Reklama
  • andsokol 2015-07-20 21:39:51

    [cytat] Tak był najczęściej ciapnięty. Sluby.Pogrzeby i chrzty to jego praca za którą brał pieniądze. Pijany kierowca traci prawo jazdy i pracę i nikt nie myśli czy niszczy rodzinę. Pracodawca żaden nie pozwoli sobie by pracownik pracował pijany. Pokaż mi różnicę która nie dotyczyłaby organisty.[/cytat]

    Sprawdzałeś go na trzeźwość, że tak wyrokujesz? Łatwo jest zniszczyć człowieka. To jest zwykłe pomówienie, sprawa kwalifikuje się pod prokuratora.

  • wojcie 2015-07-21 04:47:01

    [cite user="andsokol" date="20.07.2015 21:39"]

    Sprawdzałeś go na trzeźwość, że tak wyrokujesz? Łatwo jest zniszczyć człowieka. To jest zwykłe pomówienie, sprawa kwalifikuje się pod prokuratora.[/cite] Nie żartuj. Jeszcze poznam się po człowieku który przyszedł do mnie z opłatkami prawie o 22 i ledwo bełkotał a w trakcie kazania o 12.30 kupował w abc 100g. to chyba nie do przemywania organów.

  • 1000 2015-07-21 11:18:03

    Przecież to jest chory człowiek, trzeba mu pomóc, może na jakiś odwyk, teraz to na pewno się stoczy, ta praca trzymała go jeszcze w pionie.

  • Reklama
  • wojcie 2015-07-21 19:30:44

    [cytat]Przecież to jest chory człowiek, trzeba mu pomóc, może na jakiś odwyk, teraz to na pewno się stoczy, ta praca trzymała go jeszcze w pionie.[/cytat] Znalazł sobie dobre zajęcie i ma się dobrze.

  • Kaczyński 2015-07-21 19:40:51

    [cytat] Znalazł sobie dobre zajęcie i ma się dobrze.[/cytat] Dzieki Bogu.może się powoli zmieni. Kolegów do kielicha miał,ale czy teraz pomogą mu wyjść na prostą? zobaczymy.

  • grazia 2015-09-02 11:03:25

    [cytat]Wszystkim, którzy z taką radością żegnają organistę zapraszam do kościoła i polecam posłuchać nowej organistki... o ile zdołacie wysłuchać tej jej pseudo gry na organach i jej "anielskiego" powolnego śpiewu... ja byłam w niedzielę.... rozbolała mnie tylko głowa... jeszcze zatęsknicie za naszym starym organistą, który wbrew temu co wielu pisze i mówi dobrze grał i śpiewał!! nie podobają mi się rządy nowego Proboszcza... przyszedł na gotowe i wszystko zmienia... organista był chyba od samego początku i go też zmienił.... ciekawe nowa organistka jakaś znajoma księdza? rodzina? od kiedy jest nowy proboszcz same zmiany niekoniecznie na lepsze.... chyba trzeba będzie do innego kościoła zacząć chodzić...aha jeszcze słówko o organach i nowym nagłośnieniu - można by to było jakoś przyciszyć? słuchać się tego nie da.... [/cytat]
    Chyba byłeś jego funflem od gorzałki, skoro tak za nim tęsknisz. W Zamie trudno będzie teraz Ci znaleźć organistę pijaczka, więc daleka droga będzie do nowego kościółka.
    Większość nie zatęskni za starym organistą, ponieważ on się nie krył ze swoim pijaństwem, przed 7 rano "małpka" w sklepie u Skibińskiego, w trakcie u Zośki, a na koniec w sklepie na przeciwko szpitala. Większość osób z tej parafii to widziało, a ja kilkakrotnie.
    Odnośnie jego pseudo śpiewu, to czasem, chyba na kacu wszystko mu się myliło, a słuchu to wcale nie miał.
    Nie jest mi jego wcale, ale to wcale żal. Za śluby i pogrzeby darł 50% tego co ksiądz, więc pewnie odłożył, albo przegrał w swoje ulubione karty. I tak mu się długo upiekało.
    Powinien się wcześniej zastanowić nad tym co robi, a może jest mu teraz dobrze, bo ma dużo czasu?



Reklama
Reklama
Wróć do