Wyłączyć latarnie!

Mieszkańcy domagają się wyłączenia latarni ulicznych!? Na pierwszy rzut oka wydaje się to dziwne. Jednak mowa o dużym, na razie nie użytkowanym obszarze, który nocą oświetla niemal 90 latarni. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy zbulwersowani są tym faktem.

Ponad 2 miesiące temu odbyło się uroczyste otwarcie terenów inwestycyjnych. Obszar o powierzchni 29 ha na granicy Zambrowa i Długoborza II zastał uzbrojony w kanalizację deszczową, sanitarną, sieć wodociągową, wybudowano nowe ulice, chodniki, parkingi, place manewrowe oraz wytyczono pasy zieleni. Wzdłuż 2,6 km nowych dróg ustawiono 87 latarni.

Od tego czasu, większa część tych terenów stoi jednak pusta. Firmy znajdują się jedynie przy ul. Sitarskiej i Strzelniczej. W najbliższych miesiącach prowadzone będą procedury przetargowe, w ramach których wyłonieni zostaną nowi właściciele pozostałych terenów. Zanim jednak to nastąpi, minie jeszcze trochę czasu.

Mimo tego po zapadnięciu zmroku latarnie uliczne zapalane są na całym terenie. Świecą się przez długie jesienno-zimowe wieczory, całe noce, aż do świtu. Za prąd płaci Urząd Miasta ze swojego budżetu, czyli my wszyscy. Nic więc dziwnego, że mieszkańcom stan ten się nie podoba. W sprawie otrzymaliśmy już kilka sygnałów od czytelników, z prośbą o interwencję.

- "Czemu światła na nowo otwartych terenach inwestycyjnych są zapalone jeśli tam żadnych inwestorów nie ma i czemu mamy za to płacić? Myślę, że to dobre pytanie szczególnie, że od zeszłego roku mnie i innych, bulwersuje ten dość absurdalny fakt" - pisze do nas nasz czytelnik, który prosił o anonimowość.

Rzeczywiście część latarni na terenach inwestycyjnych, mowa o nowej ulicy Ofiar Katynia, rozświetla po zmroku okolicę niepotrzebnie. Wzdłuż tej ulicy nie ma na razie żadnej firmy. Nikt tędy nie przechodzi, ani nie przejeżdża.

O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy więc Urząd Miasta. Urzędnicy tłumaczą się kwestiami technicznymi, jednak w czasie rozmowy dowiedzieliśmy się, że być może od przyszłego poniedziałku latarnie przy ul. Ofiar Katynia zostaną wyłączone.

- "Obecnie na terenach inwestycyjnych trwają prace związane z licznikowaniem sieci energetycznej. Najprawdopodobniej zakończą się one w poniedziałek i wtedy latarnie części terenów nieużywanych zostaną wyłączone." - powiedział nam naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Jerzy Burak.

To dobra wiadomość. Szkoda tylko, że prace związane z licznikowaniem nie mogły zostać zakończone przed zimą.

W piątek, 15 stycznia, kilka godzin po publikacji tego artykułu skontaktował się z nami naczelnik Jerzy Burak, który dodał, że większość z 87 latarni została wyłączona przy odbiorze, a w dniu dzisiejszym elektrycy wyłączyli 8 lamp na ul. Ofiar Katynia. Obecnie na terenach inwestycyjnych świecić się będą tylko latarnie własne firm znajdujące się wewnątrz placów tych firm. Za które opłaty ponoszą firmy we własnym zakresie.

Polecamy:
:: Inwalida może się przejść...
:: Od roku prowadzi walkę o poprawę bezpieczeństwa ... bezskutecznie
:: Bobry niszczą drzewa w mieście
:: Odbyło się uroczyste otwarcie terenów inwestycyjnych
:: Treny inwestycyjne gotowe na przyjęcie inwestorów