Obelix ,dlaczego nie tworzysz sobie stanowiska pracy,jest żle,otwieraj firmę i zarabiaj u siebie na siebie.Jest kilku dyskutantow etatowych,co na wszystko narzekają,a kto Wam każe w tych trudnych warunkach pracować,rzucać i zakładać wlasne firmy.Pani Kaczyńska 15 lat wstecz zaczynala pracę w kurniku,dziś ma jedną z największych fabryk tego typu w Europie,jak doszla do tego,głową,ryzykiem,pracą dzieki bankom i ludziom pracującym.Wielu ma tylko żądania,a z siebie to już coś innego Jak będziesz jeden z drugim miał firmę,to dopiero poznasz co to jest praca,co to urlop,co to są niejednokrotnie trudni pracownicy.Odwróć rolę,a może zrozumiesz,zobaczysz jak będziesz dawał ludziom zarobić,jakim będziesz pracodawcą.KRYTYKOWAĆ ZAWSZE MOZNA.Ile będziesz placił pracownikowi za taką pracę jaką sam wykonujesz teraz.
Pierwszy krok do zrzucenia swojej niewoli, jest odważyć się i porzucić złą pracę. Pierwszy krok do swojego szczęścia, swojej wolności i poznania swojej prawdziwej siły, to założyć własną firmę, zatrudnić ludzi i próbować, próbować, próbować, by wszyscy pracownicy byli bardzo szczęśliwi.
[cytat]Obelix ,dlaczego nie tworzysz sobie stanowiska pracy,jest żle,otwieraj firmę i zarabiaj u siebie na siebie.Jest kilku dyskutantow etatowych,co na wszystko narzekają,a kto Wam każe w tych trudnych warunkach pracować,rzucać i zakładać wlasne firmy.Pani Kaczyńska 15 lat wstecz zaczynala pracę w kurniku,dziś ma jedną z największych fabryk tego typu w Europie,jak doszla do tego,głową,ryzykiem,pracą dzieki bankom i ludziom pracującym.Wielu ma tylko żądania,a z siebie to już coś innego Jak będziesz jeden z drugim miał firmę,to dopiero poznasz co to jest praca,co to urlop,co to są niejednokrotnie trudni pracownicy.Odwróć rolę,a może zrozumiesz,zobaczysz jak będziesz dawał ludziom zarobić,jakim będziesz pracodawcą.KRYTYKOWAĆ ZAWSZE MOZNA.Ile będziesz placił pracownikowi za taką pracę jaką sam wykonujesz teraz.[/cytat]
powiem panu krótko :) ja swój łancuch tak jak pan zza młodu zrzuciłem już dawno tak samo jak i 15 lat temu ta pani kaczyńska :)
yaga - wszystko jest proste nie podoba się nie pracuj , jeżeli ludzie cię wykorzystują to rzuć robotę i nie pisz bzdur ,jak chcesz siedzieć w domu to weź pracę chałupniczą ...itd .Czy ktoś was ludzie k....zmusza do pracy - nie .Sami sie godzicie na umowy zlecenie ,na pracę po 12 godzin dziennie ,na wypłaty po 1200 zł - pytanie - po co k... pracujecie i piszecie że cieżko .Szukać innej pracy sie nie chce ,wyjechać sie nie chce , otworzyć swoją działalność też nie potraficie wiec to jest upośledzenie w dużym stopniu . Co do wypłat - jakie macie doświadczenie i staż by żądać 3 tys.zł .3/4 ludzi w dobroplascie i innych firmach ,sklepach to ludzie po zawodówkach i podstawówkach bez przygotowania zawodowego ,którym trzeba ciągle mówić co i jak ,po co - dlaczego ....Ech ja swoje wy swoje .
Zbychoo! To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować.
Czy myślałeś kiedyś, dlaczego powstały związki zawodowe, od kiedy jest walka z pracodawcami? Od bardzo dawna. XVIII, XIX, XX w. Czy ci ludzie też nie chcieli chodzić do fabryk, kopalń, hut? Chcieli, chcieli. Pracodawcy, jak milczysz, zaprzęgną Cię do kierata nie tylko na 12 godzin, ale i na 16 - ile tylko będą mogli, wszystko z Ciebie wycisną. Nie dadzą Tobie urlopu, nie spodziewaj się tego. Obca im jest empatia, obce jest im miłosierdzie - tylko pracuj tylko pracuj. Jak już będziesz słabł, jak będziesz miał więcej lat - to już Tobie podziękują - przekonasz się jeszcze.
Gdyby prawo było jeszcze bardziej śliskie, niż jest - to zatrudnialiby też dzieci, jak w Chinach, jak kiedyś w Polsce.
Gdyby mogli, toby wystawili baraki (jak w Oświęcimiu), daliby prycze, brukiew do jedzenia i też byś robił?
Zakład, który ma np. 2000 pracowników (gdzie większa część pracuje po 12 godzin dziennie), zaoszczędza na nich (zmniejszając opłaty na ZUS, emerytury) w stosunku rocznym [B][/B] kilka MILIONÓW zł [B][/B]. W ciągu 10, 15 lat uzbiera się tego kilkadziesiąt milionów zł.
Za to można wystawić bardzo duży zakład. Ale uwaga! Gdyby ludzie pracowali nie więcej niż ustawowo, to taki zakład musiałby zatrudnić około 800 osób więcej. Nie byłoby bezrobocia w Zambrowie. Pracownik byłby poszukiwany i lepiej opłacany. Paradoks, Prawda?
Jak się to dzieje, że ktoś 15 lat temu zakłada firmę jedną z największych w Europie? Czemu się to nie udaje w krajach zachodnich, gdzie państwo chroni pracowników. U nas jest wszystko możliwe!
Kapitalizmowi w Zambrowie warto by było poświęcić więcej uwagi. Można by pisać prace dyplomowe. Koleżanki, Koledzy, Studenci, toż to wymarzony temat dla licencjatów, dla przyszłych magistrów, dla doktorantów. Nasi przedsiębiorcy na pewno nie będą bronić dostępu do akt archiwalnych swoich firm; z radosnym obliczem je udostępnią. Przykładowe tytuły tychże prac:
- Kapitalizm w Zambrowie XXI w. a XVIII w.
- Kapitalizm w Zambrowie a Europa Zach.
- Kapitalizm w Zambrowie a Chiny itp.
Proszę to jeszcze raz przemyśleć
[cite user="yaga" date="23.06.2012 22:04"]Zbychoo! To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować.
Czy myślałeś kiedyś, dlaczego powstały związki zawodowe, od kiedy jest walka z pracodawcami? Od bardzo dawna. XVIII, XIX, XX w. Czy ci ludzie też nie chcieli chodzić do fabryk, kopalń, hut? Chcieli, chcieli. Pracodawcy, jak milczysz, zaprzęgną Cię do kierata nie tylko na 12 godzin, ale i na 16 - ile tylko będą mogli, wszystko z Ciebie wycisną. Nie dadzą Tobie urlopu, nie spodziewaj się tego. Obca im jest empatia, obce jest im miłosierdzie - tylko pracuj tylko pracuj. Jak już będziesz słabł, jak będziesz miał więcej lat - to już Tobie podziękują - przekonasz się jeszcze.
Gdyby prawo było jeszcze bardziej śliskie, niż jest - to zatrudnialiby też dzieci, jak w Chinach, jak kiedyś w Polsce.
Gdyby mogli, toby wystawili baraki (jak w Oświęcimiu), daliby prycze, brukiew do jedzenia i też byś robił?
Zakład, który ma np. 2000 pracowników (gdzie większa część pracuje po 12 godzin dziennie), zaoszczędza na nich (zmniejszając opłaty na ZUS, emerytury) w stosunku rocznym [B][/B] kilka MILIONÓW zł [B][/B]. W ciągu 10, 15 lat uzbiera się tego kilkadziesiąt milionów zł.
Za to można wystawić bardzo duży zakład. Ale uwaga! Gdyby ludzie pracowali nie więcej niż ustawowo, to taki zakład musiałby zatrudnić około 800 osób więcej. Nie byłoby bezrobocia w Zambrowie. Pracownik byłby poszukiwany i lepiej opłacany. Paradoks, Prawda?
Jak się to dzieje, że ktoś 15 lat temu zakłada firmę jedną z największych w Europie? Czemu się to nie udaje w krajach zachodnich, gdzie państwo chroni pracowników. U nas jest wszystko możliwe!
Kapitalizmowi w Zambrowie warto by było poświęcić więcej uwagi. Można by pisać prace dyplomowe. Koleżanki, Koledzy, Studenci, toż to wymarzony temat dla licencjatów, dla przyszłych magistrów, dla doktorantów. Nasi przedsiębiorcy na pewno nie będą bronić dostępu do akt archiwalnych swoich firm; z radosnym obliczem je udostępnią. Przykładowe tytuły tychże prac:
- Kapitalizm w Zambrowie XXI w. a XVIII w.
- Kapitalizm w Zambrowie a Europa Zach.
- Kapitalizm w Zambrowie a Chiny itp.
Proszę to jeszcze raz przemyśleć[/cite]
"To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować."
Więc pracuj, jeżeli lubisz pracować.
Nikt nie broni Ci zainwestować lub zaciągnąć kredyt na własną działalność.
Czy Ty myślisz że inni wymieniani przedsiębiorcy nie robią ryzyka otwierając firmę ,działalność ,zaciągając kredyt i zatrudniając pracowników.
To jest jak lotto.
yaga -weź sznur i działaj .... nie muszę myśleć w takich sprawach - to nie czas komuny że trzeba było chodzić do pracy - do np.zzpb .Dzisiaj pracuje tu ,jutro tam , mogę też za granicą - mając rodzinę ,kredyty itp. nie siedzę i nie narzekam zaciskam zę by i pracuje ,nie podoba mi się ,zmieniam ,zmieniam i zdobywam nowe doświadczenia ale ty jak większość niedołęg życiowych swój ból przelewasz na forum że cię wykorzystują i cieszę się że tak jest bo dzieki tobie i takim ludziom jak ty korzystam ja i to ja mam lepiej a ty dalej grzeb po śmietnikach i się użalaj
największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]
oj tam oj tam po co dawać w miarę godziwe pieniądze za tyranie? tir się nowy kupi albo hale postawi
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]
Dać im medale za osiągnięcia , a jak skończy się ukraina zawsze można jechać po pracowników do Afryki[lol]
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]Jaka dzicz z zamtexu, ci ludzie przynajmniej tam pracowali a rzadzą dupo........zy bez szkoły.Zal mi tych pracowników[:-~]
zatrudnilam sie, nadszedl czas podpisac rachunek. za 165 godz naliczyli mi 600 zł. Byłam taka uszczęśliwiona, że po tym aż się zwolniłam ;-) life is brutal szczególnie w laskowcu ! nigdy w zyciu tam nie pójdę pracowac.
[cytat]zatrudnilam sie, nadszedl czas podpisac rachunek. za 165 godz naliczyli mi 600 zł. Byłam taka uszczęśliwiona, że po tym aż się zwolniłam ;-) life is brutal szczególnie w laskowcu ! nigdy w zyciu tam nie pójdę pracowac.[/cytat]
A moze chcesz powiedzieć tak :
165 godzin przepracowałam 600 zł dostałam w durnia się zrobiłam i wykorzystać się dałam a gdy się zwolniłam byłam tak uszczesliwiona ze zapomniałam walczyc o reszte pieniędzy bo z dobroplastem nie wygram ? A może to kit wciskasz?
165 godzin przepracowałam 600 zł dostałam w durnia się zrobiłam i wykorzystać się dałam a gdy się zwolniłam byłam tak uszczesliwiona ze zapomniałam walczyc o reszte pieniędzy bo z dobroplastem nie wygram ? A może to kit wciskasz? [/cite]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz
[cytat]Polak zawsze ale to zawsze będzie ględził i rzęził jak to jest źle chyba że..
- nie będzie musiał pracować - będzie mógł spać do 10 rano - kupią mu obiad za co dostanie jeszcze pieniądze że go zje - wieczorem postawią pizze i piwo - dostanie wypłaty za nie pracowanie przynajmniej te 5 tysięcy to nie będzie marudził przynajmniej przez te dwa miesiące
Co tu pisać o laskowcu. A no to że żeby nie ten laskowiec to 3/4 zambrowa by kamienie wpierdala... bo by roboty nie było. Jaki jest to jest ale ludzie na chleb mają. Wiem że 3/4 pracowników twierdzi iż to jest kołchoz i lepiej jak by nie było tego laskowca.. ALE CO TY BYŚ WTEDY ROBIŁ.....możecie jeszcze iść do kostki przy 30 stopniowym upale. Tam lepiej płacą.
Jak by nie było zawsze będzie biadolenie...
- Krzysiu co robisz? - pyta się kierownik w dobroplaście - Okna Panie kierowniku - Po co je robisz. Idź do domku piwko wypij. My wypłatę ci na konto przelejemy.
ehh. szkoda gadać.
Jak wam źle załóżcie własną działalność i spróbujcie tutaj sił...Czy dobrze czy źle podatki, zusy, itd itp i nikogo nie obchodzi że w tym miesiącu nie zarobiłeś. A w dobroplaście 10 masz mieć kasę. Jeden większą drugi mniejszą ale masz... A ile ty dostajesz to już nikogo nie obchodzi[/cytat]ilu dyskutantów,tyle poglądów i każdy chce mieć rację.
[cytat]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz[/cytat] czy pracowałeś w laskowcu ?
[cytat]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz[/cytat]
Pracując po 12 godzin dziennie, 160 godzin można przepracować w ciągu połowy miesiąca (no, kilka dni dłużej). Połowa minimalnej pensji za pół miesiąca to chyba nic dziwnego - w Laskowcu.
[cite user="Karburator" date="05.08.2012 12:22"]
Pracując po 12 godzin dziennie, 160 godzin można przepracować w ciągu połowy miesiąca (no, kilka dni dłużej). Połowa minimalnej pensji za pół miesiąca to chyba nic dziwnego - w Laskowcu.[/cite] Pieprzysz głupoty 3,80 za godzinę? nie uwierzę,Jak pracujesz w akordzie nie na godziny to tyle mogłeś zarobić,ale się uczyłeś roboty.jak na uczącego się to zarobiłeś dużo.Pracując na czas,też musisz wykonać określone zadanie,za siedzenie nie płacą.Pracuje 2000 ludzi każdy prac to średnio 2,500zł brutto to w sumie 5 milionów,a miesiąc szybko leci.i 100 zł za dzień roboty-12 godz.ale nie siedzenia i brakuje mu dobrych fachowców.
nie.Ja zarabiam na godzinę kilkanaście albo i kilkadziesiąt razy tyle.Minimalna stawka dla pracowników fizycznych to 10zł/h,jak jakiś pracodawca daje mniej to naciąga a jak jakiś pracownik bierze mniej to..........[crazy]
[cytat][/cytat]
Kilkanaście albo kilkadziesiąt razy tyle, czyli:
~20*3,80zł*168godz=[B]12768zł[/B]
Dwanaście tysięcy miesięcznie zarabiasz - albo jeszcze więcej - to pewnie jesteś burmistrzem, lekarzem albo sam zatrudniasz ludzi. Gratuluję.
albo pracuję w zagranicznej firmie.Patrząc nie na moje zarobki ale na zarobki w Laskowcu 3zł z groszami to chyba a nisko ? Pracownicy albo źle pracują albo pracodawca za nisko płaci.Na pewno za 600zł miesięcznie nie wstawałbym nawet rano do pracy
Wysokie zarobki chyba nie są związane z tym, czy firma jest polska czy zagraniczna a z zajmowanym stanowiskiem lub umiejętnościami. Czy sugerujesz, że w zagranicznych firmach rządzą idioci, którzy wolą płacić kilkanaście tysięcy pensji komuś, na kogo miejsce czeka kolejka chętnych do pracy za pięć tysięcy? Za granicą nie potrafią liczyć?
Jak byś zgłodniał, to pracowałbyś za miskę ryżu. Wbrew pozorom to zjawisko bardzo popularne we współczesnym świecie.
ważne jest to jak w firmie się pracuje !!!Inne jest podejście pracodawcy do pracowników inne zarobki nie licząc o szkoleniach,wczasach organizowanych dla pracowników,wycieczkach,organizowaniu imprez dla dzieci i pracowników:choinka dla dzieci,wyjazdy integracyjne,sylwestra itd.....
Gdy jest firma bogata,pracownicy mają odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie to i zarobki są odpowiednie i zadowolenie pracowników.[:-)]
[cite user="ccc" date="06.08.2012 12:39"]ważne to jest w firmie się pracuje !!!Inne jest podejście pracodawcy do pracowników inne zarobki nie licząc o szkoleniach,wczasach organizowanych dla pracowników,wycieczkach,organizowaniu imprez dla dzieci i pracowników:choinka dla dzieci,wyjazdy integracyjne,sylwestra itd.....
Gdy jest firma bogata,pracownicy mają odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie to i zarobki są odpowiednie i zadowolenie pracowników.[:-)][/cite]Pracuj, pracuj, aż garb Ci wyrośnie. O szkoleniach, wczasach, wycieczkach, choinkach, słyszałem za komuny i gdzie ona wylądowała.
CCC i Ena2012 pracują chyba w tej samej firmie, gdzieś na zielonej wyspie Donalda. Kto ma mapę z drogą do tej wyspy, biedy nie zazna (przynajmniej do najbliższych wyborów). Ja mam cynk, że gdzieś w okolicach ELEWARRu trzeba skręcić w prawo, wsiąść na Platformę a tam starsi koledzy (Miro, Zdzicho...) już POkierują do tej mitycznej zielonej wyspy dla kolesiów i kuzynów. Oto budująca opowieść o kolejnych, którzy odnaleźli drogę do Wyspy Donalda:
" Spółka, w której obecny szef klubu parlamentarnego PSL Jan Bury i jego żona mają udziały, zarabia miliony na kontraktach, jakie podpisuje z Agencją Rynku Rolnego - informuje "Gazeta Wyborcza". Polityk, który jeszcze do niedawna był wiceministrem skarbu w rządzie Donalda Tuska zapewnia, że sprawa ta jest czysta.
Chodzi o spółkę Makarony Polskie, w której Bury wraz z małżonką posiadają udziały. Dodatkowo, Urszula Rogóż-Bury zasiada w radzie nadzorczej tej firmy, a także pracuje w rzeszowskim oddziale Agencji Rynku Rolnego.
To właśnie ARR zadecydował, że Makarony Polskie dostarczą dla organizacji charytatywnych ponad cztery tysiące ton dżemu wiśniowego. Kontrakt ten został zawarty w ramach unijnego programu dożywiania najuboższych...".
Jak ktoś jest oszczędny, to daleko szczęścia nie musi szukać. Ziarko do ziarka...
Taki "...syn szefa rządu ujawnia m.in. ile zarabia w porcie lotniczym w Gdańsku. Na rękę dostaję teraz 3300 zł..." Dodatkowo:
"... Michał Tusk. Syn szefa rządu przyznał, że współpracował z liniami OLT Express, których udziałowcem był właśnie Amber Gold i, że w ubiegłym tygodniu dostał zapłatę za jedną z faktur... Tłumaczy też, że w spółce miał zajmować się analizą ruchu lotniczego oraz obsługą prasową, za co miał dostawać "5500 złotych miesięcznie plus VAT".
"...syn premiera Michał Tusk, który jest dziennikarzem (był - Gazety Wyborczej), na początku grudnia (2010) wziął udział w Chinach w kongresie na temat kolei dużych prędkości, a za jego przelot zapłaciła PKP. „Gazeta Polska” napisała, że organizatorem i sponsorem kongresu była firma China Railway Group Limited, do której należy przedsiębiorstwo Covec..."
"...Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła w 2011 r. od kontraktów z Chińczykami (COVEC), po tym, jak konsorcjum przestało płacić podwykonawcom, a następnie zażądało renegocjacji umów..."
"Gdzie są pieniądze z gwarancji Covec-u? Minister Nowak zapyta Chińczyków. Konsorcjum, którego liderem był chiński Covec, miało wybudować dwa odcinki autostrady A2 między Strykowem a Konotopą o łącznej długości ok. 50 km. Wartość kontraktu opiewała na ok. 1,3 mld zł, a gwarancji - na 130 mln zł..."
..........a ten znowu o polityce.Ja patrzę swoich spraw a nie liczę ani na PO ani PIS bo bo oni są tego samego warci a czego to się można domyślić.Praca dobra jest i pracowników też dobrze traktują i dobrze płacą ale na pewno nie jest to Laskowiec a kierownikiem nie jest osoba z wykształceniem zawodowym pracująca wcześniej w Zamtexie.Współczuje tylko ludziom tam pracującym którzy za swoją pracę nie są adekwatnie wynagradzani i są poniżani,brak kultury.[:-(r]
To mi coś przypomina - hitlerowcy też dawali dzieciom czekoladki, amerykanie w Wietnamie, koalicja w Afganistanie. Pytanie: czy jesteśmy trzecim światem ?
Buractwo z Was wychodzi...
Pracownicy otrzymali szwajcarskie czekolady, znanej na całym świecie marki.
Czy Wy biznesowo jadąc do innego kraju nie chcielibyście pochwalić się produktami z Polski?
To świadczy chyba o klasie i kulturze Szwajcarów. Szkoda czytać...
podobno gołębie sie zbuntowały że za friko mają promocję robić na zachodzie po Pan bigos z babą ziemniaczaną chciał promować i obsraly mu cale podwórko.jutro mu szufle i widły wysyłam w ramach pomocy. aby chłopina umiał obsłużyć...
Obelix ,dlaczego nie tworzysz sobie stanowiska pracy,jest żle,otwieraj firmę i zarabiaj u siebie na siebie.Jest kilku dyskutantow etatowych,co na wszystko narzekają,a kto Wam każe w tych trudnych warunkach pracować,rzucać i zakładać wlasne firmy.Pani Kaczyńska 15 lat wstecz zaczynala pracę w kurniku,dziś ma jedną z największych fabryk tego typu w Europie,jak doszla do tego,głową,ryzykiem,pracą dzieki bankom i ludziom pracującym.Wielu ma tylko żądania,a z siebie to już coś innego Jak będziesz jeden z drugim miał firmę,to dopiero poznasz co to jest praca,co to urlop,co to są niejednokrotnie trudni pracownicy.Odwróć rolę,a może zrozumiesz,zobaczysz jak będziesz dawał ludziom zarobić,jakim będziesz pracodawcą.KRYTYKOWAĆ ZAWSZE MOZNA.Ile będziesz placił pracownikowi za taką pracę jaką sam wykonujesz teraz.
Pierwszy krok do zrzucenia swojej niewoli, jest odważyć się i porzucić złą pracę. Pierwszy krok do swojego szczęścia, swojej wolności i poznania swojej prawdziwej siły, to założyć własną firmę, zatrudnić ludzi i próbować, próbować, próbować, by wszyscy pracownicy byli bardzo szczęśliwi.
[cytat]Obelix ,dlaczego nie tworzysz sobie stanowiska pracy,jest żle,otwieraj firmę i zarabiaj u siebie na siebie.Jest kilku dyskutantow etatowych,co na wszystko narzekają,a kto Wam każe w tych trudnych warunkach pracować,rzucać i zakładać wlasne firmy.Pani Kaczyńska 15 lat wstecz zaczynala pracę w kurniku,dziś ma jedną z największych fabryk tego typu w Europie,jak doszla do tego,głową,ryzykiem,pracą dzieki bankom i ludziom pracującym.Wielu ma tylko żądania,a z siebie to już coś innego Jak będziesz jeden z drugim miał firmę,to dopiero poznasz co to jest praca,co to urlop,co to są niejednokrotnie trudni pracownicy.Odwróć rolę,a może zrozumiesz,zobaczysz jak będziesz dawał ludziom zarobić,jakim będziesz pracodawcą.KRYTYKOWAĆ ZAWSZE MOZNA.Ile będziesz placił pracownikowi za taką pracę jaką sam wykonujesz teraz.[/cytat]
powiem panu krótko :) ja swój łancuch tak jak pan zza młodu zrzuciłem już dawno tak samo jak i 15 lat temu ta pani kaczyńska :)
yaga - wszystko jest proste nie podoba się nie pracuj , jeżeli ludzie cię wykorzystują to rzuć robotę i nie pisz bzdur ,jak chcesz siedzieć w domu to weź pracę chałupniczą ...itd .Czy ktoś was ludzie k....zmusza do pracy - nie .Sami sie godzicie na umowy zlecenie ,na pracę po 12 godzin dziennie ,na wypłaty po 1200 zł - pytanie - po co k... pracujecie i piszecie że cieżko .Szukać innej pracy sie nie chce ,wyjechać sie nie chce , otworzyć swoją działalność też nie potraficie wiec to jest upośledzenie w dużym stopniu . Co do wypłat - jakie macie doświadczenie i staż by żądać 3 tys.zł .3/4 ludzi w dobroplascie i innych firmach ,sklepach to ludzie po zawodówkach i podstawówkach bez przygotowania zawodowego ,którym trzeba ciągle mówić co i jak ,po co - dlaczego ....Ech ja swoje wy swoje .
Zbychoo! To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować.
Czy myślałeś kiedyś, dlaczego powstały związki zawodowe, od kiedy jest walka z pracodawcami? Od bardzo dawna. XVIII, XIX, XX w. Czy ci ludzie też nie chcieli chodzić do fabryk, kopalń, hut? Chcieli, chcieli. Pracodawcy, jak milczysz, zaprzęgną Cię do kierata nie tylko na 12 godzin, ale i na 16 - ile tylko będą mogli, wszystko z Ciebie wycisną. Nie dadzą Tobie urlopu, nie spodziewaj się tego. Obca im jest empatia, obce jest im miłosierdzie - tylko pracuj tylko pracuj. Jak już będziesz słabł, jak będziesz miał więcej lat - to już Tobie podziękują - przekonasz się jeszcze.
Gdyby prawo było jeszcze bardziej śliskie, niż jest - to zatrudnialiby też dzieci, jak w Chinach, jak kiedyś w Polsce.
Gdyby mogli, toby wystawili baraki (jak w Oświęcimiu), daliby prycze, brukiew do jedzenia i też byś robił?
Zakład, który ma np. 2000 pracowników (gdzie większa część pracuje po 12 godzin dziennie), zaoszczędza na nich (zmniejszając opłaty na ZUS, emerytury) w stosunku rocznym [B][/B] kilka MILIONÓW zł [B][/B]. W ciągu 10, 15 lat uzbiera się tego kilkadziesiąt milionów zł.
Za to można wystawić bardzo duży zakład. Ale uwaga! Gdyby ludzie pracowali nie więcej niż ustawowo, to taki zakład musiałby zatrudnić około 800 osób więcej. Nie byłoby bezrobocia w Zambrowie. Pracownik byłby poszukiwany i lepiej opłacany. Paradoks, Prawda?
Jak się to dzieje, że ktoś 15 lat temu zakłada firmę jedną z największych w Europie? Czemu się to nie udaje w krajach zachodnich, gdzie państwo chroni pracowników. U nas jest wszystko możliwe!
Kapitalizmowi w Zambrowie warto by było poświęcić więcej uwagi. Można by pisać prace dyplomowe. Koleżanki, Koledzy, Studenci, toż to wymarzony temat dla licencjatów, dla przyszłych magistrów, dla doktorantów. Nasi przedsiębiorcy na pewno nie będą bronić dostępu do akt archiwalnych swoich firm; z radosnym obliczem je udostępnią. Przykładowe tytuły tychże prac:
- Kapitalizm w Zambrowie XXI w. a XVIII w.
- Kapitalizm w Zambrowie a Europa Zach.
- Kapitalizm w Zambrowie a Chiny itp.
Proszę to jeszcze raz przemyśleć
[cite user="yaga" date="23.06.2012 22:04"]Zbychoo! To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować.
Czy myślałeś kiedyś, dlaczego powstały związki zawodowe, od kiedy jest walka z pracodawcami? Od bardzo dawna. XVIII, XIX, XX w. Czy ci ludzie też nie chcieli chodzić do fabryk, kopalń, hut? Chcieli, chcieli. Pracodawcy, jak milczysz, zaprzęgną Cię do kierata nie tylko na 12 godzin, ale i na 16 - ile tylko będą mogli, wszystko z Ciebie wycisną. Nie dadzą Tobie urlopu, nie spodziewaj się tego. Obca im jest empatia, obce jest im miłosierdzie - tylko pracuj tylko pracuj. Jak już będziesz słabł, jak będziesz miał więcej lat - to już Tobie podziękują - przekonasz się jeszcze.
Gdyby prawo było jeszcze bardziej śliskie, niż jest - to zatrudnialiby też dzieci, jak w Chinach, jak kiedyś w Polsce.
Gdyby mogli, toby wystawili baraki (jak w Oświęcimiu), daliby prycze, brukiew do jedzenia i też byś robił?
Zakład, który ma np. 2000 pracowników (gdzie większa część pracuje po 12 godzin dziennie), zaoszczędza na nich (zmniejszając opłaty na ZUS, emerytury) w stosunku rocznym [B][/B] kilka MILIONÓW zł [B][/B]. W ciągu 10, 15 lat uzbiera się tego kilkadziesiąt milionów zł.
Za to można wystawić bardzo duży zakład. Ale uwaga! Gdyby ludzie pracowali nie więcej niż ustawowo, to taki zakład musiałby zatrudnić około 800 osób więcej. Nie byłoby bezrobocia w Zambrowie. Pracownik byłby poszukiwany i lepiej opłacany. Paradoks, Prawda?
Jak się to dzieje, że ktoś 15 lat temu zakłada firmę jedną z największych w Europie? Czemu się to nie udaje w krajach zachodnich, gdzie państwo chroni pracowników. U nas jest wszystko możliwe!
Kapitalizmowi w Zambrowie warto by było poświęcić więcej uwagi. Można by pisać prace dyplomowe. Koleżanki, Koledzy, Studenci, toż to wymarzony temat dla licencjatów, dla przyszłych magistrów, dla doktorantów. Nasi przedsiębiorcy na pewno nie będą bronić dostępu do akt archiwalnych swoich firm; z radosnym obliczem je udostępnią. Przykładowe tytuły tychże prac:
- Kapitalizm w Zambrowie XXI w. a XVIII w.
- Kapitalizm w Zambrowie a Europa Zach.
- Kapitalizm w Zambrowie a Chiny itp.
Proszę to jeszcze raz przemyśleć[/cite]
"To że mam taki stosunek do zambrowskich pracodawców jaki mam, nie wynika z tego, że nie chcę pracować, wręcz odwrotnie - lubię pracować."
Więc pracuj, jeżeli lubisz pracować.
Nikt nie broni Ci zainwestować lub zaciągnąć kredyt na własną działalność.
Czy Ty myślisz że inni wymieniani przedsiębiorcy nie robią ryzyka otwierając firmę ,działalność ,zaciągając kredyt i zatrudniając pracowników.
To jest jak lotto.
yaga -weź sznur i działaj .... nie muszę myśleć w takich sprawach - to nie czas komuny że trzeba było chodzić do pracy - do np.zzpb .Dzisiaj pracuje tu ,jutro tam , mogę też za granicą - mając rodzinę ,kredyty itp. nie siedzę i nie narzekam zaciskam zę by i pracuje ,nie podoba mi się ,zmieniam ,zmieniam i zdobywam nowe doświadczenia ale ty jak większość niedołęg życiowych swój ból przelewasz na forum że cię wykorzystują i cieszę się że tak jest bo dzieki tobie i takim ludziom jak ty korzystam ja i to ja mam lepiej a ty dalej grzeb po śmietnikach i się użalaj
największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]
oj tam oj tam po co dawać w miarę godziwe pieniądze za tyranie? tir się nowy kupi albo hale postawi
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]
Dać im medale za osiągnięcia , a jak skończy się ukraina zawsze można jechać po pracowników do Afryki[lol]
[cytat]największą plamą na zakładzie w Laskowcu jest niekompetencja kierowników którzy kiedyś pracowali w Zamtexie a wiemy jak ten zakład skończył.Kierownikiem powinna być osoba z wykształceniem odpowiednim i doświadczeniem z pracy z ludźmi a nie ludzie bez wykształcenia,byli kierownicy Zamtexu.Dzicz [/cytat]Jaka dzicz z zamtexu, ci ludzie przynajmniej tam pracowali a rzadzą dupo........zy bez szkoły.Zal mi tych pracowników[:-~]
[|-()]
jakie kierownictwo taki i zakład.Niedługo pracowników chyba będą sprowadzać z Chin bo i Ukraińcy i Białorusini już narzekają na ten "kołchoz"[crazy]
zatrudnilam sie, nadszedl czas podpisac rachunek. za 165 godz naliczyli mi 600 zł. Byłam taka uszczęśliwiona, że po tym aż się zwolniłam ;-) life is brutal szczególnie w laskowcu ! nigdy w zyciu tam nie pójdę pracowac.
[cytat]zatrudnilam sie, nadszedl czas podpisac rachunek. za 165 godz naliczyli mi 600 zł. Byłam taka uszczęśliwiona, że po tym aż się zwolniłam ;-) life is brutal szczególnie w laskowcu ! nigdy w zyciu tam nie pójdę pracowac.[/cytat]
A moze chcesz powiedzieć tak :
165 godzin przepracowałam 600 zł dostałam w durnia się zrobiłam i wykorzystać się dałam a gdy się zwolniłam byłam tak uszczesliwiona ze zapomniałam walczyc o reszte pieniędzy bo z dobroplastem nie wygram ? A może to kit wciskasz?
[cite user="Obelix" date="05.08.2012 00:35"]
A moze chcesz powiedzieć tak :
165 godzin przepracowałam 600 zł dostałam w durnia się zrobiłam i wykorzystać się dałam a gdy się zwolniłam byłam tak uszczesliwiona ze zapomniałam walczyc o reszte pieniędzy bo z dobroplastem nie wygram ? A może to kit wciskasz? [/cite]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz
[cytat]Polak zawsze ale to zawsze będzie ględził i rzęził jak to jest źle chyba że..
- nie będzie musiał pracować
- będzie mógł spać do 10 rano
- kupią mu obiad za co dostanie jeszcze pieniądze że go zje
- wieczorem postawią pizze i piwo
- dostanie wypłaty za nie pracowanie przynajmniej te 5 tysięcy to nie będzie marudził przynajmniej przez te dwa miesiące
Co tu pisać o laskowcu. A no to że żeby nie ten laskowiec to 3/4 zambrowa by kamienie wpierdala... bo by roboty nie było. Jaki jest to jest ale ludzie na chleb mają. Wiem że 3/4 pracowników twierdzi iż to jest kołchoz i lepiej jak by nie było tego laskowca.. ALE CO TY BYŚ WTEDY ROBIŁ.....możecie jeszcze iść do kostki przy 30 stopniowym upale. Tam lepiej płacą.
Jak by nie było zawsze będzie biadolenie...
- Krzysiu co robisz? - pyta się kierownik w dobroplaście
- Okna Panie kierowniku
- Po co je robisz. Idź do domku piwko wypij. My wypłatę ci na konto przelejemy.
ehh. szkoda gadać.
Jak wam źle załóżcie własną działalność i spróbujcie tutaj sił...Czy dobrze czy źle podatki, zusy, itd itp i nikogo nie obchodzi że w tym miesiącu nie zarobiłeś. A w dobroplaście 10 masz mieć kasę. Jeden większą drugi mniejszą ale masz... A ile ty dostajesz to już nikogo nie obchodzi[/cytat]ilu dyskutantów,tyle poglądów i każdy chce mieć rację.
[cytat]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz[/cytat] czy pracowałeś w laskowcu ?
[cytat]Coś Ci musiało się pomieszać.Minimalna płaca to 1200 netto.Sprawdz potrącenia,alimenty,komornik,zniszczona produkcja parking,dojazdy,mandaty, czyjakieś inne.Chyba kit wciskasz[/cytat]
Pracując po 12 godzin dziennie, 160 godzin można przepracować w ciągu połowy miesiąca (no, kilka dni dłużej). Połowa minimalnej pensji za pół miesiąca to chyba nic dziwnego - w Laskowcu.
[cite user="Karburator" date="05.08.2012 12:22"]
Pracując po 12 godzin dziennie, 160 godzin można przepracować w ciągu połowy miesiąca (no, kilka dni dłużej). Połowa minimalnej pensji za pół miesiąca to chyba nic dziwnego - w Laskowcu.[/cite] Pieprzysz głupoty 3,80 za godzinę? nie uwierzę,Jak pracujesz w akordzie nie na godziny to tyle mogłeś zarobić,ale się uczyłeś roboty.jak na uczącego się to zarobiłeś dużo.Pracując na czas,też musisz wykonać określone zadanie,za siedzenie nie płacą.Pracuje 2000 ludzi każdy prac to średnio 2,500zł brutto to w sumie 5 milionów,a miesiąc szybko leci.i 100 zł za dzień roboty-12 godz.ale nie siedzenia i brakuje mu dobrych fachowców.
3,80zł za godzinę pracy ???
Trzeba być idiotą żeby za tyle pracować !!!
Dziś min stawka to 10zł netto/h i nie ważne gdzie się pracuje
Czy Ty o sobie to piszesz???
nie.Ja zarabiam na godzinę kilkanaście albo i kilkadziesiąt razy tyle.Minimalna stawka dla pracowników fizycznych to 10zł/h,jak jakiś pracodawca daje mniej to naciąga a jak jakiś pracownik bierze mniej to..........[crazy]
ta ta, w necie każdy zarabia 10k/miesiąc, jeździ Q7 w gazie, a na deser codzień wp***ala kawior. Żałosne to.
[cytat][/cytat]
Kilkanaście albo kilkadziesiąt razy tyle, czyli:
~20*3,80zł*168godz=[B]12768zł[/B]
Dwanaście tysięcy miesięcznie zarabiasz - albo jeszcze więcej - to pewnie jesteś burmistrzem, lekarzem albo sam zatrudniasz ludzi. Gratuluję.
albo pracuję w zagranicznej firmie.Patrząc nie na moje zarobki ale na zarobki w Laskowcu 3zł z groszami to chyba a nisko ? Pracownicy albo źle pracują albo pracodawca za nisko płaci.Na pewno za 600zł miesięcznie nie wstawałbym nawet rano do pracy
Wysokie zarobki chyba nie są związane z tym, czy firma jest polska czy zagraniczna a z zajmowanym stanowiskiem lub umiejętnościami. Czy sugerujesz, że w zagranicznych firmach rządzą idioci, którzy wolą płacić kilkanaście tysięcy pensji komuś, na kogo miejsce czeka kolejka chętnych do pracy za pięć tysięcy? Za granicą nie potrafią liczyć?
Jak byś zgłodniał, to pracowałbyś za miskę ryżu. Wbrew pozorom to zjawisko bardzo popularne we współczesnym świecie.
ważne jest to jak w firmie się pracuje !!!Inne jest podejście pracodawcy do pracowników inne zarobki nie licząc o szkoleniach,wczasach organizowanych dla pracowników,wycieczkach,organizowaniu imprez dla dzieci i pracowników:choinka dla dzieci,wyjazdy integracyjne,sylwestra itd.....
Gdy jest firma bogata,pracownicy mają odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie to i zarobki są odpowiednie i zadowolenie pracowników.[:-)]
[cite user="ccc" date="06.08.2012 12:39"]ważne to jest w firmie się pracuje !!!Inne jest podejście pracodawcy do pracowników inne zarobki nie licząc o szkoleniach,wczasach organizowanych dla pracowników,wycieczkach,organizowaniu imprez dla dzieci i pracowników:choinka dla dzieci,wyjazdy integracyjne,sylwestra itd.....
Gdy jest firma bogata,pracownicy mają odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie to i zarobki są odpowiednie i zadowolenie pracowników.[:-)][/cite]Pracuj, pracuj, aż garb Ci wyrośnie. O szkoleniach, wczasach, wycieczkach, choinkach, słyszałem za komuny i gdzie ona wylądowała.
CCC i Ena2012 pracują chyba w tej samej firmie, gdzieś na zielonej wyspie Donalda. Kto ma mapę z drogą do tej wyspy, biedy nie zazna (przynajmniej do najbliższych wyborów). Ja mam cynk, że gdzieś w okolicach ELEWARRu trzeba skręcić w prawo, wsiąść na Platformę a tam starsi koledzy (Miro, Zdzicho...) już POkierują do tej mitycznej zielonej wyspy dla kolesiów i kuzynów. Oto budująca opowieść o kolejnych, którzy odnaleźli drogę do Wyspy Donalda:
" Spółka, w której obecny szef klubu parlamentarnego PSL Jan Bury i jego żona mają udziały, zarabia miliony na kontraktach, jakie podpisuje z Agencją Rynku Rolnego - informuje "Gazeta Wyborcza". Polityk, który jeszcze do niedawna był wiceministrem skarbu w rządzie Donalda Tuska zapewnia, że sprawa ta jest czysta.
Chodzi o spółkę Makarony Polskie, w której Bury wraz z małżonką posiadają udziały. Dodatkowo, Urszula Rogóż-Bury zasiada w radzie nadzorczej tej firmy, a także pracuje w rzeszowskim oddziale Agencji Rynku Rolnego.
To właśnie ARR zadecydował, że Makarony Polskie dostarczą dla organizacji charytatywnych ponad cztery tysiące ton dżemu wiśniowego. Kontrakt ten został zawarty w ramach unijnego programu dożywiania najuboższych...".
Jak ktoś jest oszczędny, to daleko szczęścia nie musi szukać. Ziarko do ziarka...
Taki "...syn szefa rządu ujawnia m.in. ile zarabia w porcie lotniczym w Gdańsku. Na rękę dostaję teraz 3300 zł..." Dodatkowo:
"... Michał Tusk. Syn szefa rządu przyznał, że współpracował z liniami OLT Express, których udziałowcem był właśnie Amber Gold i, że w ubiegłym tygodniu dostał zapłatę za jedną z faktur... Tłumaczy też, że w spółce miał zajmować się analizą ruchu lotniczego oraz obsługą prasową, za co miał dostawać "5500 złotych miesięcznie plus VAT".
"...syn premiera Michał Tusk, który jest dziennikarzem (był - Gazety Wyborczej), na początku grudnia (2010) wziął udział w Chinach w kongresie na temat kolei dużych prędkości, a za jego przelot zapłaciła PKP. „Gazeta Polska” napisała, że organizatorem i sponsorem kongresu była firma China Railway Group Limited, do której należy przedsiębiorstwo Covec..."
"...Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła w 2011 r. od kontraktów z Chińczykami (COVEC), po tym, jak konsorcjum przestało płacić podwykonawcom, a następnie zażądało renegocjacji umów..."
"Gdzie są pieniądze z gwarancji Covec-u? Minister Nowak zapyta Chińczyków. Konsorcjum, którego liderem był chiński Covec, miało wybudować dwa odcinki autostrady A2 między Strykowem a Konotopą o łącznej długości ok. 50 km. Wartość kontraktu opiewała na ok. 1,3 mld zł, a gwarancji - na 130 mln zł..."
..........a ten znowu o polityce.Ja patrzę swoich spraw a nie liczę ani na PO ani PIS bo bo oni są tego samego warci a czego to się można domyślić.Praca dobra jest i pracowników też dobrze traktują i dobrze płacą ale na pewno nie jest to Laskowiec a kierownikiem nie jest osoba z wykształceniem zawodowym pracująca wcześniej w Zamtexie.Współczuje tylko ludziom tam pracującym którzy za swoją pracę nie są adekwatnie wynagradzani i są poniżani,brak kultury.[:-(r]
czy w (dobro)plaście już płacą we frankach ?[;-P]
No kręciło się wczoraj przy bramie trzech Franków[lol]
W tamtym tygodniu, Szwajcarzy, na powitanie dali po czekoladzie pracownikom.
To mi coś przypomina - hitlerowcy też dawali dzieciom czekoladki, amerykanie w Wietnamie, koalicja w Afganistanie. Pytanie: czy jesteśmy trzecim światem ?
Buractwo z Was wychodzi...
Pracownicy otrzymali szwajcarskie czekolady, znanej na całym świecie marki.
Czy Wy biznesowo jadąc do innego kraju nie chcielibyście pochwalić się produktami z Polski?
To świadczy chyba o klasie i kulturze Szwajcarów. Szkoda czytać...
oby caly placyk biurowy i kierowniczy zmienili ci nowi wlasciciele i przywrocili porzadek trzymajcie kciuki :)
może z biegiem czasu zostanie wymienione to "kierownictwo" i ludzie zaczną się do siebie odnosić z odrobina szacunku .
[cytat]może z biegiem czasu zostanie wymienione to "kierownictwo" i ludzie zaczną się do siebie odnosić z odrobina szacunku .[/cytat]
Czyli za ok. 3 lata, bo tyle czasu jeszcze będą pomagać w firmie poprzedni właściciele.
podobno jeden z "derektorów" gołębie do szwajcarii chce na loty wysłać.
..................dali czekoladki a obetną po pensji.[black]
połowę dyrektor zjadł a jak nie dał rady więcej to w kieszenie gołębiom wziął. co za miłośnik zwierząt[;-P]
skoro nie my to przynajmniej gołębie ich obsrają puszczajcie ich jak najwięcej nawet z zambrowa
podobno gołębie sie zbuntowały że za friko mają promocję robić na zachodzie po Pan bigos z babą ziemniaczaną chciał promować i obsraly mu cale podwórko.jutro mu szufle i widły wysyłam w ramach pomocy. aby chłopina umiał obsłużyć...
Skoro dotyczy Laskowca to umieszczę tutaj:
http://nasygnale.pl/kat,1025341,title,Roman-wyszedl-z-fabryki-i-przepadl,wid,15390125,wiadomosc.html
Może ktoś coś pomoże w sprawie tego chłopaka...
się za przeproszeniem obudziłaś......
na portalu juz dawno o tym było pisane
...............ale widocznie trzeba nagłaśniać dalej
niedługo pewnie wiecej będzie ;)
I zmieniło się coś po przejęciu?[:-)]
Hmmmmmm to gdzie jest nasza INSPEKCJA PRACY i NASI RADNI?
[:-(r]