Reklama

Osadzeni napisali dyktando [FOTO]

Portal zambrow.org

24/02/2022 11:23

Zakończyła się VIII edycja Ogólnopolskiego Dyktanda dla Osadzonych Czerwony Bór 2021. Wczoraj wręczone zostały dyplomy i nagrody rzeczowe. Wręczeniem dyplomów i nagród rzeczowych . Uroczystość podsumowującą ortograficzne zmagania uświetniła Pani Agnieszka Muzyk, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.

Co roku osadzeni z kilkudziesięciu więzień w całej Polsce biorą udział w Ogólnopolskim Dyktandzie dla Osadzonych Czerwony Bór. Można śmiało stwierdzić, że ta inicjatywa ma już ugruntowaną pozycję w kraju. Teksty tradycyjnie przygotowują pracownicy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.

W tegorocznym dyktandzie pod tytułem „Życiorys sentymentalny” udział wzięło 180 osadzonych z 25 zakładów karnych i aresztów śledczych. Uczestnicy wysłuchali tekst z płyt przygotowanych przez organizatora i rozesłanych do poszczególnych jednostek. Prace nadesłane na konkurs sprawdzane były przez współpracujących z OKE w Łomży polonistów. Tytuł mistrza ortografii przypadł więźniowi z Aresztu Śledczego w Lublinie. Drugie miejsce zajął osadzony w Zakładzie Karnym w Kłodzku, zaś trzecie zaszczytne miejsce przypadło więźniowi Zakładu Karnego w Czerwonym Borze - Oddział Zewnętrzny w Grądach-Woniecku.

Tekst Ogólnopolskiego Dyktanda dla Osadzonych Czerwony Bór 2021:

Życiorys sentymentalny

Urodziłem się w latach 90-tych XX wieku w Złotoryi. Kiedy byłem dwuipółletnim dzieckiem, moi rodzice przeprowadzili się do podwarszawskiego Pruszkowa. Rodzice sprzedawali supernowoczesny sprzęt przeciwpożarowy.

W naszym domu niemal codziennie gościły sąsiadki. Kobiety haftowały, ale opowiadały także zasłyszane gdzieś historyjki o życiu za granicą. A ja marzyłem o podróżach, leżąc w hamaku zawieszonym pod sufitem. Wyobrażałem sobie, że wzdłuż i wszerz przemierzam Europę oraz kontynent północnoamerykański.

W czasie ferii z przyjaciółmi włóczyłem się po najbliższej okolicy. Ponadto oglądaliśmy filmy historyczne i audycje popularnonaukowe. Szczególnym upodobaniem obdarzyliśmy „Potop” w reżyserii Jerzego Hoffmana, który obejrzeliśmy sześciokrotnie.

Wszystkie te wydarzenia wpłynęły na wybór mojej profesji. Zostałem kierowcą na trasach międzynarodowych. A filmiki z drogi zamieszczam w serwisach internetowych. Pozdrawiam ze wschodnio-południowej Azji!

Fot.: mjr Dariusz Śmiechowski