Laboratorium w Białymstoku już robi testy na koronawirusa

Laboratorium w Białymstoku już robi testy na koronawirusa, wszystkie do tej pory przeprowadzone badania mają wyniki ujemne, szpital w Łomży otrzyma wsparcie państwa - wojewoda podlaski przekazał podczas wieczornego briefingu bieżące informacje dot. koronawirusa w naszym województwie.

Sprzęt do badań został użyczony przez Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Jego montaż przebiegał od piątku, 13 marca. Jak poinformował zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku Paweł Buczko, już wczoraj wykonano 7 testów. Wszystkie badania wyszły ujemne. Dzisiaj do zbadania dostarczonych zostało kolejnych 8 prób.

Docelowo w Białymstoku będzie badanych 50 próbek dziennie.

Ponadto podczas dzisiejszego briefingu wojewoda zapewnił o wsparciu finansowym łomżyńskiego szpitala, który obecnie przekształcany jest na szpital zakaźny. 

Według stanu na godzinę 13:00 w województwie podlaskim nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem. Wszystkie przeprowadzone testy (135) dały wynik ujemny. Aktualnie hospitalizowanych jest 11 osób, 78 objęto kwarantanną, a 426 nadzorem epidemiologicznym.

Aktualizacja z godz. 21:10:

- "Mamy 21 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Potwierdzone przypadki dotyczą 10 osób z woj. łódzkiego, 5 osób z woj. mazowieckiego, 3 osób z woj. dolnośląskiego, 1 osoby z woj. lubelskiego, 1 osoby z woj. wielkopolskiego, 1 osoby z woj. podkarpackiego. Pacjenci są w stanie stabilnym." - podało ministerstwo zdrowia.

Niestety w szpitalu w Łańcucie (woj. podkarpackie) zmarła czwarta osoba zakażona koronawirusem. To 67-letni mężczyzna, który od początku był w stanie ciężkim i miał choroby współistniejące. 

W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem wynosi 177, w tym 4 zmarły.