
Według nowych przepisów 10 z 15 porodówek w województwie podlaskim nie zakwalifikowałoby się do tzw. sieci. To porodówki w szpitalach w Grajewie, Augustowie, Sejnach, Hajnówce, Sokółce, Bielsku Podlaskim, Siemiatyczach, Kolnie, Wysokiem Mazowieckiem oraz w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie.
Ministerstwo Zdrowia przekazało do konsultacji publicznych projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy zmieniałyby m.in. zasady kwalifikacji szpitali do tzw. sieci. Zgodnie z projektem w przypadku profilu położnictwo i ginekologia o kwalifikacji miałaby decydować minimalna liczba odebranych porodów. Resort zdrowia wstępnie określił ją na około 400 rocznie. Takiego wymogu (co najmniej 400 porodów rocznie) nie spełniłoby 111 szpitali z 331, których oddziały położniczo-ginekologiczne obecnie są w "sieci". Oznacza to, że ponad połowa z 314 powiatów w Polsce zostanie bez porodówek.
W województwie podlaskim w ubiegłym roku próg 400 porodów rocznie osiągnęły lub go przekroczyły tylko szpitale wojewódzkie w Łomży, Suwałkach, Białymstoku, a także szpital kliniczny w Białymstoku oraz poliklinika ginekologiczno-położnicza w Białymstoku. Natomiast 10 z 15 porodówek nie zakwalifikowałoby się do tzw. sieci. To porodówki w szpitalach w Grajewie, Augustowie, Sejnach, Hajnówce, Sokółce, Bielsku Podlaskim, Siemiatyczach, Kolnie, Wysokiem Mazowieckiem oraz w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie.
W ubiegłym roku w Szpitalu Powiatowym w Zambrowie na świat przyszło 191 dzieci. Był to kolejny spadkowy rok. W 2022 roku zambrowski USC wydał w sumie 230 aktów urodzenia, natomiast w 2021 roku było ich 274.
Sytuacja zambrowskiego szpitala nie jest odosobniona i odzwierciedla tendencje ogólnopolskie. Według danych Ministerstwa Zdrowia liczba porodów w naszym kraju spadła z 393 tys. w 2017 roku do 266 tys. w 2023 roku.
Jak zaznacza resort zdrowia, w przypadku stwierdzenia „białych plam” w opiece okołoporodowej, dyrektorzy oddziałów wojewódzkich NFZ będą ogłaszać postępowania konkursowe.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Obrońcy szpitala, którzy tak zaciekle bronili poprzedniego prezesa będą mogli znowu sie wykazać. Pani starosto na barykady
Przeczytałeś treść debilu? Dyrektor szpitala odpowiedzialny jest za ilość kobiet w ciąży w powiecie? Może idź mu pomóż.
Tylko tępak pisdowaty zdolny jest to takiego pseudologicznego wywodu.
Założę się, że nowa Rada nadzorcza z pociotkami z PIS i PSL nawet nie zna tego problemu. Ważne, że kasa co miesiąc się zgadza.
Czyli kto?
Cała służba zdrowia jest do sprywatyzowania. Im szybciej tym lepiej. A Poliklinika z Białegostoku to tylko przykład to potwierdzający
Musi za mało dzieci się rodzi wZambrowie Czyżby już nie chcieli 800+?
A kto chce zachodzić w ciążę w tym katotalibanie? Dopóki kobiety nie będą miały możliwości wyboru, dopóty liczba porodów będzie systematycznie malała. To jest naprawdę proste i logiczne. Ponad rok temu Robert Biedroń mówił dla Radia Zet: „gdyby faceci robili aborcję, to byłaby dostępna w każdym sklepie, na każdym rogu i nikomu nie przychodziłoby do głowy, że będzie rozpisywane jakieś referendum. To prawo człowieka, podstawowa rzecz.”
Gdzie jest ten pan z PiS co takie ładne plakaty wisiały jego z Dzielnym Jarosławem Kaczyńskim przecież mówił że będzie wspierał nasz szpital i co? Wybory Przegrali i uciekli
Oczywiście, że do likwidacji. Utrzymywanie pomimo nieopłacalności to nic innego jak działanie na szkodę interesu publicznego. Powiedz jeden z drugim lewaki, że nie. Jeżeli prywaciarz widzi w tym interes i stwierdzi, że mu się opłaca to niech otwiera. Sprywatyzowanie służby zdrowia wpłynęłoby też na lekarzy, bo trochę za bardzo się rozbestwili
Nice post