
"Nareszcie dobre wieści zaczynają do nas docierać. W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, średnia liczba nowych zakażeń zaczęła spadać.(...) Po konsultacjach z radą medyczną ustaliliśmy, że jeżeli liczba zakażeń utrzyma się na podobnym poziomie - bardziej radykalne kroki nie będą potrzebne " - premier wydał oświadczenie w mediach społecznościowych.
- "Dane z tego tygodnia sprawiają, że w najbliższych dniach nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny" - ogłosił dzisiaj wieczorem w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. - "Po konsultacjach z radą medyczną, z którą dziś po raz kolejny się spotkałem, ustaliliśmy ostatni próg alarmowy na poziomie 70-75 zakażeń na 100 tys. mieszkańców. W ostatnich dniach udało nam się wyhamować dokładnie przed tym punktem krytycznym, jednak dystans, jaki nas dzieli od progu narodowej kwarantanny, nadal jest niewielki i nie pozwala na swobodę" - podkreślił szef rządu.
W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, średnia liczba nowych zakażeń zaczęła spadać. Stosunek zakażonych na poziomie 65/100 000 mieszkańców to jednak wciąż dużo.
- "Koronawirus odebrał nam możliwość normalnego życia i co dnia uszczupla nasze zasoby nadziei. (...) Cel wprowadzanych ograniczeń, zarówno tych pierwszych, jak i ostatnich z 7 listopada, jest cały czas ten sam - zmniejszenie mobilności. Zasada jest prosta: im mniej kontaktów społecznych, tym większe szanse na opanowanie drugiej fali. Im więcej czasu w domu, tym mniej szans na zakażenie. Jeśli w następnych dniach uda nam się utrzymać liczbę zakażeń na podobnym poziomie, będzie to oznaczać, że wygraliśmy pierwszą bitwę z wirusem. Ale przed nami jeszcze długa wojna" - mówi w wystąpieniu premier Morawiecki.
Jak podkreślał szef rządu, sytuacja epidemiczna w dużym stopniu zależy od nas - społeczeństwa i przestrzegania wprowadzonych obostrzeń.
Poniżej dzisiejsze wystąpienie premiera.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kłamca, kłamca, kłamca.