ZSM walczy z niesfornymi kierowcami … kamieniami

Zambrowska Spółdzielnia Mieszkaniowa na jednym z osiedli próbuje oduczyć niektórych kierowców parkowania na trawnikach. W tym celu ułożono duże kamienie. Niektórym mieszkańcom takie działania się jednak nie podobają.

Przy bloku nr 12 przy ul. 71. Pułku Piechoty pomalowane na żółto-czarno kamienie, ułożone przez Zambrowską Spółdzielnię Mieszkaniową na trawnikach, stały się już elementem krajobrazu. Niektórym mieszkańcom pomysł ten jednak wciąż się nie podoba. Ich zdaniem położone na trawnikach kamienie ograniczają możliwość korzystania przez kierowców z terenu spółdzielni. Chodzi głównie o utrudnienia w parkowaniu pojazdów.

- „Kamienie służą rzekomo, aby samochody nie wjeżdżały na trawnik. Tylko, że kamienie są uciążliwe przy parkowaniu, jeśli ma ktoś większe auto oraz są zbyt niskie, przez co niewidoczne, a kontakt nawet delikatny powoduje niemałe straty. Może spółdzielnia w całym mieście niech umieści takie cudowne barierki.” - napisał do naszej redakcji jeden z mieszkańców.

Jakiś czas temu również na naszym forum poruszony został temat ustawionych przez ZSM głazów. Wśród wypowiedzi są zarówno przeciwnicy takiego rozwiązania, jak również zwolennicy.

- „Po co spółdzielnia postawiła kamienie na trawnikach przy parkingu bloku nr 12 na 71? I tak jest tam strasznie ciasno. Czemu mają służyć te kamienie? Mieszkańcy mają sobie rozwalić samochody przez nie? Kto wówczas będzie czerpał korzyści?” - pyta poirytowany użytkownik gargul.

- „Jest ciasno i można by było parkować auta na trawnikach ... A trawnik to trawnik, a nie parking!” - napisała z kolei zocha666.

- „Parkowanie pojazdów powinno odbywać się nie na trawnikach, a na miejscach do tego wyznaczonych. Jest to dość wąska droga. Kierowcy parkując wzdłuż drogi, stając dwoma kołami na trawniku i dwoma na jezdni, stwarzali sytuację, w której inni kierowcy mogli nie mieć możliwości wyjazdu z parkingu” - uzasadnia powód ułożenia kamieni prezes ZSM Henryk Kosieradzki.

Kamienie faktycznie nie pozwalają kierowcom na pozostawianie samochodów na trawnikach. Dzięki temu trawniki nie są już systematycznie niszczone. Z drugiej jednak strony są ułożone tak blisko jezdni, że utrudniają wyjazd z parkingu większym autem. Nietrudno o nie zahaczyć, tym bardziej, że są niskie i niewidoczne z kabiny pojazdu.

A kto odpowiada za potencjalne uszkodzenie pojazdu, po kontakcie z kamieniami? Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie st. asp. Kamil Kowalczyk powiedział nam, że kamienie o których mowa znajdują się w pasie drogi wewnętrznej, należącej do spółdzielni, a więc w takiej sytuacji policja niewiele może zrobić. W przypadku uszkodzenia samochodu po kontakcie z głazem winę ponosi kierowca, a więc sam musi pokryć koszty naprawy auta.

Jak powiedział nam prezes ZSM - w celu poprawy warunków parkingowych Zambrowska Spółdzielnia Mieszkaniowa w szczycie bloku nr 12 przy ul. 71. Pułku Piechoty zwiększyła już miejsca parkingowe. Ponadto prezes ZSM Henryk Kosieradzki zapewnił nas, że kierowcy większych pojazdów nie będą mieli problemów przy parkowaniu, ponieważ jeszcze wczoraj spółdzielnia miała zlecić odsunięcie kamieni od jezdni w stronę budynku.

Polecamy:
:: Żywa reklama czy szklana pułapka?
:: Co z tymi światłami?
:: Spółdzielcy odpowiadają na wyjaśnienia Zarządu ZSM
:: Uważaj na linie - parkuj z głową!
:: Rok po oddaniu obwodnicy Zambrowa
:: Pozbyliśmy się kolejnych 9,5 ton „gratów”
:: Kolejne ulice objęte akcją „Graty z chaty”
:: Kto zapłaci za przejazd obwodnicą?
:: Gaz nie dla każdego
:: Te psy atakują ludzi
:: Za 4 lata(?) kolejne odcinki dwupasmówki z Zambrowa do Białegostoku