Pani Halina Truskolawska skończyła 100 lat!

Pani Halina Truskolawska urodziła się 11 maja 1923r. w Zambrzycach-Plewkach, jako najstarsza z rodzeństwa. Od 5. roku życia była pod opieką dziadków w Czochaniach-Górze, gdzie dorastała i z czasem pomagała im w gospodarstwie. Kiedy miała  27 lat wyszła za mąż za Lucjana Truskolawskiego i zamieszkała u boku męża w Nowym Zalesiu.

Pani Halina Truskolawska z Nowego Zalesia w gminie Rutki 11 maja 2023 r. obchodziła 100. urodziny. Było to  niecodzienne i doniosłe wydarzenie. Jubilatkę z życzeniami odwiedzili Wójt Gminy Rutki Dariusz Modzelewski, Sekretarz Gminy Rutki Agnieszka Bazydło oraz kierownik Placówki Terenowej KRUS w Zambrowie Marek Milewski. Były życzenia, gratulacje, kwiaty oraz skromny upominek wraz z listami gratulacyjnymi od premiera Mateusza Morawieckiego i Wojewody Podlaskiego Bogdana Paszkowskiego.

Pani Halina Truskolawska urodziła się 11 maja 1923r. w Zambrzycach-Plewkach, jako najstarsza z rodzeństwa. Od 5. roku życia była pod opieką dziadków w Czochaniach-Górze, gdzie dorastała i z czasem pomagała im w gospodarstwie. Kiedy miała  27 lat wyszła za mąż za Lucjana Truskolawskiego i zamieszkała u boku męża w Nowym Zalesiu. Rodzina zajmowała się prowadzeniem gospodarstwa rolnego oraz pszczelarstwem. Pan Lucjan zmarł w 1998r. 

Rodzina wspomina panią Halinę jako bardzo pracowitą i energiczną osobę, przyzwyczajoną do rannego wstawania, co się nie zmieniło do dzisiaj. W czasie wojny pani Halina została zatrzymana przez hitlerowców, podejrzewających ją o ucieczkę przed nimi, kiedy podążała szybkim krokiem na pastwisko. Dopiero przybyły na miejsce zdarzenia sołtys potwierdził cel jej wędrówki i mogła ruszyć w dalszą drogę. 

Pani Halina cieszy się  dobrym zdrowiem, ma tylko kłopoty ze słuchem. Jest osobą bardzo religijną, która zawsze wpajała swoim dzieciom i wnukom chrześcijańskie wartości, aby żyć uczciwie i nikogo nie krzywdzić. Dziełem naszej solenizantki są piękne dywany tkane na krosnach. Jej pasją było gotowanie, a swoimi doświadczeniem dzieliła się z innymi prowadząc koło gospodyń wiejskich. Chociaż  ukończyła tylko 4 oddziały szkoły podstawowej, to regularnie czytała lokalne gazety, jednak z biegiem lat, ze względu na pogarszający się wzrok, ograniczyła czas poświęcony na lekturę czasopism. 

Jubilatka może się pochwalić wychowaniem 3 dzieci. Teraz mieszka razem ze średnim synem i jego rodziną, który przejął gospodarstwo rolne po rodzicach. 

Z okazji setnych urodzin Pani Halinie życzymy 200 lat w szczęściu, zdrowiu i w otoczeniu wspaniałej rodziny!

Źródło: UG Rutki