
Ubity śnieg zalega na chodnikach i drogach zarówno w Zambrowie, jak i okolicznych miejscowościach. Czy mieszkańcy powinni szukać osoby odpowiedzialnej za każdy odcinek nieodśnieżonego chodnika i dopominać się doprowadzenia go do stanu używalności? Czy zarządcy nie widzą problemu?
Zima w tym roku dopisała. Obfite opady śniegu dały się we znaki drogowcom, elektrykom i strażakom, którzy wiele razy interweniowali, aby naprawić szkody wyrządzone intensywnymi opadami.
Choć od paru dni nowego śniegu nie przybywa, to mieszkańcy regionu wciąż muszą się z nim zmagać na chodnikach i jezdniach, zwłaszcza osiedlowych czy też wiejskich. Sytuacji nie poprawia lód znajdujący się na nawierzchniach – śliski, przykryty śniegiem, stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. W takich warunkach bardzo łatwo o poślizg. Co z odpowiednim utrzymaniem dróg robią ich zarządcy? Czy tak powinny wyglądać „odśnieżone” i bezpieczne chodniki?
Do naszej redakcji w ciągu ostatnich dni napływały informacje i zdjęcia stanu dróg w naszym mieście i regionie. Niestety, nie jest dobrze… Zaśnieżone, pokryte lodem jezdnie, które nie zaznały ani soli, ani nawet piasku, nie napawają poczuciem bezpieczeństwa. Jedną z nich jest droga Szumowo-Głębocz. Choć sprawa tej drogi była poruszana podczas ostatniej sesji Rady Gminy Szumowo, jej stan się nie zmienił. Mieszkańcy wciąż muszą bardzo uważać, aby nie wypaść z trasy do rowu lub na pole.
W Zambrowie nie jest lepiej. Jeden z mieszkańców budynku przy ulicy Papieża Jana Pawła II napisał do nas:
"... to co się dzieje to jest tragedia. Zero odśnieżania, zero posypania. Lód pod warstwą śniegu. Starsi ludzie ledwo mogą się poruszać, mieszkańcy nie mogą korzystać choćby z parkingów. Ja rozumiem, że jest zima i pada śnieg ale szanujmy się.... Jakieś standardy można zachować. Choćby minimum."
Główne ulice wprawdzie są „czarne”, ale już drogi mniej uczęszczane oraz osiedlowe pokryte są warstwą lodu. Jest bardzo ślisko. Chodniki zasypane śniegiem stanowią prawdziwe wyzwanie, szczególnie dla osób starszych. Niestety zdarzają się również nieodśnieżone okolice i schody do osiedlowych śmietników. Pokryte śniegiem są także parkingi, a miejsca dla niepełnosprawnych stały się doskonałym składowiskiem zalegającego śniegu.
Kto odpowiada za taki stan dróg? Czy mieszkańcy powinni szukać osoby odpowiedzialnej za każdy odcinek nieodśnieżonego chodnika i dopominać się doprowadzenia go do stanu używalności? Czy zarządcy nie widzą problemu?
Interpelację w tej sprawie do Starosty Zambrowskiego złożył ostatnio radny powiatowy Stanisław Rykaczewski. W piśmie tym radny pyta o podjęte działania zapewniające właściwe warunki do bezpiecznego poruszania się po chodnikach i ulicach zarówno w mieście, jak i całym powiecie.
Radny Rykaczewski zauważa, że zalegająca warstwa ubitego śniegu, a miejscami i lodu, stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców, którzy narażeni są na liczne stłuczenia i złamania.
Zima wciąż nie odpuszcza. Przed nami kolejne mroźne dni i możliwe opady śniegu, dlatego z niecierpliwością czekamy na odpowiedź starosty oraz na podjęcie odpowiednich kroków przez zarządców naszych dróg.
Poniżej interpelacja radnego Powiatu Zambrowskiego Stanisława Rykaczewskiego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pan wielki radny-nieporadny z partii pisiakowej niech bierze łopatę w rękę i zapierrr a nie udaje wielkiego przejętego śniegiem i pisze brednie! to jak tvpis-info napisało, że Prezydent Wawy nie radzi sobie ze śniegiem!! propaganda pierrr! cała Polska sobie radzi jak może! do roboty!!
Drogowcy nic nie robią, absolutnie nic. Nie wiem za co pieniądze im się płaci.
Te interpelacje Rykaczewskiego są co najmniej śmieszne. Pan Rykaczewski z partii rządzącej niechby załatwił pieniądze dla powiatu, tak, jak załatwiają to PISowscy samorządowcy. Rząd chętnie daje "swoim", a w Zambrowie od końca grudnia w radzie powiatu rządzi koalicja PIS-PSL, więc de facto rządzi PIS. Czyżby Rykaczewski nie potrafił załatwić tak prostej sprawy ze swoimi partyjnymi kolegami? To do dupy są ci nasi powiatowi PISowcy, bo tu kasa powinna płynąć szerokim strumieniem. Stasiek pisz, ale do swoich kolegów w Warszawie.
Panie Rykaczewski,a co jest przed Urzędem Marszałkowskim ?Zepchnięto śnieg z Waszego parkingu na m.postojowe dla inwalidów i .pod wieżowiec/galeriowiec,aby urzednik miał wygode.Pytasz starostę o ulice miejskie gminne osiedlowe,a u Ciebie przed blokiem co jest ?Starosta ma Ci odśnieżyć ?Weż sie za łopate,a nie puste politykowanie. Trzaskowski i Tusk WINNI ,że Stasio z Rykac zapomiał jak to było za jego rządów z dbaniem o drogi powiatowe.Stanisławie,a jak chodzisz od dworca PKS Nowa do UM w B-stoku,jak Tam Ci droge odsniezają ? Slizgasz sie na placu,na skrzyzowaniu,na chodniku jak małpa na slizgawce.Człowiecku ,chcesz zabłysnąć,chcesz interpelacjami znów mamic jaki jesteś dobry gospodarz,ale to jesteś przykładem bezradnej dobrej zamiany . Teraz macie swoją polityczną przewodniczącą Rady,możecie zmienic starostę.tylko aby nie na Rykaczewskiego.Teraz kasa powinna płynąć rześkim strumieniem od marszałka do starostwa. Panie Radny,do dzieła,ale nie do pustego politykowania i bicia piany.Radny Rykacewski bezradny,bo grzeje stołek w UM w dziale transportu drogowego.Awansował z powiatu do województwa.Był Putra,nie ma Putry, Był min. Zieliński,nie ma min. Zielińskiego,Był starosta Rykaczewski,nie ma nawet stołka dla byłego starosty w Zambrowie.Takie czasy,takie dzieje.
Rykaczewski nie umie odnaleźć swojej drogi. Nie wie czy jest na ścieżce z PIS czy z PSL. Nie wie też co może załatwić dla Powiatu Zambrowskiego. Będąc u źródełka z pieniędzmi, Urzędu Marszałkowskiego, nie wie biedny (bez)radny powiatowy jak załatwić kasę dla mieszkańców powiatu. Wszyscy głosujący na Rykaczewskiego, którym mówił w kampanii, żeby głosować na PIS, bo oni "swoim" samorządom będą dawać kasę, powinni się zwrócić teraz do niego z pytaniem: gdzie ta kasa jest Rykaczewski?
Jak pan rządził też zabrakło piasku do sypania bo wy chowaliscie głowę w ten piasek. Proszę się zgłosić do spółdzielni mieszkaniowej bo to połowa ich ulic. Prezes się tym nie przejmuje to i reszta ma wy....
Pan Rykaczewski schował głowę w piasek,niech schowa w śnieg.A co z przyszłym zięciem ?Może on Panu pomoże,sprytny młodzian.Może w końcu będzie kasa z tego U.Marszałkowskiego.Zrób Pan foto na schodach do UM i pokaż że tam śniegu nie ma. Picować Pan potrafi,tylko efektów brak,bo pomnik ś.p.Lecha nie ma jeszcze fundamentów.Burmistrz przygotował teren przy poczcie,a Pan nie działa tylko śniegiem sie zajmuje. Inżynier-budowniczy,a nie potrafi sklecić figurki Lecha