Mistrz Świata w Czerwonym Borze

O tym że paralotniarstwo jest sportem dla każdego opowiadali osadzonym w Czerwonym Borze zasłużeni propagatorzy tego sportu: Sławomir Turczewski - wicemistrz świata z Chin i Władysław Tocki - redaktor naczelny tygodnika „Kontakty” i niestrudzony organizator zawodów mikrolotowych.

Któż z nas nie marzył o lataniu? Bycie pilotem czy spadochroniarzem to przedmiot westchnień wielu, od najmłodszych lat. Sławomir Turczewski i Władysław Tocki udowodnili że marzenia te można spełnić.

Goście przybyli na spotkanie z osadzonymi do Zakładu Karnego w Czerwonym Borze uzbrojeni w kompletny sprzęt do lotów paralotniarskich - skrzydło i napęd. Po powitaniu przez Dyrektora Zakładu Karnego pana Piotra Kondraciuka goście udali się do sali zajęć gdzie rozpoczęli swoją opowieść ilustrowaną bogato materiałem filmowym i zdjęciami.

Na początek obalili parę mitów dotyczących bezpieczeństwa w kontekście latania na parolotniach. Jak mówili, jest to sport, który przy zachowaniu obowiązujących zasad, nie tylko jest bardzo bezpieczny ale również niebywale odstresowujący. Współczesne technologie będące źródłem praktycznie niezniszczalnych i lekkich materiałów pozwoliły na wyeliminowanie ryzyka „sprzętowego”.

Kolejnym mitem obalonym przez gości była opinia o tym, że paralotniarstwo jest to sport elitarny, zarezerwowany dla najbogatszej grupy społeczeństwa. Nic bardziej mylnego. Podstawowy kurs, w trakcie którego adept między innymi musi odbyć 30 samodzielnych lotów to koszt ok. 800 złotych. Cena sprzętu to odrębna kwestia. Ale dzięki uprzejmości środowiska paralotniarzy można polatać nie posiadając sprzętu.

Następnym punktem spotkania była opowieść o wielkiej przygodzie jaką dla Pana Sławka Turczewskiego był start w Mikrolotowych Mistrzostwach Świata w Pekinie w 2007r. Scenerią całej imprezy był górzysty obszar opodal Pekinu z przebiegającym przezeń chińskim murem. Pejzaże z zawodów, które mieli okazję zobaczyć osadzeni na filmie zapierały dech i wzbudzały nieukrywany zachwyt. To właśnie na tych zawodach pan Sławek stał się niekwestionowanym Wicemistrzem Świata.

Sporą atrakcją był sprzęt przyniesiony przez gości - skrzydło nośne i napęd. W trakcie spotkania padło mnóstwo pytań. Panowie Turczewski i Tocki na zmianę starali się zaspokoić ciekawość przybyłych więźniów.

Od strony audiowizualnej o sprawny przebieg spotkania zadbał niespodziewany gość pan Darek Zajkowski - również pasjonat tego sportu.

Spotkanie przeznaczone było dla osadzonych z tzw. „zamka”, czyli tych poddanych największej izolacji.

Polecamy:
:: Zakład karny stawia na rodzinę
:: Rock`owy weekend w Zakładzie Karnym
:: Trafili w końcu za kratki ...
:: Warsztaty literackie w zakładzie karnym
:: Wielka Orkiestra po raz drugi zagrała za więziennymi murami
:: Warsztaty dziennikarskie za kratkami
:: Więźniowie z Czerwonego Boru ufundowali 13 paczek dla uczniów z Zambrowa
:: Z Regionalnej Izby Historycznej do ... Czerwonego Boru
:: Grom Czerwony Bór - kilka faktów ...
:: Musical w Czerwonym Borze
:: "Dobre wybory" w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze