Reklama

„Jesteśmy przeciwni planom zamknięcia oddziału ginekologiczno-położniczego w naszym szpitalu!” [VIDEO+FOTO]

09/09/2024 13:26

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiciele starostwa i szpitala wyrazili swój sprzeciw wobec planów zamknięcia oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie.

Pod koniec sierpnia br. Ministerstwo Zdrowia przekazało do konsultacji publicznych projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy zmieniałyby m.in. zasady kwalifikacji szpitali do tzw. sieci. Zgodnie z projektem w przypadku profilu położnictwo i ginekologia o kwalifikacji miałaby decydować minimalna liczba odebranych porodów. Resort zdrowia wstępnie określił ją na około 400 rocznie. Takiego wymogu nie spełniłoby 111 szpitali z 331, w tym większość placówek w województwie podlaskim, również Szpital Powiatowy w Zambrowie.

W związku z planami zamknięcia oddziałów ginekologiczno-położniczych, w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie miała dzisiaj miejsce konferencja prasowa. Swój sprzeciw wobec takich zamierzeń wyrazili Starosta Zambrowska Edyta Marchelska-Groszfeld, Wicestarosta Zambrowski Robert Maciej Rosiak, prezes Szpitala Powiatowego w Zambrowie Jan Bajno oraz ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie Bogdan Troszczyński.

- „Stoimy w obliczu cięć dotyczących tego typu oddziałów na terenie całego naszego województwa. Jeśli założenia dotyczące tych oddziałów zostaną zrealizowane, będziemy w obliczu naprawdę bardzo dużego ryzyka dla naszych kobiet. Jeśli dostosujemy się do wytycznych rządu i one zostaną wprowadzone, to takie oddziały ginekologiczno-położnicze będą w Łomży - jedna jednostka, jedna jednostka w Suwałkach i dwie w Białymstoku, czyli łącznie 4 na całe województwo podlaskie. Muszę powiedzieć, że ja jako starosta, jako kobieta jestem absolutnie na nie! Nie mogę się na to zgodzić i nie mogę zrozumieć, jakie są przesłanki takiego rozwiązania” – mówiła podczas konferencji starosta Edyta Marchelska-Groszfeld.

Starosta zaznaczyła też, że zamknięcie oddziału ginekologiczno-położniczego dotknie nie tylko kobiety w ciąży, ale również panie, które zabiegów lub operacji na oddziale.

- „O tym, że trzeba przeprowadzać reformy w służbie zdrowia nie trzeba nikogo przekonywać. (…)  Dostępność do oddziałów ginekologiczno-położniczych ma być w pewnym sensie zredukowana. Zamiast zwiększenia dostępności mówimy o zmniejszeniu dostępności. Chyba nie w tym kierunku ta reforma powinna iść. Rząd powinien oprócz tego, żeby tę swoją reformę przedkładać w służbie zdrowia, również powinien pomyśleć o zwiększeniu dzietności. Wiem, że jest wielka zapaść demograficzna i trzeba tutaj też myśleć oczywiście w innych obszarach niż służba zdrowia, aby ta dzietność w Polsce była wyższa, żeby znacznie więcej dzieci się rodziło” - powiedział wicestarosta Robert Rosiak.

Jak zaznaczył prezes Bajno, w przypadku braku dostępności do bliskiego kontaktu z oddziałem ginekologiczno-położniczym, czas pomocy medycznej dla pacjentek bardzo się wydłuży.

- „Proces restrukturyzacji wnosi zawsze dwa cele. Po pierwsze zwiększenie dostępności i po drugie zmniejszenie kosztów. Ja nie widzę ani w pierwszym obszarze, ani w drugim obszarze absolutnie żadnych powodów. (…) Co jest najciekawsze wprowadza się w projekcie ustawy pod pojęciem likwidacji, wskazuje się liczbę urodzeń. Liczba urodzeń na oddziale ginekologiczno-położniczym - ten wskaźnik dotyczy tylko oddziału położniczego, czyli tej części położniczej. Absolutnie nie odnosi się do sprawy ginekologicznej, a to tu jest procedura, jest patologia, jest leczenie pacjentki. (...) W Szpitalu Powiatowym w Zambrowie 3 lata temu zakończyliśmy bardzo duży projekt realizowany ze środków unijnych. Między innymi w pełni zmodernizowaliśmy oddział ginekologiczno-położniczy. Oddział jest piękny, spełnia wymogi zarówno lokalowe, jak i jeśli chodzi o personel lekarski i średni personel medyczny” – podkreślił prezes szpitala Jan Bajno.

W ubiegłym roku w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie na świat przyszło 191 dzieci. Był to kolejny spadkowy rok. W 2022 roku zambrowski USC wydał w sumie 230 aktów urodzenia, natomiast w 2021 roku było ich 274. Jednak sytuacja zambrowskiego szpitala nie jest odosobniona i odzwierciedla tendencje ogólnopolskie. Według danych Ministerstwa Zdrowia liczba porodów w naszym kraju spadła z 393 tys. w 2017 roku do 266 tys. w 2023 roku.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    primavera 2024-09-09 15:07:25

    Jedyne co potrafisz to pleść ze „jesteś na tak”, albo „jesteś na nie „ a coś konkretniej ? To jest faza rozmów , więc rozmawiaj , a nie bijesz pianę i wprowadzasz dezinformację

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • j.mal70 2024-09-09 19:44:13

    Cokolwiek Pani Starosta nie zrobi i tak wylejecie na nią wiadro pomyj! Prawda jest taka, że staje ona odważnie w obronie oddziału szpitalnego. W czasach, gdy dostęp do opieki zdrowotnej jest kluczowy, szczególnie dla lokalnych społeczności, powinniśmy wspierać osoby, które podejmują działania, aby utrzymać tak ważne instytucje, a nie je hejtować! Kobieta podejmuje walkę o coś, co dotyczy nas wszystkich – dostęp do leczenia i ratowanie zdrowia oraz życia pacjentek. Jak sobie wyobrażacie 4 oddziały położniczo-ginekologiczne na całe Podlasie? Wystarczająca ilość? Gratuluję, trzymam kciuki za Wasze żony, córki i kochanki. Niech im poród lekkim będzie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xenon 2024-09-09 15:29:35

    Rząd niech się nie miesza lepiej do dzietności. Skoro mamy niż demograficzny to nierentowne oddziały powinny być ograniczane/zamykane bo dbamy o ludzi, którzy żyją a nie o tych, którzy mają się potencjalnie urodzić, tak? Przestaje mi się podobać ta retoryka pod tytułem " nie bo nie". Zabawa w opozycję za wszelką cenę się powoli ludziom przejada. Wiecie doskonale, że Wasz sprzeciw i tak i tak nie ma znaczenia, bo nie macie władzy ustawodawczej

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    boel 2024-09-09 17:08:15

    Kiedy pani PIS-owska starosta odleci do San Escobar z międzynarodowego lotniska w Kołakach, które pobudowała razem z PIS-owskim wójtem we wsi Kołaki?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Baba Jaga 2024-09-10 11:59:16

    Kiedy razem ze swoją koalicją 13 grudnia polecisz do Brukseli lizać dupy swoim mocodawcom?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    primavera 2024-09-09 17:16:54

    Jedyne co potrafisz to pleść ze „jesteś na tak”, albo „jesteś na nie „ a coś konkretniej ? To jest faza rozmów , więc rozmawiaj , a nie bijesz pianę i wprowadzasz dezinformację

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Grażko 2024-09-09 17:27:27

    Może zamiast wydawać dziesiątki tysięcy złotych na fetę i bankiet który się odbędzie 18 września, to przeznaczyła by pani starosta te pieniądze na działania zachęcające kobiety z powiatu zambrowskiego do porodów w szpitalu zambrowskim. Jakie? Jeśli pani starosta nie wie, niech zapyta swojego pisowskiego doradcy zatrudnionego za 60 tysięcy złotych.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Grażko 2024-09-09 17:33:41

    Swoją drogą, po ocenie zaprezentowanej wypowiedzi obecnego prezesa uważam, że pan Dębski jako prezes szpitala zdawał się być znacznie bardziej kompetentny. Dlaczego więc pani starosta, zgodnie z obietnicą przedwyborczą, nie dokonuje zmian na stanowisku prezesa? Czy za prezesa Dębskiego porodów było więcej?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xyz12 2024-09-10 21:55:48

    Nie ma bardziej podstawowego prawa kobiet jak prawo do porodu w godnych warunkach. Dostępność szpitala. Gdzie są wszystkie nasze zambrowskie feministki? Aktywne zambrowianki. Milczą. Nie mogą zabrać głosu bo przecież aktywnie wspierają opcję rządząca. To się nazywa obłuda. Pseudo walka o prawa kobiet a kiedy prawa są łamane milczycie. Jedyna kobieta starosta ma odwagę walczyć o rodzące się dzieci i warunki dla matki i dziecka. Modna jest walka o aborcję ale już o warunki dla kobiet które chcą urodzić jest nie na miejscu. Co za czasy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Kaczor ruski troll 2024-09-12 10:49:53

    Ja „jestem na nie” jeśli chodzi o niekompetentną osobę na stanowisku starosty. Niech się zajmie pracą, a nie polityczną hucpą.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do