Przekazali Maksiowi 1095,50 zł

Mowa o zespole Emaus, który w Centrum Kultury w Zambrowie zorganizował koncert charytatywny na rzecz ciężko chorego Maksymiliana z Rutek. Dziś zespół dziękując mieszkańcom za wsparcie chce udokumentować przed darczyńcami przeprowadzoną zbiórkę w czasie tego koncertu.

2 grudnia w Centrum Kultury w Zambrowie odbył się charytatywny koncert pt. „Dlaczego ja” zorganizowany przez zespół Emaus z Białegostoku. W czasie koncertu prowadzona była kwesta do puszek na rzecz ciężko chorego chłopca, mieszkańca Rutek – Maksymiliana Trepanowskiego.

Niedzielny występ zespołu Emaus był trzecim koncertem zorganizowanym z myślą o pomocy Maksiowi. Pierwszy koncert odbył się w 2011 roku w kościele parafialnym w Rutkach, a drugi - w Ostrowi Mazowieckiej.

W czasie niemal godzinnego koncertu goście mieli okazję usłyszeć kilkunaście wyjątkowych utworów opartych na historiach biblijnych. Współzałożyciel zespołu, Marek Rusek oraz inni wykonawcy opowiadali wzruszające, czasem pełne dramatyzmu, ale dające nadzieję historie z własnego życia.

Przed koncertem i po jego zakończeniu każdy mógł wrzucić dobrowolny datek do puszki. W sumie darczyńcy do puszek wrzucili 1095,50 zł.

Dziś, zespół Emaus dziękując wszystkim mieszkańcom Zambrowa o wielkim sercu, którzy wsparli tę akcję, chce przedstawić sprawozdanie z przeprowadzonej zbiórki publicznej nr 181/54/2012 na rzecz Maksymiliana Trepanowskiego. W załączeniu do tego artykułu, na prośbę zespołu, załączamy więc skan sprawozdania wraz z dowodem wpłaty zebranej kwoty 1095,50 zł na konto bankowe Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”.

---

Maks gdy miał 5 tygodni po raz pierwszy zachorował na zapalenie płuc, co gorsza miał gronkowca złośliwego. Trafił do szpitala. Odtąd szpital stał się jego drugim domem. Zapalenie płuc wielokrotnie wracało i nikt nie wiedział dlaczego. Dopiero po specjalistycznych badaniach okazało się, że dziecko ma rzadką chorobę genetyczną - niedobór alfa1 antytrypsyny (wybiórczy niedobór podklas immuglobulin g ). Powikłań tej rzadkiej choroby może być wiele, np. marskość wątroby, rozedma puc, zatrzymanie wzrostu, rak wątroby, astma i inne. Maks na szczęście rozwija się dobrze, jest normalnym, radosnym dzieckiem, jednak jego odporność jest bardzo słaba. Teraz mieszka w domu z mamą, siostrą i babcią. W związku z częstymi zapaleniami płuc potrzebuje ciągłej rehabilitacji. Co 28 dni jeździ do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku na przetaczanie immuglobulin. Jest też pod opieką specjalistów z Centrum Zdrowia Dziecka.

Osoby, które chciałyby pomóc mamie Maksia mogą wpłacać dowolne środki finansowane na subkonto chłopca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" 
Bank Pekao S.A. I O/Warszawa
41 1240 1037 1111 0010 1321 9362
tytułem: 6034 Trepanowski Maksymilian darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Mama Maksia, ze środków zgromadzonych na tym subkoncie może kupować leki i sprzęt do rehabilitacji. 

Poza pomocą w leczeniu Maksymiliana, mama chłopca zwraca się z prośbą do ludzi dobrej woli, o pomoc odgrzybieniu dwupokojowego mieszkania. Zagnieżdżona na ścianach pokoju wilgoć i grzyb niekorzystnie wpływają na poprawę zdrowia chłopca.

Polecamy:
:: Emaus z koncertem w Centrum Kultury [foto]
:: Zagrali charytatywnie dla Kacpra i Dawida
:: Grali dla chorych bliźniąt z Zambrowa
:: Podaruj 1% choremu Maksymilianowi
:: Charytatywny turniej CS’a w MG1
:: Śpiewali dla Maksia. Ty też możesz pomóc
:: TNS przekazało kolejny sprzęt szpitalowi
:: Padł rekord! Zambrów zebrał niemal 40 tys. zł na WOŚP
:: Szpital otrzymał od TNS nowoczesny ssak
:: Samotna matka potrzebuje pomocy
:: Po wakacjach wznowiono zbiórkę nakrętek