[cytat]są pewnie podobieństwa: koła dach szyby fotele, silnik, zbiornik paliwa, oba wydają hałasy, a że samochód nie lata to szczegół, pomijany przez leminga boksera [/cytat]
Tak tak wiem Maciusiu samoloty służą do latania po lesie a samochody do pływania pod wodą...a ta szczoteczka na sznureczku jest twoim pieskiem...
nie peowców tylko rozsądnych ludzi, którym łociec Rydzyk et consortas nie założyły klapek na oczy spoza, których świata nie widać. A poza tym świstak siedzi i zawija te sreberka....
Nawet braci nie potrafisz odróżnić? Niestety i w tym temacie błądzisz moje dziecko, ponieważ cytata pochodzi od Jaro. Śp. Lech, gdyby nie Jaro żyłby do dziś, a co ważniejsze pozostałych 93 osoby.
""gdyby nie Jaro żyłby do dziś, a co ważniejsze pozostałych 93 osoby""
jeśli posiadasz jakąś wiedzę w tym temacie to to rozwiń, ale wydaje mi się
że lecisz biłgorajskim filozofem, lub gazetą której nazwy porządny człowiek nie wymienia, bo to oni jak przystało na wioskowych głupków podobne tezy głosili
Ta wiedza jest powszechnie znana, tylko koła radiomaryjne, jak to zwykle bywa wierzą już nie tylko w metafizykę ale próbuję wcielać się w rolę kreatora rzeczywistości. Niedoścignionym mistrzem jest Schopenhauer i Jego marne kopie: Macieciewicz, Przwdziwek i Kaczorex
nie znam tej tezy radia Maryja nie słucham, a kłamstwa powtarzane w przestrzeni publicznej są porażające
w tym brednie i kłamstwa urzędników państwowych typu pani Kopacz, Tusk
Arabski miler Lasek wołają co najmniej o proces karny jak nie o trybunał stanu
obejrzy sobie ten filmik i wyciągnij wnioski
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=PyfeS0eApKw&NR=1
Tia. Po, 2 latach śledztwa w sprawie, w której przyczyna katastrofy znana była po 7 dniach, okazało się w wyniku badań "naukowych", że słynna brzoza /notabene koniecznie przenieść na Wawel lub do Częstochowy/ została złamana na wysokości 7,70 m, a nie, jak ustalono na podstawie innych badań na wysokości 5 m. To się nazywa spór naukowy!!! Trza do niego 3 Biniendów i ze 4 Nowaczyków!!! Ciekawe, ile każdy z tych zespołów naukowców wziął za te badania! Ja za darmo przekazuję swoją teorię i proszę ją wziąść pod uwagę. Moje wyjaśnienie jest takie: "Ruskie" wykopały jedną brzozę, a posadziły drugą. Proste? Jak konstrucja cepa i nie potrzeba do tego całej zgrai biniendów.
Ale to nie wszystko. Do tej pory Macieciewicz et consortas twierdził, że brzoza mająca średnicę 30-40cm nie mogła spowodować katastrofy. Według Kaczorexa skrzydło w taką brzozę tak jak członek z 13 księgi Pana Tadeusza, weszło by jak w masło. Oczywiście ani Macieciewicz ani Bienienda ani nawe wódz kaczy do Smoleńska się nie poatygował, brzozy nie sfotografował, ba nawet się pod nią nie odlał. I oto okazało się, że Ruskie i Millery kłamały; nie 30 - 40, lecz 52 cm w przegubie ma rzeczona brzózka. I to właśnie dowodzi wg Macieciewicza ostatecznie, że to nie rzeczona brzoza wytrąciła "Tupolewa" z równowagi!!! Proste? Jak stosunek, a kto nie zrozumiał ten ćwok!
W sprawie brzozy, rosyjscy śledczy w pierwszym dniu obeszli teren katastrofy i znaleźli brzozę z obcientym wierzchołkiem średnicy nie większej niż 15cm i znaleziono naocznego światka na tę okoliczność ale w innym ale nie znaleźli osławionej brzozy pancernej brzozy.
Rzeczona pancerna brzoza nie znajduje się na trajektorii lotu aby uwiarygodnić zderzenie z brzozą
tzw. komisja Milera w sposób niezwykle naukowy zasłoniła zielonym kwadracikiem sygnał raportu TAWS.
Co do możliwości ścięcia drzewa przez
skrzydło samolotu podczas kasz testu wykonanego kiedyś w stanach samolot o połowę mniejszy skrzydłem
ściął dwa słupy telegraficzne, na jesieni w Warszawie awionetka skrzydłem obaliła słup oświetleniowy, podczas słynnej katastrofy w Lesie Kabackim
spadający samolot wyciął pas lasu o szerokości samolotu i długości kilkuset metrów, co ciekawe skrzydło nie ma żadnych śladów kontaktu z brzozą.
Z tego co ustalono na dzień dzisiejszy w samolocie nastąpiły dwa wybuchy jeden właśnie w skrzydle i to on oderwał kawałek skrzydła a nie brzoza
drugi w kadłubie który rozczłonkował samolot i doprowadził do śmierci pasażerów przynajmniej tak wychodzi z badań porównawczych innymi katastrofami lotniczymi, i nawet pobieżnych oględzin wraku dach wraku jest rozerwany i wywinięty na zewnątrz, liczba i obszar na jaki spadły wskazuje na wybuch.
Także dociekania domorosłych
para-naukowców podległych Tuskowi może se w/w w buty wsadzić, ciekawe jak będą wyglądały jego buńczuczne zapewnienia że jego rząd udowodni prawdziwość raportu Milera, jeśli nie wykonano sekcji zwłok ofiar katastrofy a rząd swoją decyzją uniemożliwił światowej sławy patologowi udziału w sekcjach pomimo wniosku rodzin ofiar do czego rodziny ofiar miały prawo a rząd takiego prawa nie ma.
Ciekawe jak zrekonstruują tupolewa zgodnie z wymaganiami Konwencji Waszyngtońskiej, gdy już wiadomo że wrak jest w znacznej części rozkradziony, bez takiej rekonstrukcji nie można mówić o jakimkolwiek wyjaśnianiu przyczyn katastrofy, można natomiast mówić o mydleniu
oczu w czym Tusk jest niezły, ale w tym przypadku to akurat minus.
Tia. Po, 2 latach śledztwa w sprawie, w której przyczyna katastrofy znana była po 7 dniach, okazało się w wyniku badań "naukowych", że słynna brzoza /notabene koniecznie przenieść na Wawel lub do Częstochowy/ została złamana na wysokości 7,70 m, a nie, jak ustalono na podstawie innych badań na wysokości 5 m. To się nazywa spór naukowy!!! Trza do niego 3 Biniendów i ze 4 Nowaczyków!!! Ciekawe, ile każdy z tych zespołów naukowców wziął za te badania! Ja za darmo przekazuję swoją teorię i proszę ją wziąść pod uwagę. Moje wyjaśnienie jest takie: "Ruskie" wykopały jedną brzozę, a posadziły drugą. Proste? Jak konstrucja cepa i nie potrzeba do tego całej zgrai biniendów.
Ale to nie wszystko. Do tej pory Macieciewicz et consortas twierdził, że brzoza mająca średnicę 30-40cm nie mogła spowodować katastrofy. Według Kaczorexa skrzydło w taką brzozę tak jak członek z 13 księgi Pana Tadeusza, weszło by jak w masło. Oczywiście ani Macieciewicz ani Bienienda ani nawe wódz kaczy do Smoleńska się nie poatygował, brzozy nie sfotografował, ba nawet się pod nią nie odlał. I oto okazało się, że Ruskie i Millery kłamały; nie 30 - 40, lecz 52 cm w przegubie ma rzeczona brzózka. I to właśnie dowodzi wg Macieciewicza ostatecznie, że to nie rzeczona brzoza wytrąciła "Tupolewa" z równowagi!!! Proste? Jak stosunek, a kto nie zrozumiał ten ćwok!
Jeśli minister z trybuny sejmowej bezczelnie kłamie, jeśli fałszuje się stenogramy sejmowe, jeśli łgarz zostaje marszałkiem sejmu, zapewne w nagrodę to w jakim państwie my żyjemy?
Rządząca obecnie formacja przez swoje łgarstwa straciła moralne prawo do reprezentowania kogokolwiek nawet ciemnego ludu, jedynym wyjściem jest zapewne delegalizacja
Płyta się nie zacięła tylko Ty niestety nic z tego mojego pisania nia rozumiesz!! A ja przecież wyraźnie napisałam, że prawda Smoleńska na naszych oczach gnije. Tak "gnije". Tchnijmy więc w nią siłę, gdyż inaczej uschnie i nie będzie czego badać i naukowo konferować. A wówczas słowa Starego Testamentu staną się ciałem: "I BYŚCIE LEPIEJ MILCZELI, ŻEBY WAS BYŁO MIANO ZA MĄDRE".
Ps. xyz mam prośbę, proszę bez komentarza typu: to Ty... itd.
Płyta się nie zacięła tylko Ty niestety nic z tego mojego pisania nia rozumiesz!! A ja przecież wyraźnie napisałam, że prawda Smoleńska na naszych oczach gnije. Tak "gnije". Tchnijmy więc w nią siłę, gdyż inaczej uschnie i nie będzie czego badać i naukowo konferować. A wówczas słowa Starego Testamentu staną się ciałem: "I BYŚCIE LEPIEJ MILCZELI, ŻEBY WAS BYŁO MIANO ZA MĄDRE".
[cite user="Griff" date="15.02.2013 10:20"]bokser
a tak w ogóle to zrobiłaś już tą beczkę samolotem o rozpiętości skrzydeł 37metrów na wysokości 6 metrów... [|-()][/cite]
A Tobie w głowie tylko beczka i beczka, wyjdźże z tej beczki, co Ty Dionizos jesteś? Beczki ci śię ciągle śnią? Jak już wyjdziesz z tej beczki i podczas swego "lotu" zawadzisz ręką o brzozę, to jak myślisz zrobisz beczke czy orła. Ja myślę, że jak będzie to prawdziwy lot, to zrobisz orła, chyba, że sie mylę... i będzie to beczka....śmiechu....
""A Tobie w głowie tylko beczka i beczka, wyjdźże z tej beczki, co Ty Dionizos jesteś? Beczki ci śię ciągle śnią? Jak już wyjdziesz z tej beczki i podczas swego "lotu" zawadzisz ręką o brzozę, to jak myślisz zrobisz beczke czy orła. Ja myślę, że jak będzie to prawdziwy lot, to zrobisz orła, chyba, że sie mylę... i będzie to beczka....śmiechu""
jak powiedział czołowy para=ekspert jak walnęło to urwało,
skąd się bierze taka ciemnota
eksperymenty zostały wykonane linki do ich wyników podawałem, ale jeszcze raz podam zasadnicze tezy:
-zderzenie z brzozą nawet jeśli było, bo nie ma dowodów na takie zdarzenie,
nie mogło być przyczyną oberwania fragmentu skrzydła, systemy rejestrujące samolotu zarejestrowały awarię skrzydła 140m po minięciu pancernej brzozy, wymyślonej dwa dni po katastrofie
-z analiz podobnych katastrof wynika że samolot uległ destrukcji w powietrzu
-modele matematyczne wskazują na wybuch jako przyczynę katastrofy
-czarne skrzynki zarejestrowały dwa wstrząsy
-położenie wraku wskazują na rozczłonkowanie samolotu w powietrzu, kokpit spadł normalnie kołami do dołu, elementy od kokpitu do śrudpłacia czyli salonka prezydencka podobnie podłogą do dołu tylko śrudpłacie spadło kołami do góry z rozerwanym wybuchem dachem
-samolot uległ katastrofie w fazie wznoszenia czyli odchodzenia na drugi krąg
Tylko ćwoki i tłumoki nie potrafią skojarzyć oczywistych faktów dowodów zeznań światków, wierzą natomiast w hipotezy wyssane z palca wygodne jednemu trampkarzowi.
Chłopie co się wysilasz na jakieś eksperymenty jak od razu było widomo, że "Ruskie" rozpylili mgłe, potem wyssali powitrze i obniżyli ciśnienie nad jarem i postawili szklaną ścianę, w którą pierdyknął nasz wódz ukochany.
Tylko chłopie jak czytasz kryminały, to wiesz, że ten zabił kto miał motyw, a kto miał motyw? no pomyśl...kto chciał schedę po bracie objąć?... no pomyśl...juz wiesz???
trochę mądrzejsza, od tych nawiedzonych, którz mnożąc teorie, była brzoza, nie było, dwa wybuchy czy cztery, wciskają cimnote, takim głupolom jak ty, bo wiadomo ciemny lud to kupi
[cytat]co ty chcesz udowodnić, że dowody mają mniejsze znaczenie od kłamstw rządowych urzędników [/cytat] Na Twoją głupotę brak już medykamentów, jedyny ratunek, zacznij pić zioła, najlepiej klasztorne.
Nie ma to jak Pisowska śpiewka, kto nie czyta Gościa Niedzielnego, nie wierz w smoleński zamach, powątpiewa w to, że śp. Lech Kaczyński najwybitniejszym Polakiem był - znaczy jest zaprzańcem, zdrajcą, ruskim agentem a nawet KOMUCHEM cokolwiek to znaczy.
A propos - kiedy idol kaczy pisał pracę doktorską nt. przewodniej roli PZPR w życiu uczelni i jej pozywtywnego wpływu na rozwój studenta cytując z 50 razy tow. Lenina, KOMUCHEM WIELKIM BYŁ?, czy tylko wiernym towarzyszem tow. Jasińskiego swego druha?
[cytat]są pewnie podobieństwa: koła dach szyby fotele, silnik, zbiornik paliwa, oba wydają hałasy, a że samochód nie lata to szczegół, pomijany przez leminga boksera [/cytat]
Tak tak wiem Maciusiu samoloty służą do latania po lesie a samochody do pływania pod wodą...a ta szczoteczka na sznureczku jest twoim pieskiem...
jak widać wiara w tuska i jego wasali potrafi doprowadzić do szaleństwa
popatrz w oczy swoich wasali Macieciewicza. Prawdziwka czy Kaczorexa może dostrzeżesz większ obłęd, jak nie to trudno skończysz marnie....
czasy tuska się kończą, przejechał się chłopina na brzozie, tuskowcy jak bokser budzą się z ręką w nocniku
Herbert o Michniku
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=J9qB6dySl3Y&NR=1
[cite user="xyz" date="10.02.2013 17:35"] podstawie obsrywasz Gazetę Wyporczą.
ona sama się obsrywa[/cite]
Ty już dawno jesteś zasrany
typowe argumenty i sposób dyskusji proPeowców
nie peowców tylko rozsądnych ludzi, którym łociec Rydzyk et consortas nie założyły klapek na oczy spoza, których świata nie widać. A poza tym świstak siedzi i zawija te sreberka....
i kto ma tutaj klapki, nie widzisz nawet oczywistej oczywistości
"Nieszczęśliwy to ten, co nie umie znosić nieszczęścia."
BIAS Z PRIENY
[cytat]i kto ma tutaj klapki, nie widzisz nawet oczywistej oczywistości[/cytat]
i w gruncie rzeczy nikt mi nie powie, że białe jest białe a czarne jest czarne...ok?
pojęcie czarnego i białego to dość proste pojęcie fizyczne którego ty nie pojmujesz jeśli powtarzasz po św. pamięci Prezydencie Kaczyńskim
Nawet braci nie potrafisz odróżnić? Niestety i w tym temacie błądzisz moje dziecko, ponieważ cytata pochodzi od Jaro. Śp. Lech, gdyby nie Jaro żyłby do dziś, a co ważniejsze pozostałych 93 osoby.
95
sorry nie doliczyłam dwóch generałów
""gdyby nie Jaro żyłby do dziś, a co ważniejsze pozostałych 93 osoby""
jeśli posiadasz jakąś wiedzę w tym temacie to to rozwiń, ale wydaje mi się
że lecisz biłgorajskim filozofem, lub gazetą której nazwy porządny człowiek nie wymienia, bo to oni jak przystało na wioskowych głupków podobne tezy głosili
Ta wiedza jest powszechnie znana, tylko koła radiomaryjne, jak to zwykle bywa wierzą już nie tylko w metafizykę ale próbuję wcielać się w rolę kreatora rzeczywistości. Niedoścignionym mistrzem jest Schopenhauer i Jego marne kopie: Macieciewicz, Przwdziwek i Kaczorex
nie znam tej tezy radia Maryja nie słucham, a kłamstwa powtarzane w przestrzeni publicznej są porażające
w tym brednie i kłamstwa urzędników państwowych typu pani Kopacz, Tusk
Arabski miler Lasek wołają co najmniej o proces karny jak nie o trybunał stanu
obejrzy sobie ten filmik i wyciągnij wnioski
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=PyfeS0eApKw&NR=1
Tia. Po, 2 latach śledztwa w sprawie, w której przyczyna katastrofy znana była po 7 dniach, okazało się w wyniku badań "naukowych", że słynna brzoza /notabene koniecznie przenieść na Wawel lub do Częstochowy/ została złamana na wysokości 7,70 m, a nie, jak ustalono na podstawie innych badań na wysokości 5 m. To się nazywa spór naukowy!!! Trza do niego 3 Biniendów i ze 4 Nowaczyków!!! Ciekawe, ile każdy z tych zespołów naukowców wziął za te badania! Ja za darmo przekazuję swoją teorię i proszę ją wziąść pod uwagę. Moje wyjaśnienie jest takie: "Ruskie" wykopały jedną brzozę, a posadziły drugą. Proste? Jak konstrucja cepa i nie potrzeba do tego całej zgrai biniendów.
Ale to nie wszystko. Do tej pory Macieciewicz et consortas twierdził, że brzoza mająca średnicę 30-40cm nie mogła spowodować katastrofy. Według Kaczorexa skrzydło w taką brzozę tak jak członek z 13 księgi Pana Tadeusza, weszło by jak w masło. Oczywiście ani Macieciewicz ani Bienienda ani nawe wódz kaczy do Smoleńska się nie poatygował, brzozy nie sfotografował, ba nawet się pod nią nie odlał. I oto okazało się, że Ruskie i Millery kłamały; nie 30 - 40, lecz 52 cm w przegubie ma rzeczona brzózka. I to właśnie dowodzi wg Macieciewicza ostatecznie, że to nie rzeczona brzoza wytrąciła "Tupolewa" z równowagi!!! Proste? Jak stosunek, a kto nie zrozumiał ten ćwok!
jak zwykle pieprzysz głupoty:
W sprawie brzozy, rosyjscy śledczy w pierwszym dniu obeszli teren katastrofy i znaleźli brzozę z obcientym wierzchołkiem średnicy nie większej niż 15cm i znaleziono naocznego światka na tę okoliczność ale w innym ale nie znaleźli osławionej brzozy pancernej brzozy.
Rzeczona pancerna brzoza nie znajduje się na trajektorii lotu aby uwiarygodnić zderzenie z brzozą
tzw. komisja Milera w sposób niezwykle naukowy zasłoniła zielonym kwadracikiem sygnał raportu TAWS.
Co do możliwości ścięcia drzewa przez
skrzydło samolotu podczas kasz testu wykonanego kiedyś w stanach samolot o połowę mniejszy skrzydłem
ściął dwa słupy telegraficzne, na jesieni w Warszawie awionetka skrzydłem obaliła słup oświetleniowy, podczas słynnej katastrofy w Lesie Kabackim
spadający samolot wyciął pas lasu o szerokości samolotu i długości kilkuset metrów, co ciekawe skrzydło nie ma żadnych śladów kontaktu z brzozą.
Z tego co ustalono na dzień dzisiejszy w samolocie nastąpiły dwa wybuchy jeden właśnie w skrzydle i to on oderwał kawałek skrzydła a nie brzoza
drugi w kadłubie który rozczłonkował samolot i doprowadził do śmierci pasażerów przynajmniej tak wychodzi z badań porównawczych innymi katastrofami lotniczymi, i nawet pobieżnych oględzin wraku dach wraku jest rozerwany i wywinięty na zewnątrz, liczba i obszar na jaki spadły wskazuje na wybuch.
Także dociekania domorosłych
para-naukowców podległych Tuskowi może se w/w w buty wsadzić, ciekawe jak będą wyglądały jego buńczuczne zapewnienia że jego rząd udowodni prawdziwość raportu Milera, jeśli nie wykonano sekcji zwłok ofiar katastrofy a rząd swoją decyzją uniemożliwił światowej sławy patologowi udziału w sekcjach pomimo wniosku rodzin ofiar do czego rodziny ofiar miały prawo a rząd takiego prawa nie ma.
Ciekawe jak zrekonstruują tupolewa zgodnie z wymaganiami Konwencji Waszyngtońskiej, gdy już wiadomo że wrak jest w znacznej części rozkradziony, bez takiej rekonstrukcji nie można mówić o jakimkolwiek wyjaśnianiu przyczyn katastrofy, można natomiast mówić o mydleniu
oczu w czym Tusk jest niezły, ale w tym przypadku to akurat minus.
71 wypowiedzi
Tia. Po, 2 latach śledztwa w sprawie, w której przyczyna katastrofy znana była po 7 dniach, okazało się w wyniku badań "naukowych", że słynna brzoza /notabene koniecznie przenieść na Wawel lub do Częstochowy/ została złamana na wysokości 7,70 m, a nie, jak ustalono na podstawie innych badań na wysokości 5 m. To się nazywa spór naukowy!!! Trza do niego 3 Biniendów i ze 4 Nowaczyków!!! Ciekawe, ile każdy z tych zespołów naukowców wziął za te badania! Ja za darmo przekazuję swoją teorię i proszę ją wziąść pod uwagę. Moje wyjaśnienie jest takie: "Ruskie" wykopały jedną brzozę, a posadziły drugą. Proste? Jak konstrucja cepa i nie potrzeba do tego całej zgrai biniendów.
Ale to nie wszystko. Do tej pory Macieciewicz et consortas twierdził, że brzoza mająca średnicę 30-40cm nie mogła spowodować katastrofy. Według Kaczorexa skrzydło w taką brzozę tak jak członek z 13 księgi Pana Tadeusza, weszło by jak w masło. Oczywiście ani Macieciewicz ani Bienienda ani nawe wódz kaczy do Smoleńska się nie poatygował, brzozy nie sfotografował, ba nawet się pod nią nie odlał. I oto okazało się, że Ruskie i Millery kłamały; nie 30 - 40, lecz 52 cm w przegubie ma rzeczona brzózka. I to właśnie dowodzi wg Macieciewicza ostatecznie, że to nie rzeczona brzoza wytrąciła "Tupolewa" z równowagi!!! Proste? Jak stosunek, a kto nie zrozumiał ten ćwok!
Jeśli minister z trybuny sejmowej bezczelnie kłamie, jeśli fałszuje się stenogramy sejmowe, jeśli łgarz zostaje marszałkiem sejmu, zapewne w nagrodę to w jakim państwie my żyjemy?
Rządząca obecnie formacja przez swoje łgarstwa straciła moralne prawo do reprezentowania kogokolwiek nawet ciemnego ludu, jedynym wyjściem jest zapewne delegalizacja
Płyta się nie zacięła tylko Ty niestety nic z tego mojego pisania nia rozumiesz!! A ja przecież wyraźnie napisałam, że prawda Smoleńska na naszych oczach gnije. Tak "gnije". Tchnijmy więc w nią siłę, gdyż inaczej uschnie i nie będzie czego badać i naukowo konferować. A wówczas słowa Starego Testamentu staną się ciałem: "I BYŚCIE LEPIEJ MILCZELI, ŻEBY WAS BYŁO MIANO ZA MĄDRE".
Ps. xyz mam prośbę, proszę bez komentarza typu: to Ty... itd.
""Ty niestety nic z tego mojego pisania nia rozumiesz""
bo piszesz jakoś tak bez sensu i logiki lubisz jak ci plują z telewizorni w ślepia,
czyli łykasz jak młody bocian
Płyta się nie zacięła tylko Ty niestety nic z tego mojego pisania nia rozumiesz!! A ja przecież wyraźnie napisałam, że prawda Smoleńska na naszych oczach gnije. Tak "gnije". Tchnijmy więc w nią siłę, gdyż inaczej uschnie i nie będzie czego badać i naukowo konferować. A wówczas słowa Starego Testamentu staną się ciałem: "I BYŚCIE LEPIEJ MILCZELI, ŻEBY WAS BYŁO MIANO ZA MĄDRE".
bokser
a tak w ogóle to zrobiłaś już tą beczkę samolotem o rozpiętości skrzydeł 37metrów na wysokości 6 metrów... [|-()]
[cite user="Griff" date="15.02.2013 10:20"]bokser
a tak w ogóle to zrobiłaś już tą beczkę samolotem o rozpiętości skrzydeł 37metrów na wysokości 6 metrów... [|-()][/cite]
A Tobie w głowie tylko beczka i beczka, wyjdźże z tej beczki, co Ty Dionizos jesteś? Beczki ci śię ciągle śnią? Jak już wyjdziesz z tej beczki i podczas swego "lotu" zawadzisz ręką o brzozę, to jak myślisz zrobisz beczke czy orła. Ja myślę, że jak będzie to prawdziwy lot, to zrobisz orła, chyba, że sie mylę... i będzie to beczka....śmiechu....
Lechu pobłogosław Jarosława z Nieba
Jednorodzonego, Niepokalanego
aby nas do wolnej ojczyzny poprowadziła!
Mudlmy się a PiS będzie z nami!
Tak nam dopomóż Jarosław!
""A Tobie w głowie tylko beczka i beczka, wyjdźże z tej beczki, co Ty Dionizos jesteś? Beczki ci śię ciągle śnią? Jak już wyjdziesz z tej beczki i podczas swego "lotu" zawadzisz ręką o brzozę, to jak myślisz zrobisz beczke czy orła. Ja myślę, że jak będzie to prawdziwy lot, to zrobisz orła, chyba, że sie mylę... i będzie to beczka....śmiechu""
jak powiedział czołowy para=ekspert jak walnęło to urwało,
skąd się bierze taka ciemnota
walnij z rozbiegu łbem w brzoze to może wytrzeźwiejesz albo co najmniej zgodnie ze swoim guru zrobisz beczke
kpisz czy o drogę pytasz
...nigdy w życiu proponuję eksperyment....
eksperymenty zostały wykonane linki do ich wyników podawałem, ale jeszcze raz podam zasadnicze tezy:
-zderzenie z brzozą nawet jeśli było, bo nie ma dowodów na takie zdarzenie,
nie mogło być przyczyną oberwania fragmentu skrzydła, systemy rejestrujące samolotu zarejestrowały awarię skrzydła 140m po minięciu pancernej brzozy, wymyślonej dwa dni po katastrofie
-z analiz podobnych katastrof wynika że samolot uległ destrukcji w powietrzu
-modele matematyczne wskazują na wybuch jako przyczynę katastrofy
-czarne skrzynki zarejestrowały dwa wstrząsy
-położenie wraku wskazują na rozczłonkowanie samolotu w powietrzu, kokpit spadł normalnie kołami do dołu, elementy od kokpitu do śrudpłacia czyli salonka prezydencka podobnie podłogą do dołu tylko śrudpłacie spadło kołami do góry z rozerwanym wybuchem dachem
-samolot uległ katastrofie w fazie wznoszenia czyli odchodzenia na drugi krąg
Tylko ćwoki i tłumoki nie potrafią skojarzyć oczywistych faktów dowodów zeznań światków, wierzą natomiast w hipotezy wyssane z palca wygodne jednemu trampkarzowi.
http://www.youtube.com/watch?v=Dwo3L_9UZYc&feature=endscreen
jeśli było zderzenie to nie z brzozą lecz niewidzialną sekwoją
Chłopie co się wysilasz na jakieś eksperymenty jak od razu było widomo, że "Ruskie" rozpylili mgłe, potem wyssali powitrze i obniżyli ciśnienie nad jarem i postawili szklaną ścianę, w którą pierdyknął nasz wódz ukochany.
Tylko chłopie jak czytasz kryminały, to wiesz, że ten zabił kto miał motyw, a kto miał motyw? no pomyśl...kto chciał schedę po bracie objąć?... no pomyśl...juz wiesz???
nie ma to jak głupawa baba
trochę mądrzejsza, od tych nawiedzonych, którz mnożąc teorie, była brzoza, nie było, dwa wybuchy czy cztery, wciskają cimnote, takim głupolom jak ty, bo wiadomo ciemny lud to kupi
co ty chcesz udowodnić, że dowody mają mniejsze znaczenie od kłamstw rządowych urzędników
[cytat]co ty chcesz udowodnić, że dowody mają mniejsze znaczenie od kłamstw rządowych urzędników [/cytat] Na Twoją głupotę brak już medykamentów, jedyny ratunek, zacznij pić zioła, najlepiej klasztorne.
prawda jest niewygodna ale istnieje
Przejdż do tematu bajkoland. Tam nikt nie będzie Ciebie krytykował.
co ty chcesz udowodnić, że dowody mają mniejsze znaczenie od kłamstw rządowych urzędników
Na Twoją głupotę brak już medykamentów, jedyny ratunek, zacznij pić zioła, najlepiej klasztorne.
kto tu jest głupi
o jakich dowodach mówisz? klasztornych?
bokser, coś dla ciebie:
http://vod.gazetapolska.pl/3275-po-co-tektura-w-poszyciu-samolotu
ty przesteń czytać te klasztorne gazety i samodzielnie coś pomyśl
Radzisz innym to, co tobie wcale nie wychodzi [:-)]
""ty przesteń czytać te klasztorne gazety i samodzielnie coś pomyśl""
a ty zacznij coś innego czytać niż gazety szmatławe i przestań sączyć telewizyjną papkę dla niemowląt
poczytaj urbana, fakty i mity czy przegląd, może ci spadną z oczu klapki
Nie ma to jak gazetki starych komuchów co Bokser...???
Nie ma to jak Pisowska śpiewka, kto nie czyta Gościa Niedzielnego, nie wierz w smoleński zamach, powątpiewa w to, że śp. Lech Kaczyński najwybitniejszym Polakiem był - znaczy jest zaprzańcem, zdrajcą, ruskim agentem a nawet KOMUCHEM cokolwiek to znaczy.
A propos - kiedy idol kaczy pisał pracę doktorską nt. przewodniej roli PZPR w życiu uczelni i jej pozywtywnego wpływu na rozwój studenta cytując z 50 razy tow. Lenina, KOMUCHEM WIELKIM BYŁ?, czy tylko wiernym towarzyszem tow. Jasińskiego swego druha?