Dostałam odpowiedź z Sądu. No i trzeba pisać kolejne pismo aby usunąć braki w pozwie:). Jeśli ktoś dostanie takie pismo to wiem już na swoim przykładzie gdzie jest błąd. Jeśli komuś nie przesłałam jeszcze pozwu lub odwołania na @ dajcie znać. Zrobił mi się mały bałagan na skrzynce i nie wiem już komu wysłałam a komu nie:). Prześlię jeszcze raz.
merol_m mi możesz wysłać te do sądu, i napisać co konkretnie trzeba tam dołączyć, żeby poprostu nie było trzeba uzupełniac. mój email: [email protected]
a więc składałaś pozew do sądu cywilnego? wiadmo już coś w Twojej sprawie, zastanawiam się, która droga sądowa będzie skuteczniejsza czy administracyjna czy cywilna.
Dla mnie bez różnicy który. Pierwsze 2 rozprawy są w sądzie Zambrowskim a potem w Łomżyńskim. Starostwo odwołuje się od każdej decyzji sądu Zam. Łomżyński jednak poprze zambrowiaków bo dotyczy to kasy naszego starostwa a nie łomżyńskiego . Dopiero wtedy będzie koniec :). Jakieś pół roku pewnie się zejdzie.:)
Ja dzis otrzymałem listownie z sądu w zambrowie odpis nakazu zaplaty mi przez powiat zambrowski kwoty 425zł. wraz z odsetkami od dnia uiszczenia zapłaty za karte pojazdu wraz z kwotą 8zł tytułem zwrotu kosztow postępowania w terminie dwóch tygodni. Wcześniej złożyłem zwykły wniosek o zwrot kasy kierowany do starostwa, dostałem odpowiedż odmowną w formie jakiegoś dziwnego pisemka a nie w formie decyzji administracyjnej. Tak więc proponuje kierować wnioski do sądu cywilnego a nie do administracyjnego, procedura chyba będzie szybsza. Ja na decyzję sądu czekałem 15 dni. Także proszę skladać i nie oddawać swoich pieniędzy zambrowskiemu staroście. Nie zapomnijcie o odsetkach.(i to od dnia niesłusznie naliczonej zapłaty za karte pojazdu a nie od dnia otrzymania odmowy o zwrocie)![:-D]
Mnie to nie dotyczy , ale jak ktoś już dostał zwrot to niech wszystkich poinformuje dokładnie o całych procedurach. To na pewno ułatwi wszystkim odebranie swojej należności.
Mój pozew do cywilnego też juz w sądzie [:-P] czekam na decyzję. Walka będzie do samego końca [:-[] Starostwo odpowiada jakimś pisemkiem które nie jest decyzją (może nie umieją a może specjalnie). Zastanawia mnie tylko dlaczego wiedząc że w końcu i tak przegrają brną dalej narażając sie na wieksze koszty bo dojdą ustawowe odsetki tym samym narażając budżet na jeszcze większe straty. Dla mnie to jest marnotrawienie publicznych pieniędzy.
Czy ktoś się orientuje ,czy do sądu cywilnego mąż i żona mogą złożyć wspólny pozew ? Nie chodzi o te 30 zł ,które kosztuje jego wniesienie ale o papierkową robotę.Przecież i tak kasa ,którą mam nadzieję ,że zwrócą trafi na wspólne konto.Po co więc zaprzatać sądowi głowę dwoma pozwami? Do Starostwa składaliśmy wnioski każdy za siebie.Jakie załączniki musimy dołączyć do tego pozwu? Czy wystarczą tylko nr. rej.aut ? Kilka dowodów wpłaty gdzieś mi się zawieruszyło, możliwe że mogłam je oddać z dokumentami już sprzedanych samochodów.
dostalam pismo ze starostwa iz nie moge ubiegac sie o zwrot nadplaty poniewaz samochod zostal juz sprzedany. i co z tego? czy sprzedany czy nie? wkoncu oplata zostala wtedy pobrana NIESLUSZNIE, po czyjej stronie lezy prawda? doradźcie co dalej robic? czy rzeczywiscie jest taka ustawa mowiaca o tym ze za sprzedany juz samochod nie mozna ubiegac sie o zwrot?
dostalam pismo ze starostwa iz nie moge ubiegac sie o zwrot nadplaty poniewaz samochod zostal juz sprzedany. i co z tego? czy sprzedany czy nie? wkoncu oplata zostala wtedy pobrana NIESLUSZNIE, po czyjej stronie lezy prawda? doradźcie co dalej robic? czy rzeczywiscie jest taka ustawa mowiaca o tym ze za sprzedany juz samochod nie mozna ubiegac sie o zwrot?
P.S. czy to tylko wymysl starosty, aby zniechecic ludzi do spraw sadowych???
Pozew należy złożyć na formularzu "P" (do pobrania ze stron Ministerstwa Sprawiedliwości) co automatycznie spowoduje skierowanie sprawy do postępowania uproszczonego (szybciej, bez konieczności stawiennictwa).
Dostałam dziś z sądu powiadomienie, że sąd nakazał Starostwu oddać mu to co moje. Czekam na kolejny unik starostwa:). Jestem wytrwała i dam rade w 100 % [:-)]
Nam płacić każą szybko odsetki rosną jak szalone, a sami unikają odpowiedzialności, to jest chore, powinniśmy pozwać starostę o zaniechanie obowiązków. i odsetki powinien płacić z własnej kieszeni a nie sami sobie płacimy odsetki za jego zaniechania
jaka kwote macie na dowodzie wpaty za karte pojazdu? bo ja mam 550, a niby placilo sie 500? moze to byly wtedy jeszcze jakies koszta dodatkowe. pisze dopiero teraz, bo wzielam ksero z urzedu tego dowodu wplaty i az sie zdziwilam.
To co piszesz dotyczy wydawanych decyzji w trybie administracyjnym. Postępowanie jest dwuinstancyjne a następnie można wnieść skargę na decyzję ostateczną (decyzja II organu) do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Nie na każde pismo (odmowne czy nie) z urzędu przysługuje odwołanie do drugiej instancji a następnie skarga do sądu administracyjnego!
[b]olo_x[/b] niepotrzebnie wyrwałeś moją wypowiedź z kontekstu. Jednak gratuluje zabłyśnięcia wiedzą :).
Ps. To było pouczenie starostwa na moje pierwsze zgłoszenia zwrotu nadpłaty. Oczywiście napisałem odwołanie, które też zostało rozpatrzone negatywnie. Nie wnosiłem skargi do sądu administracyjnego, gdyż mój pozew leży już w sądzie cywilnym. Dziękuję za uwagę [:-P]
Wszystkie sądy w Polsce nie udzielają pomocy prawnej!! Najlepiej udać się do adwokata lub do radcy prawnego (taniej). Można też samemu szukać gotowych wzorów pozwów w internecie. Istnieją również placówki udzielające porad prawnych za darmo dla uboższej części ludności (opłacani przez Unię E. - w ramach grantów)
Pamiętam, że wysłałem Ci wzór pozwu, co prawda nie na formularzu "P" MS, ale wystarczy skopiować uzasadnienie i masz "gotowca". Chyba, że potrzebujesz pomocy przy wpisaniu imienia i nazwiska w polu "powód i jego adres".
Przepraszam za tę ironię, ale jest wiele osób, które nawet nie zadadzą sobie trudu przeczytania całego tematu, co widać po pytaniach, które zadają. Kompletna ignorancja.
Załączam formularz P ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości, uzupełniony o instrukcję, na podstawie którego Sąd wydał nakaz zapłaty. [http]flv.interia.pl/11,ofgremia,2d02d02516209/1/154733/559802/Pozew_karta%20pojazdu_FORMULARZ_procedura%20uproszczona_WZOR.doc[/http]
Jak masz kopię opłaty za kartę pojazdu to wszystko gra. A jak nie masz to mają w Starostwie. Jak się uśmiechniesz to zrobią kopię i tyle. Karta pojazdu bądź kwit opłaty za kartę pojazdu - z tego co wiem to tylko to upoważnia do ubiegania się o zwrot. Pozdrawiam[:-)]
Dostał już ktoś wezwanie do stawienia się w sądzie w sprawie tej nadpłaty? Bo właśnie przyszło mi pismo, że mam się zgłosić.. Pozwany Powiat Zambrowski ustanowił pełnomocnika. [bad]
Właśnie przed chwilą dostałam wezwanie do stawiennictwa w Sądzie Cywilnym w dn.16.06 gdzie będę przesłuchana w charakterze strony.Ciekawe o co będą pytać?Dostarczyłam im komplet dokumentów wraz z ustawą z których ewidentnie wynika ,że zwrot mi się należy.Jeśli już ktoś ma za sobą taką rozprawę,prosimy o wypowiedzi.
Dostałam od sądu nakaz w trybie upominawczym aby starostwo oddalo pieniadze w ciagu 2 tygodni. i co mam robic? czekac na ruch starostwa, a wiec jak sie odwolaja to dostane pismo od sadu tak? I może zanieść im ten wyrok i numer konta, zeby nie mieli wymowki ze nie maja na co przelac, ale zawsze moga na adres domowy. Doradźcie. No i wogóle merol_m jak tam u Ciebie przebiega? Piszcie co u was, jakie postepy. no i wogole co robic jesli teraz starostwo odmowi,tzn.odwoła się, znowu pisac pozew? jakies pismo do sadu?
kontakt do mnie [email protected]
również dołączam się do grupowego.
e-mail : wojtek241983wp.pl
Czy mogę prosić 100mario o kontakt na meila bo mam kilka pytań: [email protected]
Dostałam odpowiedź z Sądu. No i trzeba pisać kolejne pismo aby usunąć braki w pozwie:). Jeśli ktoś dostanie takie pismo to wiem już na swoim przykładzie gdzie jest błąd. Jeśli komuś nie przesłałam jeszcze pozwu lub odwołania na @ dajcie znać. Zrobił mi się mały bałagan na skrzynce i nie wiem już komu wysłałam a komu nie:). Prześlię jeszcze raz.
merol_m mi możesz wysłać te do sądu, i napisać co konkretnie trzeba tam dołączyć, żeby poprostu nie było trzeba uzupełniac. mój email: [email protected]
proszę też o meila [email protected]
ja też bardzo bym prosił o to wszystko na [email protected] ponieważ też dostałem dziś odmowę na odwołanie :/
i ja bardzo proszę o te do sądu
[email protected]
dzięki [:-)]
Ja również proszę o te dokumenty składane do sądu: [email protected]
Z góry dziękuję.
merol_m jeśli dobrze rozumiem, to jest pozew do sądu cywilnego, a czy ktoś posiada do sądu administracyjnego?
Taki druk dostałam w Zambrowskim sądzie.
a więc składałaś pozew do sądu cywilnego? wiadmo już coś w Twojej sprawie, zastanawiam się, która droga sądowa będzie skuteczniejsza czy administracyjna czy cywilna.
Dla mnie bez różnicy który. Pierwsze 2 rozprawy są w sądzie Zambrowskim a potem w Łomżyńskim. Starostwo odwołuje się od każdej decyzji sądu Zam. Łomżyński jednak poprze zambrowiaków bo dotyczy to kasy naszego starostwa a nie łomżyńskiego . Dopiero wtedy będzie koniec :). Jakieś pół roku pewnie się zejdzie.:)
Ja dzis otrzymałem listownie z sądu w zambrowie odpis nakazu zaplaty mi przez powiat zambrowski kwoty 425zł. wraz z odsetkami od dnia uiszczenia zapłaty za karte pojazdu wraz z kwotą 8zł tytułem zwrotu kosztow postępowania w terminie dwóch tygodni.
Wcześniej złożyłem zwykły wniosek o zwrot kasy kierowany do starostwa, dostałem odpowiedż odmowną w formie jakiegoś dziwnego pisemka a nie w formie decyzji administracyjnej. Tak więc proponuje kierować wnioski do sądu cywilnego a nie do administracyjnego, procedura chyba będzie szybsza. Ja na decyzję sądu czekałem 15 dni.
Także proszę skladać i nie oddawać swoich pieniędzy zambrowskiemu staroście.
Nie zapomnijcie o odsetkach.(i to od dnia niesłusznie naliczonej zapłaty za karte pojazdu a nie od dnia otrzymania odmowy o zwrocie)![:-D]
i teraz czekam co na to starostwo jak dostane kasę napiszę[!]
makalele@ to mi sie podoba .... :D
a ile kosztuje zalozenie tej sprawy cywilnej?
Mnie to nie dotyczy , ale jak ktoś już dostał zwrot to niech wszystkich poinformuje dokładnie o całych procedurach. To na pewno ułatwi wszystkim odebranie swojej należności.
30 zł :) to jest cały koszt :)
Mój pozew do cywilnego też juz w sądzie [:-P] czekam na decyzję. Walka będzie do samego końca [:-[] Starostwo odpowiada jakimś pisemkiem które nie jest decyzją (może nie umieją a może specjalnie). Zastanawia mnie tylko dlaczego wiedząc że w końcu i tak przegrają brną dalej narażając sie na wieksze koszty bo dojdą ustawowe odsetki tym samym narażając budżet na jeszcze większe straty. Dla mnie to jest marnotrawienie publicznych pieniędzy.
Czy ktoś się orientuje ,czy do sądu cywilnego mąż i żona mogą złożyć wspólny pozew ? Nie chodzi o te 30 zł ,które kosztuje jego wniesienie ale o papierkową robotę.Przecież i tak kasa ,którą mam nadzieję ,że zwrócą trafi na wspólne konto.Po co więc zaprzatać sądowi głowę dwoma pozwami? Do Starostwa składaliśmy wnioski każdy za siebie.Jakie załączniki musimy dołączyć do tego pozwu? Czy wystarczą tylko nr. rej.aut ? Kilka dowodów wpłaty gdzieś mi się zawieruszyło, możliwe że mogłam je oddać z dokumentami już sprzedanych samochodów.
makalele@ ma do Ciebie prośbę:czy mógłbyś mi wysłać na meila wzór wniosku do złożenia w zambrowskim sądzie [email protected] z góry dziękuję.
Ja również proszę o te dokumenty składane do sądu: [email protected]
Z góry dziękuję.
jeśli można, to również bym prosiła o to samo co moi przedmówcy.
emial: [email protected]
dostalam pismo ze starostwa iz nie moge ubiegac sie o zwrot nadplaty poniewaz samochod zostal juz sprzedany. i co z tego? czy sprzedany czy nie? wkoncu oplata zostala wtedy pobrana NIESLUSZNIE, po czyjej stronie lezy prawda? doradźcie co dalej robic? czy rzeczywiscie jest taka ustawa mowiaca o tym ze za sprzedany juz samochod nie mozna ubiegac sie o zwrot?
dostalam pismo ze starostwa iz nie moge ubiegac sie o zwrot nadplaty poniewaz samochod zostal juz sprzedany. i co z tego? czy sprzedany czy nie? wkoncu oplata zostala wtedy pobrana NIESLUSZNIE, po czyjej stronie lezy prawda? doradźcie co dalej robic? czy rzeczywiscie jest taka ustawa mowiaca o tym ze za sprzedany juz samochod nie mozna ubiegac sie o zwrot?
P.S. czy to tylko wymysl starosty, aby zniechecic ludzi do spraw sadowych???
Nie ma znaczenia czy posiadasz samochód czy nie. Zwrot przysługuje osobie która poniosła ten koszt.
Do sądu z nimi, sąd roztrzygnie czy sie należy czy nie [:-P]
Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć czy do sądu wniosek należy złożyć na specjalnym formularzu sądowym,czy jest to bez znaczenia?
Pozew należy złożyć na formularzu "P" (do pobrania ze stron Ministerstwa Sprawiedliwości) co automatycznie spowoduje skierowanie sprawy do postępowania uproszczonego (szybciej, bez konieczności stawiennictwa).
Jakie wymagane dokumenty należy dołączyć, składając pozew do sądu do zambrowa?
Dostałam dziś z sądu powiadomienie, że sąd nakazał Starostwu oddać mu to co moje. Czekam na kolejny unik starostwa:). Jestem wytrwała i dam rade w 100 % [:-)]
Nam płacić każą szybko odsetki rosną jak szalone, a sami unikają odpowiedzialności, to jest chore, powinniśmy pozwać starostę o zaniechanie obowiązków. i odsetki powinien płacić z własnej kieszeni a nie sami sobie płacimy odsetki za jego zaniechania
Gratuluję [ok]
Ja też parę dni temu dostałem wyrok sądu oczywiście korzystny dla mnie, czekam na ruch starostwa lub na kasę [:-P]
jaka kwote macie na dowodzie wpaty za karte pojazdu? bo ja mam 550, a niby placilo sie 500? moze to byly wtedy jeszcze jakies koszta dodatkowe. pisze dopiero teraz, bo wzielam ksero z urzedu tego dowodu wplaty i az sie zdziwilam.
To co piszesz dotyczy wydawanych decyzji w trybie administracyjnym.
Postępowanie jest dwuinstancyjne a następnie można wnieść skargę na decyzję ostateczną (decyzja II organu) do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Nie na każde pismo (odmowne czy nie) z urzędu przysługuje odwołanie do drugiej instancji a następnie skarga do sądu administracyjnego!
[b]olo_x[/b] niepotrzebnie wyrwałeś moją wypowiedź z kontekstu. Jednak gratuluje zabłyśnięcia wiedzą :).
Ps. To było pouczenie starostwa na moje pierwsze zgłoszenia zwrotu nadpłaty. Oczywiście napisałem odwołanie, które też zostało rozpatrzone negatywnie. Nie wnosiłem skargi do sądu administracyjnego, gdyż mój pozew leży już w sądzie cywilnym.
Dziękuję za uwagę [:-P]
Czy ktoś się orientuje czy można liczyć w sądzie na pomoc przy pisaniu pozwu o zwrot kasy za kartę pojazdu?
Wszystkie sądy w Polsce nie udzielają pomocy prawnej!!
Najlepiej udać się do adwokata lub do radcy prawnego (taniej). Można też samemu szukać gotowych wzorów pozwów w internecie. Istnieją również placówki udzielające porad prawnych za darmo dla uboższej części ludności (opłacani przez Unię E. - w ramach grantów)
Pamiętam, że wysłałem Ci wzór pozwu, co prawda nie na formularzu "P" MS, ale wystarczy skopiować uzasadnienie i masz "gotowca". Chyba, że potrzebujesz pomocy przy wpisaniu imienia i nazwiska w polu "powód i jego adres".
Przepraszam za tę ironię, ale jest wiele osób, które nawet nie zadadzą sobie trudu przeczytania całego tematu, co widać po pytaniach, które zadają. Kompletna ignorancja.
Załączam formularz P ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości, uzupełniony o instrukcję, na podstawie którego Sąd wydał nakaz zapłaty.
[http]flv.interia.pl/11,ofgremia,2d02d02516209/1/154733/559802/Pozew_karta%20pojazdu_FORMULARZ_procedura%20uproszczona_WZOR.doc[/http]
Pozdr.
odświeżam temat bo zamarł.......i jak z wypłacaniem... ???
Jak masz kopię opłaty za kartę pojazdu to wszystko gra. A jak nie masz to mają w Starostwie. Jak się uśmiechniesz to zrobią kopię i tyle. Karta pojazdu bądź kwit opłaty za kartę pojazdu - z tego co wiem to tylko to upoważnia do ubiegania się o zwrot. Pozdrawiam[:-)]
Przychodzą już powiadomienia o terminach 2 rozprawy. Czy ktoś ma już taką rozprawe za sobą?
mi przyszło pismo upominawcze , a nie nakazujące , wiec pewnie trzeba dalej sie starać , bo to różnica , dobre żarty co
Dostał już ktoś wezwanie do stawienia się w sądzie w sprawie tej nadpłaty? Bo właśnie przyszło mi pismo, że mam się zgłosić.. Pozwany Powiat Zambrowski ustanowił pełnomocnika. [bad]
Ja nie.
Ja mam sprawe 30 maja.
Właśnie przed chwilą dostałam wezwanie do stawiennictwa w Sądzie Cywilnym w dn.16.06 gdzie będę przesłuchana w charakterze strony.Ciekawe o co będą pytać?Dostarczyłam im komplet dokumentów wraz z ustawą z których ewidentnie wynika ,że zwrot mi się należy.Jeśli już ktoś ma za sobą taką rozprawę,prosimy o wypowiedzi.
Dostałam od sądu nakaz w trybie upominawczym aby starostwo oddalo pieniadze w ciagu 2 tygodni. i co mam robic? czekac na ruch starostwa, a wiec jak sie odwolaja to dostane pismo od sadu tak? I może zanieść im ten wyrok i numer konta, zeby nie mieli wymowki ze nie maja na co przelac, ale zawsze moga na adres domowy. Doradźcie. No i wogóle merol_m jak tam u Ciebie przebiega? Piszcie co u was, jakie postepy. no i wogole co robic jesli teraz starostwo odmowi,tzn.odwoła się, znowu pisac pozew? jakies pismo do sadu?