Też jestem stałym bywalcem kairu ale nie narzekam z jednego powodu: w Zambrowie nie ma konkurencji dla Kairu otwórzcie swój lokal i zobaczycie ile kosztuje ochrona prąd itp. Zakładając ze w Kairze w 1 dzień swiąt było hmm 500 osób? no to proste 7500 zł wpada opłacić ochronę która bierze ekstra prąd itp. a wiadomo ze taki zysk jest raz na jakis czas przeciez w tygodniu nie grają. Otwórz swój lokal a zobaczysz ze w pierwszej kolejnosci bedziesz sukał zysku na sprzedaży wejsciówek. Będzie konkurencja będzie lepiej ale jak narazie nikt odważny się do tego nie zabiera ;] Pozdrawiam
aaa może zróbcie spółkę ? Dadzą Wam kredyty noo I Unia Wam pomoże :D nie wspominając o rodzinie kumplach i sąsiadach ;) trzeba się znać cokolwiek a później można się wypowiadać :) No ale własnie po to jest forum ;) żeby się wypowiedziec, może się czegoś nowego dowiedzieć . Niech ktoś otworzy coś nowego ja osobiście narazie nie mam floty ;]
Hmmmm..... Juz nie przesadzajcie ze w tym Kairze jest tak marnie. Osoby ktore tak wychwalaja Y (Yam w Łomży) niech nie czuja sie zawiedzione, bylem pierwszego i drugiego dnia swiat i powiem szczerze, ze tam to dopiero byla porazka. Ludzi zeszlo sie tyle ze niemozna bylo przejsc przez lokal bez odpychania ludzi lokciami, a w na drina czekalem 20 minut. Wczoraj bylo spoko, mnie ludzi i z barmanami inny temat. A co do wejsciowki, ludzie to tylko 15zl czemu tak to przezywacie, i tak i tak wyjdziesz z domu jeden czy drugi, niewazne gdzie pojdziecie to i tak wydacie wieczorem pewnie z 200-300zl. Sie uczepiliscie tego Kairu. Ja bylem raz, niestety tylko na chwile, bo jak sie okazalo Wasz lokal ma jednak wade... Oyama dogadaj sie z bankiem zeby mozna bylo placic karta kredytowa, bo oplata miesieczna wynosi okolo 120zl netto a naprawe sie oplaca.
co tu duzo pisać, w zambrowie brakuje zajebistej knajpy,gdzie każdy móglby cos znaleźć dla siebie ( dobra muzyczka,personel,atmosfera,dobre jedzonko.....itd )i tyle wam powiem,Kair byl fajny na początku,ale nie teraz,nie ta sama atmosfera co kiedyś......!!!! wstyd mi bylo,kiedy przyjechali moi znajomi,kicha totalna,,,,,, !!!! i ten syf w łazienkach, pobite butelki, ohawtowane kibelki ,można byłoby zatrudnić babcie klozetowo?
franzz m_ka366 i najmoadrzejszy Santino (ip IP: 83.12.20.58 ) Albo trojaczki albo trojca heheh A moze koledzy z jednego kompa ktorym sie chce ponarzekac ...(maskuj ip jak zwykle) Sory ze nie w temacie,ale widze ze sie czepia i to z paru nickow...(moze ktos mu za to placi ?? ) A ja sie za konsolete nie pcham jak Pioter mnie prosi to mu pomoge zawsze bo juz tam niepracuje wiec malo mnie obchodza wasze zale ,ale szkoda ze tylko narzekacie ... Bo w Kairze naprawde niejest tak zle ,a wrecz przeciwnie... Ale pare osob nauczylo sie marudzic ,ale to szczegol... Ja ze swojej strony goraco zapraszam do Kairu i pozdrawiam ...[:-)]
Ej, Panie Wszystkowiedzący - znów jesteś w błędzie. A może posiadłeś już wiedzę na temat tego, kto i za co mi płaci?
Powiem Tobie tylko tyle: mógłbym sobie ponarzekać na ten cały interes nawet gdybym był biednym afrykańskim chłopem. Twój ograniczony rozumek nie jest w stanie pojąć tego, że jestem klientem i mam pełne prawo wyrażać swoją opinię gdziekolwiek. Nie jestem w swoim zdaniu odosobniony, więc zamiast marnować swój cenny czas (w końcu masz tysiące obowiazków) na włażenie w tyłek swojemu szefowi mógłbyś wyciągnąć z tego kilka pożytecznych wniosków.
Jeśli naprawdę tak bardzo sie nudzisz, to zainwestuj w Słownik Języka Polskiego. I spraedź gdziekolwiek co to takiego gramatyka i interpunkcja.
Zegar, ale Ci jadą, ale Ci jadą. Ale Ty przecież fajny chłopak jesteś. A że dobrze, po palcu włazisz w tyłek to chyba też nie ujma, jak i to, że nie umiesz pisać poprawnie. Ty śmiesz poprawiać innych w ortografi. Zostaw chłopie ten kair, bo Ty mu ludzi odstraszasz - nie przychodź tam wcale. Ciagniesz za sobą pecha. Wszędzie gdzie jesteś, pech jest razem z Tobą. Zaraz mnie pewnie oskarżysz, o to że, pisze pod dwoma nickami. A gówno prawda Panie detektyw. W tym pewnie tez jestes znawca. hahaha No odpisz mi coś, prosze. Teraz ty mi pojedź ;) Pa pa.
(nie) NORMALNY tobie ludzie juz pojechali i niema sensu wiecej he he he .. Santino ,a narzekaj sobie do bolu w d... to mam ,a Piotrek jak by ci to umknelo nie jest juz moim szefem tylko kolega wiec daj se spokoj...heh Zreszta niepisze tu wiecej bo z kim??? Pozdr.... wszystkich prawdziwych kairowiczow [:-)]
Kairrrrrr, kairrrrrrr, zegarrrrr, zegarrrrr...można dostać jakiejś psychozy. Mimo złych wczesniejszych doświadczeń dałem się wyciągnąć znajomym do tego przybytku. Juz na samym wstępie przywitał mnie wyraz tępoty bijący z twarzy pana selekcjonera. Na moje pytanie o jakiś wolny stolik, pan selekcjoner stwierdził, że "nie wie jak jest z rezerwacjami, bo on sam wszystkiego nie ogarnia". Potem odesłał mnie do Pana Oyamy. Pan Oyama z kolei stwierdził, że "lepiej zorientowaną osobą będzie pan selekcjoner". I weź tu bądź mądry? Suma sumarum stolika nie dostałem. Muzyka - chwilami myslałem, że to jest dancing rodem z lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Co do kwestii technicznych nie wypowiadam się, gdyż nie jestem fachowcem. Bez przerwy dało się słyszeć z głośników : "Kairrrrr", "Kairrrrr", więc odnosiłem wrażenie, że prowadzący wymaga opieki logopedy ( dla p. Zegara: logopeda - specjalista w zakresie nauki poprawnej wymowy ).To, co dało się zauważyć, to kompletny "tumiwisizm" ze strony właściciela i jego "prawej reki". Klient stanowi dla nich wyłącznie kolejną "sztukę", która zostawia trochę floty w barze. Na pochwałę zasługują dziewczyny z baru, które oprócz wystroju są jedynym optymistycznym elementem w tej klubokawiarni :P Zgadzam się z przedmówcami, że ten lokal na początku miał klimat, który teraz zaginął przez gburowatość i kompletną ignorancję klientów ze strony właściciela. PS. Panie Oyamka - nie zaliczam się do grona pana pseudoprzyjaciół, bo nigdy nie miałem przyjemności być Pana przyjacielem. PS 2. Gdy powstał Kairrrrr cieszylem się, że pozbyl się Pan swoich kilku pseudoprzyjaciół, którzy swym wyglądem psuli klimat w Delcie. Ale ma radość trwała bardzo krótko - mianowicie do momentu, gdy zobaczyłem tam chyba jeszcze bardziej odstraszającą facjatę pana Zegarrra (fajnie brzmi - tak z hiszpańska lekko: senor zegarrrra, senor siarrra, los kairos). Zrób Pan coś z tym fantem i zmień Pan podejście do klienta, bo lokal zejdzie na psy (fajne porównanie) i podzieli los starej Delty. Pozdrawiam.
"A to feler westchnął (ZEGARRR)". A Ty pis-mac nie używaj stwierdzeń których ON nie rozumie. lol. Szefie Piotrze, pomyśl, może nie jest jeszcze zbyt późno.
ejj jesli tak tam zle to po co chodzicie? nie podoba mi sie- nei chodze- proste. przeciez na odludziu nie mieszkamy- wiele jest miejsc, gdzie mozna pojsc "zamiast". A pan ,ktory tak tu sie broni- Ci ludzie mowia co jest nie tak, wiec chyba lepiej byloby sie zainteresowac tym co maja do powiedzenia, bo to w koncu dzieki nim kair ma zyski wiec trzeba robic cos w strone zeby rpzyciagnac jak najwiecej ludzi a nie sie tlumaczyc glupio. a juz za tekst- jak ci sie nie podoba to nie przychodz to bym w zyciu nawet nie przeszla obok takiego "klubu" - podejscie idealne- jakis awans za to powinien Pan dostac.
gabik: jeżeli Wam się nie podoba to po co chodzicie? to powiedz gdzie można iść w takie święta żeby wypić i się pobawić??? do diavollo? zawsze była DELTA a teraz jest Kair . nierozumiem tylko po co własciciel otwieral 2 sale jak na obydwu leci teraz ten sam rodzaj muzyki przy ktorej tak jak w swieta nie dało sie bawic, bezsensu
Do Pana (nie) Normalny, Santino i reszty jego zwolenników:po Waszych wypowiedziach można jednoznacznie stwierdzić, że to Wy macie problemy z czytaniem tekstu ze zrozumieniem, bo ile razy można Wam powtarzać, że Zegarek już tam nie pracuje. A Wy ciągle powtarzacie o włażeniu w d...e dla Szefa.NIe Normalny jesteć ograniczony i bardzo płytki, bo Twój zasób słownictwa jest bardzo ubogi. A jeśli już uda Ci się coś napisać, to chyba dlatego, że siedzisz przed kompem ze słownikiem. Zabieraj te swoje przeszczepy z klawiatury i nie czepiaj się nikogo za jakąś głupią ortografię, skoro sam nie jesteś w tym najlepszy.Razem ze swoim kolegą powinniście założyć jakieś stowarzyszenie, albo kółko wzajemnej adoracji, bo nic innego lepiej Wam nie wyjdzie he he he ciągle narzekacie na muzykę, jaka leci w Kairze, ale nikt nie powie jakiej muzyki oczekuje!Napiszcie konkretnie przy czym chcecie się bawić!!!Nie potraficie się określić czego chcecie! Następna kwestia dotyczy płatności.......Wszyscy Ci, którzy piszą, że im 10zł czy 15 zł to dużo, to chyba małolaci, którzy dostają od rodziców kieszonkowe nie większe niż 10zł miesięcznie i trzymają je na piwko w sobotnią noc w kairze hahahaha skończcie z pisaniem tych pierduł, a zacznijcie pisać konkrety!!!Do Kairu przychodzą ludzie na poziomie, którzy mają coś w kieszeni i w głowie.I to oni jakoś nie wypowiadają się bez sensu na tym forum.Czasem zastanówcie się co piszecie,a nie macie do wszystkich pretensję. Ja jakoś chodzę do Kairu i nie narzekam,chwalę sobie obsługę i ogólnie panujący tam klimat jest ok. Jedyne zastrzeżenia mam co do WC, bo nie zawsze można tam zastać papier toaletowy :/ Aaaaa jeszcze jedno, nie rozumiem, dlaczego czepiacie się, że Pan Zegar puszcza lipną muzykę, że przy jego muzyce ludzie się nie bawią itd, itp..... ale jakoś wcześniej jak cały czas puszczał muzykę na dole i rozkręcał imprezę, prowadził karaoke to nikt nie miał do niego zastrzeżeń, hmmmmm trochę to dziwne. Dopiero po "wybitnej" wypowiedzi Pana Nie normalnego pojawiły się negatywne posty. Zastanówcie się czego na prawdę chcecie, a będzie cacy.Z tego co zauważyłam, to wypowiada się tutaj może z 5 osób, które były tylko raz, no góra dwa w Kairze i ciągle narzekają, jak to im się nie podoba i wszystko jest peeee.Hehehe podobno mają grać znani dj"e, wtedy też zapewne wypowiecie się, że jest za drogo. ALe moi drodzy, czy Kair to instytucja charytatywna dla ubogich???!!!!Ojjj chyba nie, więc skończcie te swoje wypociny i zacznijcie zbierać pieniądze, bo święta już tuż tuż :) Ciekawe, czy choć połowa to zrozumie.Hmmm matura juz nie długo, więc czytanie tekstu ze zrozumieniem powinniście mieć opanowane :> Pozdrowionka dla Ryby, Pana Zegarka i reszty ludzi, którzy potrafią się określić :)) Zapraszam serdecznie do Kairrrrrrrru hahahahha
Sylwester w Kairrrrrzeee heh tak każdy się pyta to proszę macie odpbył chuczny bal ajj phi 2 stoliki mala gromadka ludzi w tym polowa własicicel znajomi i rodzinka nadole sie zabawiala i tak pewnie jeszcze luzy byly bo niestety chętnych niebyło na ten wystrzałowy bal, czemu się osobiscie niedziwie. No a teraz czekam na naprawde coś cacy w Kairrrrrrze hahahaha żeby można iść i poszaleć jak napoczatkach tego baru.
skonczcie ta glupia gadke bo juz dawno zrobilo sie to nudne jak komus nie odpowiada to nie chodzcie tam i tyle, otworzcie swoj lokal skoro maja byc takie zyski z zambrowskich nowobogackich ...
To jest forum - miejsce wymiany opinii. Przedstawiam swoją opinię na omawiany temat. Muszę otwierać swój lokal, zeby mieć coś do powiedzenia w tym wątku?
Skoro już się zapoznałeś z moją opinią, to po co za przeproszeniem pieprzyć, że już ją znasz? Jest jakiś sens? Nikt nie zmusza Ciebie przecież do czytania. Jak widzisz na tę samą sprawę można patrzeć z różnej strony.
Odpowiedziałem wyłącznei dlatego, że wczesniej ktoś indywidualnie mnie wywołał. Wszystko.
Widze, ze wszyscy napalili sie tym Kairem skoro jest 300 wypowiedzi.
Wiekszosc ludzi piszacych nie ma pojecia na czym polega funkcjonowanie takiego lokalu, sam niewiele wiem dlatego staram sie nie bzdurzyc na forum.
Wiem natomiast, ze w Zambrowie rzadzilo, rzadzi i dlugo bedzie rzadzic disco polo i 60% bedzie smigac w dresach i trudno bedzie tego nie zobaczyc - takie sa realia..
Pozdrowionka dla Krajesia, bo to chyba jedyna konkretna osoba na tym forum. NIE normalny Frajerku zajmij się lepiej nauką do matury i kup sobie lepszy słownik, a nie zajmujesz się bzdurami i wyzywaniem ludzi na forum.
kair.... hym co jak co ale na początki były fajne potem doszedł czasowstrzymywacz i disco disco polqo Mmmm normalnie in dłużej tam chodziłem tym bardziej mi się tam już niechciało chodzi ;/ podobno już pan czasowy już nie stoi na bramce tylko teraz jako DJ! :P he ojamia się starzeje i na starość zatrudnia DJ Zegara (właściwie dj zegar to prawie jak Tiesto) ... kair hymm jeszcze z 3 miechy będzie bo narazie niema gdzie chodzić ale gdy już kaczyniak otworzy swój pub na białostockiej to ludzie skończą chodzi do (jak to mój kumpel powiedział) "chama"
JAK DLA MNIE KAIR I JEGO OBSŁUGA MOŻNA PODCIĄGNĄĆ POD WIEJSKĄ POTUPAJĘ. MAŁOLATY, DRECHY, OBSŁUGA NIE ZNAJĄCA SIĘ NA DRINKACH, OCHRONA JAK OD PŁUGA ODERWANA, A WŁAŚCICIEL ZGRYWA BIZNESMENA, GDY MU SŁOMA Z BUTÓW WYSTAJE. TYLE MAM DO POWIEDZENIA NA TEMAT TEJ NORY. CIUT NIE WYCHODEK.
ludzie czy wy naprawde jestescie tacy tepi ?? "jesli nie podoba sie komus styl muzyki jaki jest preferowany w Kairze niech jedzie do Pietkowa , Nura itd. taki jest wizja tego lokalu i muzyka na pewno sie nie zmieni" - wypowiedz właściciela lokalu ! i temat jest zamkniety… wiec po co drazycie ten temat ? jak i tak i tak przyjdziecie do Kairu sie bawic ! dziekuje za wypowiedz, pozdrawiam :-)
Kulon, jeżeli uwazasz, że już wszystko powiedziałeś na temat to nie pisz wiecej. Nie zabraniaj za to innym. i nie porownujcie tej dziury do Euforii czy nawet nevady;) hahha
kolego sympatyczny a czy tutaj ktos porównuje te lokale ? zrozumcie pewne fakty, a Wy nie mozecie sie z nimi pogodzic... a takie pisanie na forum to i tak wam nic nieda. pozdro
popieram "optymistka" zreszto tak na marginesie to kair jest w piwnicy he tak jak klimat ;] po co chodzić do kogoś piwnicy i płacić 15 zł lub 10zł za sam wjazd? już lepiej u siebie w piwnicy posprzątać i znajomych zapraszać :D ( ja tak zrobiłem :D nawet zagrycha jest za free :D ) i pofazować można heheh ;P [:-P] i przynajmiej słoma z butów nie wystaje ;]
Nikt nie porownuje - tylko Wy macie jakies ograniczone mozgi albo schizofrenie paranoidalna.
Skoro wlasciciel mowi: Tak bedzie jak sie nie podoba - zegamy .. to po ch.. dalej pisac, jedzcie na cpalnie do pietkowa poogladac idiotow bez koszulek w rekawiczkach robiacych wixe
Można mieć zastrzeżenia, ponieważ oczekuje się więcej a nie mniej. Mnie Kair pod wieloma względami nie zadowala a miejsca, które wymieniłeś - tym bardziej, więc twoja rada nie jest dla mnie rozwiązaniem. Na szczęście obecnie nie jestem na to skazany :)
Też jestem stałym bywalcem kairu ale nie narzekam z jednego powodu: w Zambrowie nie ma konkurencji dla Kairu otwórzcie swój lokal i zobaczycie ile kosztuje ochrona prąd itp. Zakładając ze w Kairze w 1 dzień swiąt było hmm 500 osób? no to proste 7500 zł wpada opłacić ochronę która bierze ekstra prąd itp. a wiadomo ze taki zysk jest raz na jakis czas przeciez w tygodniu nie grają. Otwórz swój lokal a zobaczysz ze w pierwszej kolejnosci bedziesz sukał zysku na sprzedaży wejsciówek. Będzie konkurencja będzie lepiej ale jak narazie nikt odważny się do tego nie zabiera ;] Pozdrawiam
aaa może zróbcie spółkę ? Dadzą Wam kredyty noo I Unia Wam pomoże :D nie wspominając o rodzinie kumplach i sąsiadach ;) trzeba się znać cokolwiek a później można się wypowiadać :) No ale własnie po to jest forum ;) żeby się wypowiedziec, może się czegoś nowego dowiedzieć . Niech ktoś otworzy coś nowego ja osobiście narazie nie mam floty ;]
odnosnie znanych dj ktorzy zagraja. Przewidywany jest wystep toxic noise lub dj micro
Hmmmm..... Juz nie przesadzajcie ze w tym Kairze jest tak marnie. Osoby ktore tak wychwalaja Y (Yam w Łomży) niech nie czuja sie zawiedzione, bylem pierwszego i drugiego dnia swiat i powiem szczerze, ze tam to dopiero byla porazka. Ludzi zeszlo sie tyle ze niemozna bylo przejsc przez lokal bez odpychania ludzi lokciami, a w na drina czekalem 20 minut. Wczoraj bylo spoko, mnie ludzi i z barmanami inny temat.
A co do wejsciowki, ludzie to tylko 15zl czemu tak to przezywacie, i tak i tak wyjdziesz z domu jeden czy drugi, niewazne gdzie pojdziecie to i tak wydacie wieczorem pewnie z 200-300zl. Sie uczepiliscie tego Kairu. Ja bylem raz, niestety tylko na chwile, bo jak sie okazalo Wasz lokal ma jednak wade... Oyama dogadaj sie z bankiem zeby mozna bylo placic karta kredytowa, bo oplata miesieczna wynosi okolo 120zl netto a naprawe sie oplaca.
co tu duzo pisać, w zambrowie brakuje zajebistej knajpy,gdzie każdy móglby cos znaleźć dla siebie ( dobra muzyczka,personel,atmosfera,dobre jedzonko.....itd )i tyle wam powiem,Kair byl fajny na początku,ale nie teraz,nie ta sama atmosfera co kiedyś......!!!! wstyd mi bylo,kiedy przyjechali moi znajomi,kicha totalna,,,,,, !!!! i ten syf w łazienkach, pobite butelki, ohawtowane kibelki ,można byłoby zatrudnić babcie klozetowo?
to w kairze nie mozna placic karto kredytowa ??????
LOL :D
franzz m_ka366 i najmoadrzejszy Santino (ip IP: 83.12.20.58 )
Albo trojaczki albo trojca heheh A moze koledzy z jednego kompa ktorym sie chce ponarzekac ...(maskuj ip jak zwykle)
Sory ze nie w temacie,ale widze ze sie czepia i to z paru nickow...(moze ktos mu za to placi ?? )
A ja sie za konsolete nie pcham jak Pioter mnie prosi to mu pomoge zawsze bo juz tam niepracuje wiec malo mnie obchodza wasze zale ,ale szkoda ze tylko narzekacie ...
Bo w Kairze naprawde niejest tak zle ,a wrecz przeciwnie...
Ale pare osob nauczylo sie marudzic ,ale to szczegol...
Ja ze swojej strony goraco zapraszam do Kairu i pozdrawiam ...[:-)]
no karty płatnicze by się przydały ;) duża wygoda ;) a ja osobiście życzę Wam szczęsliwego nowego jorku !! do zobaczenia w kairze elo !
Ej, Panie Wszystkowiedzący - znów jesteś w błędzie. A może posiadłeś już wiedzę na temat tego, kto i za co mi płaci?
Powiem Tobie tylko tyle: mógłbym sobie ponarzekać na ten cały interes nawet gdybym był biednym afrykańskim chłopem. Twój ograniczony rozumek nie jest w stanie pojąć tego, że jestem klientem i mam pełne prawo wyrażać swoją opinię gdziekolwiek. Nie jestem w swoim zdaniu odosobniony, więc zamiast marnować swój cenny czas (w końcu masz tysiące obowiazków) na włażenie w tyłek swojemu szefowi mógłbyś wyciągnąć z tego kilka pożytecznych wniosków.
Jeśli naprawdę tak bardzo sie nudzisz, to zainwestuj w Słownik Języka Polskiego. I spraedź gdziekolwiek co to takiego gramatyka i interpunkcja.
Zegar, ale Ci jadą, ale Ci jadą. Ale Ty przecież fajny chłopak jesteś. A że dobrze, po palcu włazisz w tyłek to chyba też nie ujma, jak i to, że nie umiesz pisać poprawnie. Ty śmiesz poprawiać innych w ortografi. Zostaw chłopie ten kair, bo Ty mu ludzi odstraszasz - nie przychodź tam wcale. Ciagniesz za sobą pecha. Wszędzie gdzie jesteś, pech jest razem z Tobą. Zaraz mnie pewnie oskarżysz, o to że, pisze pod dwoma nickami. A gówno prawda Panie detektyw. W tym pewnie tez jestes znawca. hahaha No odpisz mi coś, prosze. Teraz ty mi pojedź ;) Pa pa.
(nie) NORMALNY tobie ludzie juz pojechali i niema sensu wiecej he he he ..
Santino ,a narzekaj sobie do bolu w d... to mam ,a Piotrek jak by ci to umknelo nie jest juz moim szefem tylko kolega wiec daj se spokoj...heh
Zreszta niepisze tu wiecej bo z kim???
Pozdr.... wszystkich prawdziwych kairowiczow [:-)]
Uwielbiam to twoje "biznesowe" podejście: "w d... to mam".
Poza tym narzekanie mnie zbytnio nie męczy. A już na pewno nie boli.
Kairrrrrr, kairrrrrrr, zegarrrrr, zegarrrrr...można dostać jakiejś psychozy.
Mimo złych wczesniejszych doświadczeń dałem się wyciągnąć znajomym do tego przybytku. Juz na samym wstępie przywitał mnie wyraz tępoty bijący z twarzy pana selekcjonera. Na moje pytanie o jakiś wolny stolik, pan selekcjoner stwierdził, że "nie wie jak jest z rezerwacjami, bo on sam wszystkiego nie ogarnia". Potem odesłał mnie do Pana Oyamy. Pan Oyama z kolei stwierdził, że "lepiej zorientowaną osobą będzie pan selekcjoner". I weź tu bądź mądry? Suma sumarum stolika nie dostałem. Muzyka - chwilami myslałem, że to jest dancing rodem z lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Co do kwestii technicznych nie wypowiadam się, gdyż nie jestem fachowcem. Bez przerwy dało się słyszeć z głośników : "Kairrrrr", "Kairrrrr", więc odnosiłem wrażenie, że prowadzący wymaga opieki logopedy ( dla p. Zegara: logopeda - specjalista w zakresie nauki poprawnej wymowy ).To, co dało się zauważyć, to kompletny "tumiwisizm" ze strony właściciela i jego "prawej reki". Klient stanowi dla nich wyłącznie kolejną "sztukę", która zostawia trochę floty w barze. Na pochwałę zasługują dziewczyny z baru, które oprócz wystroju są jedynym optymistycznym elementem w tej klubokawiarni :P Zgadzam się z przedmówcami, że ten lokal na początku miał klimat, który teraz zaginął przez gburowatość i kompletną ignorancję klientów ze strony właściciela.
PS. Panie Oyamka - nie zaliczam się do grona pana pseudoprzyjaciół, bo nigdy nie miałem przyjemności być Pana przyjacielem.
PS 2. Gdy powstał Kairrrrr cieszylem się, że pozbyl się Pan swoich kilku pseudoprzyjaciół, którzy swym wyglądem psuli klimat w Delcie. Ale ma radość trwała bardzo krótko - mianowicie do momentu, gdy zobaczyłem tam chyba jeszcze bardziej odstraszającą facjatę pana Zegarrra (fajnie brzmi - tak z hiszpańska lekko: senor zegarrrra, senor siarrra, los kairos). Zrób Pan coś z tym fantem i zmień Pan podejście do klienta, bo lokal zejdzie na psy (fajne porównanie) i podzieli los starej Delty.
Pozdrawiam.
"A to feler westchnął (ZEGARRR)". A Ty pis-mac nie używaj stwierdzeń których ON nie rozumie. lol. Szefie Piotrze, pomyśl, może nie jest jeszcze zbyt późno.
bijecie rekordy :D tak dalej :D
jak tam w kairze sylwek ?
A tam wogole cos było bo jak ja ok godz.. 21 jechałam to tam było cicho i ciemno..... :P
pewnie pustki jak w sobotę!
Cham ze wsi wyjdzie.... wieś z chama nigdy ;-)
No właśnie jak było w sylwka?
:P
ejj jesli tak tam zle to po co chodzicie? nie podoba mi sie- nei chodze- proste. przeciez na odludziu nie mieszkamy- wiele jest miejsc, gdzie mozna pojsc "zamiast". A pan ,ktory tak tu sie broni- Ci ludzie mowia co jest nie tak, wiec chyba lepiej byloby sie zainteresowac tym co maja do powiedzenia, bo to w koncu dzieki nim kair ma zyski wiec trzeba robic cos w strone zeby rpzyciagnac jak najwiecej ludzi a nie sie tlumaczyc glupio. a juz za tekst- jak ci sie nie podoba to nie przychodz to bym w zyciu nawet nie przeszla obok takiego "klubu" - podejscie idealne- jakis awans za to powinien Pan dostac.
gabik: jeżeli Wam się nie podoba to po co chodzicie? to powiedz gdzie można iść w takie święta żeby wypić i się pobawić??? do diavollo? zawsze była DELTA a teraz jest Kair . nierozumiem tylko po co własciciel otwieral 2 sale jak na obydwu leci teraz ten sam rodzaj muzyki przy ktorej tak jak w swieta nie dało sie bawic, bezsensu
Do Pana (nie) Normalny, Santino i reszty jego zwolenników:po Waszych wypowiedziach można jednoznacznie stwierdzić, że to Wy macie problemy z czytaniem tekstu ze zrozumieniem, bo ile razy można Wam powtarzać, że Zegarek już tam nie pracuje. A Wy ciągle powtarzacie o włażeniu w d...e dla Szefa.NIe Normalny jesteć ograniczony i bardzo płytki, bo Twój zasób słownictwa jest bardzo ubogi. A jeśli już uda Ci się coś napisać, to chyba dlatego, że siedzisz przed kompem ze słownikiem. Zabieraj te swoje przeszczepy z klawiatury i nie czepiaj się nikogo za jakąś głupią ortografię, skoro sam nie jesteś w tym najlepszy.Razem ze swoim kolegą powinniście założyć jakieś stowarzyszenie, albo kółko wzajemnej adoracji, bo nic innego lepiej Wam nie wyjdzie he he he ciągle narzekacie na muzykę, jaka leci w Kairze, ale nikt nie powie jakiej muzyki oczekuje!Napiszcie konkretnie przy czym chcecie się bawić!!!Nie potraficie się określić czego chcecie! Następna kwestia dotyczy płatności.......Wszyscy Ci, którzy piszą, że im 10zł czy 15 zł to dużo, to chyba małolaci, którzy dostają od rodziców kieszonkowe nie większe niż 10zł miesięcznie i trzymają je na piwko w sobotnią noc w kairze hahahaha skończcie z pisaniem tych pierduł, a zacznijcie pisać konkrety!!!Do Kairu przychodzą ludzie na poziomie, którzy mają coś w kieszeni i w głowie.I to oni jakoś nie wypowiadają się bez sensu na tym forum.Czasem zastanówcie się co piszecie,a nie macie do wszystkich pretensję. Ja jakoś chodzę do Kairu i nie narzekam,chwalę sobie obsługę i ogólnie panujący tam klimat jest ok. Jedyne zastrzeżenia mam co do WC, bo nie zawsze można tam zastać papier toaletowy :/ Aaaaa jeszcze jedno, nie rozumiem, dlaczego czepiacie się, że Pan Zegar puszcza lipną muzykę, że przy jego muzyce ludzie się nie bawią itd, itp..... ale jakoś wcześniej jak cały czas puszczał muzykę na dole i rozkręcał imprezę, prowadził karaoke to nikt nie miał do niego zastrzeżeń, hmmmmm trochę to dziwne. Dopiero po "wybitnej" wypowiedzi Pana Nie normalnego pojawiły się negatywne posty. Zastanówcie się czego na prawdę chcecie, a będzie cacy.Z tego co zauważyłam, to wypowiada się tutaj może z 5 osób, które były tylko raz, no góra dwa w Kairze i ciągle narzekają, jak to im się nie podoba i wszystko jest peeee.Hehehe podobno mają grać znani dj"e, wtedy też zapewne wypowiecie się, że jest za drogo. ALe moi drodzy, czy Kair to instytucja charytatywna dla ubogich???!!!!Ojjj chyba nie, więc skończcie te swoje wypociny i zacznijcie zbierać pieniądze, bo święta już tuż tuż :) Ciekawe, czy choć połowa to zrozumie.Hmmm matura juz nie długo, więc czytanie tekstu ze zrozumieniem powinniście mieć opanowane :> Pozdrowionka dla Ryby, Pana Zegarka i reszty ludzi, którzy potrafią się określić :)) Zapraszam serdecznie do Kairrrrrrrru hahahahha
Sylwester w Kairrrrrzeee heh tak każdy się pyta to proszę macie odpbył chuczny bal ajj phi 2 stoliki mala gromadka ludzi w tym polowa własicicel znajomi i rodzinka nadole sie zabawiala i tak pewnie jeszcze luzy byly bo niestety chętnych niebyło na ten wystrzałowy bal, czemu się osobiscie niedziwie.
No a teraz czekam na naprawde coś cacy w Kairrrrrrze hahahaha żeby można iść i poszaleć jak napoczatkach tego baru.
Chcialbym house, dobry dnb, rnb i nie placic za wjazd - okreslilem sie :D
Od razu dodam ze nie maskuje sie pod innymi nickami, smieje sie z boku z tego co tu wypisujecie :D
Tak jak powiedziałaś "gnidko", siedze ze słownikiem przed komputerem bo w tym roku mam mature;) Pozdrawiam Cie "mała mendo"
U-la-la... się porobiło... Ja nie umieć czytanie ze zrozumienienia. I przepraszać szanowna. Ja kochać Kaira, ale nadaremno. Nic nie mówić!
skonczcie ta glupia gadke bo juz dawno zrobilo sie to nudne jak komus nie odpowiada to nie chodzcie tam i tyle, otworzcie swoj lokal skoro maja byc takie zyski z zambrowskich nowobogackich ...
"otworzcie swoj lokal skoro.."
To jest forum - miejsce wymiany opinii. Przedstawiam swoją opinię na omawiany temat. Muszę otwierać swój lokal, zeby mieć coś do powiedzenia w tym wątku?
Nie, ale powiedziales juz tyle ze wszyscy znaja Twoje zdanie wiec po co za przeproszeniem pieprzyc w dalszym ciagu na ten sam temat - jest jakis sens?
zgadzam sie z toba krajes ;] [ok]
Skoro już się zapoznałeś z moją opinią, to po co za przeproszeniem pieprzyć, że już ją znasz? Jest jakiś sens? Nikt nie zmusza Ciebie przecież do czytania. Jak widzisz na tę samą sprawę można patrzeć z różnej strony.
Odpowiedziałem wyłącznei dlatego, że wczesniej ktoś indywidualnie mnie wywołał. Wszystko.
Widze, ze wszyscy napalili sie tym Kairem skoro jest 300 wypowiedzi.
Wiekszosc ludzi piszacych nie ma pojecia na czym polega funkcjonowanie takiego lokalu, sam niewiele wiem dlatego staram sie nie bzdurzyc na forum.
Wiem natomiast, ze w Zambrowie rzadzilo, rzadzi i dlugo bedzie rzadzic disco polo i 60% bedzie smigac w dresach i trudno bedzie tego nie zobaczyc - takie sa realia..
Zgadzam się. Dokładnie takie są relia. Ale jak można wnioskować z tej dyskusji, sporo osób sobie tego życzy. Akurat nie ja.
Miejmy nadzieje ze to sie kiedys zmieni, ale taka jest mentalnosc zambrowskiego spoleczenstwa.
Gryzly mnie tutaj tylko bezsensowne posty niektorych.
No offence!
gdyby sie wypowiedzieli Ci wszyscy co śledzą ten post to tych wypowiedzi było by o wiele wiecej :) i zapewne negatywnych
Pozdrowionka dla Krajesia, bo to chyba jedyna konkretna osoba na tym forum. NIE normalny Frajerku zajmij się lepiej nauką do matury i kup sobie lepszy słownik, a nie zajmujesz się bzdurami i wyzywaniem ludzi na forum.
Rowniez pozdraiam pania wyzej!
Sa jeszcze inni myslacy, ale chyba tez wola sie nie udzielac.
up :)
kair.... hym co jak co ale na początki były fajne potem doszedł czasowstrzymywacz i disco disco polqo Mmmm normalnie in dłużej tam chodziłem tym bardziej mi się tam już niechciało chodzi ;/ podobno już pan czasowy już nie stoi na bramce tylko teraz jako DJ! :P he ojamia się starzeje i na starość zatrudnia DJ Zegara (właściwie dj zegar to prawie jak Tiesto)
... kair hymm jeszcze z 3 miechy będzie bo narazie niema gdzie chodzić ale gdy już kaczyniak otworzy swój pub na białostockiej to ludzie skończą chodzi do (jak to mój kumpel powiedział) "chama"
pozdr. all ;)
JAK DLA MNIE KAIR I JEGO OBSŁUGA MOŻNA PODCIĄGNĄĆ POD WIEJSKĄ POTUPAJĘ. MAŁOLATY, DRECHY, OBSŁUGA NIE ZNAJĄCA SIĘ NA DRINKACH, OCHRONA JAK OD PŁUGA ODERWANA, A WŁAŚCICIEL ZGRYWA BIZNESMENA, GDY MU SŁOMA Z BUTÓW WYSTAJE. TYLE MAM DO POWIEDZENIA NA TEMAT TEJ NORY. CIUT NIE WYCHODEK.
ludzie czy wy naprawde jestescie tacy tepi ?? "jesli nie podoba sie komus styl muzyki jaki jest preferowany w Kairze niech jedzie do Pietkowa , Nura itd. taki jest wizja tego lokalu i muzyka na pewno sie nie zmieni" - wypowiedz właściciela lokalu ! i temat jest zamkniety… wiec po co drazycie ten temat ? jak i tak i tak przyjdziecie do Kairu sie bawic ! dziekuje za wypowiedz, pozdrawiam :-)
Kulon, jeżeli uwazasz, że już wszystko powiedziałeś na temat to nie pisz wiecej. Nie zabraniaj za to innym. i nie porownujcie tej dziury do Euforii czy nawet nevady;) hahha
kolego sympatyczny a czy tutaj ktos porównuje te lokale ? zrozumcie pewne fakty, a Wy nie mozecie sie z nimi pogodzic... a takie pisanie na forum to i tak wam nic nieda. pozdro
Kairrrrr... i wszystko jasne :D:D a resztę pozostawię bez komentarza... :P -->> HeHe.. :D
jak dla mnie kair był fajnym miejscem teraz z soboty na sobote jest coraz gorzej ale dj jaco dobrze grał chyba czesciej powinien tam wpadac
popieram "optymistka" zreszto tak na marginesie to kair jest w piwnicy he tak jak klimat ;] po co chodzić do kogoś piwnicy i płacić 15 zł lub 10zł za sam wjazd? już lepiej u siebie w piwnicy posprzątać i znajomych zapraszać :D ( ja tak zrobiłem :D nawet zagrycha jest za free :D ) i pofazować można heheh ;P [:-P]
i przynajmiej słoma z butów nie wystaje ;]
wczoraj było zajebiście ;] Ci co tak narzekają to się bawić nie umieją ;)
Nikt nie porownuje - tylko Wy macie jakies ograniczone mozgi albo schizofrenie paranoidalna.
Skoro wlasciciel mowi: Tak bedzie jak sie nie podoba - zegamy .. to po ch.. dalej pisac, jedzcie na cpalnie do pietkowa poogladac idiotow bez koszulek w rekawiczkach robiacych wixe
Skonczie juz ten temat - ponizacie sie.
Można mieć zastrzeżenia, ponieważ oczekuje się więcej a nie mniej. Mnie Kair pod wieloma względami nie zadowala a miejsca, które wymieniłeś - tym bardziej, więc twoja rada nie jest dla mnie rozwiązaniem. Na szczęście obecnie nie jestem na to skazany :)