
Firma ALAB zaprasza do swoich punktów pobrań na terenie województwa podlaskiego na bezpłatne badania na obecność wirusa zapalenia wątroby typu C. Badania można przeprowadzić między innymi w Zambrowie. Kilka kropli krwi i 15 minut wystarczy, aby sprawdzić, czy nie jesteśmy zakażeni.
Do końca roku mieszkańcy Zambrowa mają możliwość wykonania darmowego i anonimowego testu na obecność wirusa HCV, odpowiedzialnego za wirusowe zapalenie wątroby typu C.
Takie badanie można wykonać w punkcie pobrań ALAB laboratoria przy ul. Białostockiej 24 oraz w pozostałych punktach na terenie województwa podlaskiego:
Test anty-HCV jest szybki i bezpieczny. Polega na nakłuciu opuszki palca i pobraniu na test kasetowy 1-2 kropli krwi. Wynik znany jest już po ok. 15 minutach.
Na badania nie są wymagane zapisy ani wcześniejsza rejestracja.
W ubiegłym roku chorobę tę wykryto u 106 osób w województwie, a wystarczy 15 minut i kilka kropli krwi, aby być pewnym, czy nie doszło do zakażenia (zabiegi fryzjerskie, manicure, zabiegi stomatologiczne). Wirus HCV jest podstępny, gdyż jego objawy często są mylone z objawami grypopodobnymi (przemęczenie, bóle stawów, osłabienie). Nieleczony niszczy wątrobę, prowadząc do jej marskości i rozwoju raka wątroby.
Odpowiednio wczesne wykrycie wirusa i jego leczenie, którego skuteczność jest bliska 100%, może przed tym uchronić. We wszystkich punktach pobrań ALAB laboratoria można bezpłatnie wykonać test anty-HCV oraz dalszą, bezpłatną diagnostykę w kierunku zakażenia wirusem, jeśli wynik pierwszego z testów będzie dodatni. Testy dostępne są do końca roku lub wyczerpania zapasów.
Szacunki mówią, że 150 tys. osób w Polsce może być zakażonych HCV, a aż 86% z nich o tym nie wie.
Jaka jest przyczyna tak niskiej świadomości?
- „Są dwa główne czynniki, które mają na to wpływ. Po pierwsze nieswoiste, trudne do jednoznacznej i szybkiej diagnozy lub pojawiające się bardzo późno objawy choroby. Po drugie drogi zakażenia, do którego może dojść w przypadku przerwania ciągłości skóry i kontaktu z zakażoną krwią. Stać się to może podczas zacięcia golarką, nożyczkami u fryzjera, rutynowej kontroli u stomatologa, przekłuwania uszu, wykonywania tatuażu, czy manicure u kosmetyczki. Są to miejsca i sytuacje, w których praktycznie każdy z nas był chociaż raz. Ważne jest zatem sprawdzanie i zachowanie najwyższych standardów higieny i sterylizacji w miejscach, w których możemy mieć kontakt z zakażoną krwią.” – podkreśla prof. Robert Flisiak, Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych oraz Kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Warto zatem skorzystać z takich badań i sprawdzić stan swojego zdrowia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie