
Piesza, nocna wędrówka na trasach o długości ponad 30 i 40 kilometrów, modlitwa oraz zmaganie się ze swoimi słabościami - w taki sposób uczestnicy tegorocznej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej przygotowują się do nadchodzących Świąt Wielkanocnych.
Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszyła dzisiaj, 31 marca z kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie po mszy św. o godzinie 18:00. Uczestnicy mieli do wyboru dwie trasy: prawie 34 lub ponad 41 kilometrów, prowadzące po okolicznych miejscowościach.
Ekstremalna droga krzyżowa różni się od zwykłej nie tylko długością, ale również sposobem jej przechodzenia. Nie ma ona charakteru pielgrzymki, gdzie pątnicy idą grupą. Droga pokonywana jest pojedynczo lub w małych grupach, a poszczególne stacje dzieli kilka kilometrów.
Należy podkreślić, że drogę krzyżową można przebyć samemu lub w niewielkich dwu- lub trzyosobowych grupach. Na trasie wyznaczone są stacje co kilka kilometrów. Pątnicy odpowiadają sami za siebie. Każdy uczestnik dostaje specjalny pakiet, w którym znajdują się rozważania i mapa.
Trasa I - zielona - 33,7 km:
Przebieg trasy: kościół pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie – Grabówka – Wola Zambrzycka – Wola Zambrowska – Laskowiec Stary – Rykacze – Łosie Dołęgi – Skarżyn Stary – Brajczewo – Chorzele – Osowiec – Rykacze – Długobórz – Wądołki Bućki – kościół pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie
Trasa II - czerwona - 41,2 km:
Przebieg trasy: kościół pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie – Grabówka – Wola Zambrzycka – Wola Zambrowska – Laskowiec Stary – Laskowiec Nowy – Rykacze – Łosie Dołęgi – Skarżyn Stary – Brajczewo – Chorzele – Osowiec – Rykacze – Długobórz – Grzymały – Wądołki Borowe – Wądołki Bućki – kościół pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proponuję triathlon następnym razem
No i biczowanie, jak w Krzyżakach.