
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Główny Inspektor Sanitarny poinformował o stwierdzonych rozbieżnościach w ilości raportowanych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Różnica ma sięgać 22 tys. przypadków.
- "Przeprowadzona w całej Polsce analiza danych dotyczących przypadków zakażeń SARS-CoV-2 wykazała różnicę na poziomie 22 tys. wyników między systemem elektronicznym, a innymi używanymi dotychczas narzędziami zbioru danych. Zidentyfikowane rozbieżności nie wpływały w istotny sposób na ocenę sytuacji epidemiologicznej" - poinformował dziś Główny Inspektor Sanitarny.
Według GIS głównymi przyczynami zaistniałej sytuacji były opóźnienia w raportowaniu wyników do Inspekcji Sanitarnej przez laboratoria testujące w kierunku SARS-CoV-2. Wpływ miały ponadto różne źródła pozyskiwania danych i potrzeba ich weryfikacji oraz rozbieżność celów zbieranych danych (m.in. statystyki zakażeń, pracowanie ognisk epidemiologicznych, w tym identyfikacja źródeł zakażeń).
Jak tłumaczy Główny Inspektor Sanitarny, przerwy w pracy stacji sanitarno-epidemiologicznych spowodowane izolacją lub kwarantanną pracowników (okresowo ok. 20% składu osobowego) także odbiły się na wynikach pracy sanepidów.
Od jutra, 24 listopada narzędzia rejestracji danych epidemiologicznych mają zostać ujednolicone. Przypadki, które nie zostały odpowiednio wcześniej zaraportowane, będą dodane do ogólnej liczby „dodatnich wyników”. Dlatego jutrzejszy raport ministerstwa zdrowia może "nie zgadzać się" w porównaniu z dzisiejszym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie