Reklama

Zainteresowali się sprawą wybuchu w Czerwonym Borze

05/12/2013 00:00
Urzędnicy oraz policja chcą wyjaśnień w sprawie wybuchu na poligonie w Czerwonym Borze, który zaniepokoił wielu mieszkańców naszego miasta i regionu. Sprawa trafiła do Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku, gdzie jest analizowana. W sprawie postępowanie sprawdzające prowadzi również policja.

Policja i urzędnicy chcą wyjaśnić sprawę wybuchu, który 19 listopada miał miejsce na poligonie w Czerwonym Borze. Wybuch odczuwany i słyszalny był w Zambrowie i okolicach, w promieniu kilku-kilkunastu km, co zaniepokoiło wielu mieszkańców naszego miasta. Jak ustaliliśmy w związku z tym Urząd Miasta Zambrów wystosował pismo do Wojewody Podlaskiego. Ten w trybie nadzorczym zażądał od firmy Saper, która wówczas prowadziła prace saperskie na poligonie niedaleko Zambrowa, złożenia stosownych wyjaśnień pod rygorem utraty uprawnień do wykorzystywania materiałów wybuchowych do celów cywilnych.

- „Wysłaliśmy takie zapytanie ze względu na niepokój medialny i społeczny. Burmistrz poprosił, o informację w tej sprawie, aby udzielić ją społeczeństwu. Ludzie byli zaniepokojeni. My mieliśmy wątpliwość odnośnie przewozu tych ładunków przez miasto.” - powiedział nam Naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miasta Włodzimierz Łąka.

Jak udało nam się ustalić właściciel firmy Saper złożył już wyjaśnienia w Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku. Aktualnie są one rozpatrywane przez Wojewodę Podlaskiego.

- „Pan Jerzy Tomczuk firma SAPER posiada pozwolenia Wojewody na nabywanie i używanie materiałów wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego (decyzja ZK.III.JA.5033-1/05 z dnia 16 czerwca 2005 r.) W związku z zaistniałą sytuacją poprosiliśmy firmę o wyjaśnienia. Obszerne wyjaśnienia otrzymaliśmy wraz z dokumentacją. Obecnie sprawa jest analizowana, przygotowywane jest też pismo do Urzędu Miasta w Zambrowie.” - odpowiedział mam rzecznik prasowy w Urzędzie Wojewódzkim Joanna Gaweł.

Sprawą zainteresowała się również zambrowska policja.

- „Obecnie prowadzone jest postępowanie sprawdzające, które ma wyjaśnić, czy zaistniało przestępstwo, czy nie w związku z zaistniałym wybuchem.” - powiedział nam oficer prasowy KPP w Zambrowie st. asp. Kamil Kowalczyk.

Przypomnijmy, że 19 listopada w południe w Zambrowie i okolicach odczuwalna była fala uderzeniowa, po olbrzymim wybuchu. Zadrżały szyby wielu budynków w Zambrowie i okolicznych miejscowościach, w promieniu kilkunastu kilometrów. Przez niemal 3 godziny źródło wybuchu nie było znane. Początkowo ani policja, ani straż poza pytaniami od zaciekawionych i zaniepokojonych mieszkańców, nie otrzymała żadnego zgłoszenia o wybuchu. Dopiero przed godziną 15.00 policja i straż zostały powiadomione, że na poligonie w Czerwonym Borze prywatna firma prowadzi „prace wybuchowe do celów cywilnych”. Następnego dnia po tym zdarzeniu właścicielem firmy Saper z Bielska Podlaskiego Jerzy Tomczuk tłumaczył nam, że energia wybuchu przemieszczała się razem z wiatrem, który spotęgował siłę wybuchu. Zapewnił nas, że na miejscu wszystko było zabezpieczone i pod kontrolą.

Właściciel firmy, zasłaniając się tajemnicą służbową, nie zdradził nam szczegółów dotyczących rodzaju detonowanych materiałów wybuchowych. Wiadomo, że prace związane były z detonowaniem niewybuchów znalezionych podczas różnych prac ziemnych. W większości były to znaleziska dokonywane przez drogowców. Na poligonie w Czerwonym Borze detonowane były pociski różnego kalibru.


Polecamy:
:: To był „wybuch kontrolowany”
:: Wielki wybuch. Zambrów "zadrżał". Znamy przyczynę

:: Od stycznia wzrośnie cena za dostawę wody i odprowadzenie ścieków [retransmisja sesji Rady Miasta]
:: Gdzie „Rodziny 3+” mogą liczyć na zniżki [foto]
:: ZSM walczy z niesfornymi kierowcami … kamieniami
:: Żywa reklama czy szklana pułapka?
:: Co z tymi światłami?
:: Spółdzielcy odpowiadają na wyjaśnienia Zarządu ZSM
:: Uważaj na linie - parkuj z głową!
:: Miasto wesprze rodziny wielodzietne i zastępcze [retransmisja sesji Rady Miasta]
:: Rok po oddaniu obwodnicy Zambrowa
:: Pozbyliśmy się kolejnych 9,5 ton „gratów”
:: Kolejne ulice objęte akcją „Graty z chaty”
:: Kto zapłaci za przejazd obwodnicą?
:: Gaz nie dla każdego
:: Te psy atakują ludzi
:: Rywalizowali w zawodach sportowo-pożarniczych [foto]
:: Widowiskowe ćwiczenia ochronno-obronne w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze [foto + audio]

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do