
Wykonawca na bieżąco ma monitorować płynność ruchu na zwężonym odcinku drogi i w przypadku powstawania korków wprowadzać ręczne sterowanie ruchem, prowadzone przez osoby posiadające stosowne uprawnienia.
Radni Rady Miasta Zambrów Marta Worosilak i Łukasz Miszak zwrócili się do burmistrza z interpelacją dotyczącą bezpieczeństwa i płynności ruchu na ulicy Białostockiej w Zambrowie, w rejonie znajdującego się tam centrum handlowego. Jak zauważyli radni, na terenie budowy nowego ronda występują trudności z bezpieczeństwem i płynnością ruchu, zwłaszcza w godzinach szczytu. W związku z tą sytuacją poprosili burmistrza o zwrócenie się do wykonawcy budowy ronda z monitem o zainstalowanie sygnalizacji świetlnej, która miałaby pomóc w „skoordynowaniu ruchu, umożliwiając bezpieczne przejście pieszych przez jezdnie i regulując kolejność ruchu pojazdów” oraz ma „sprzyjać zapobieganiu kolizji i poprawie ogólnego bezpieczeństwa w rejonie centrum handlowego”.
W odpowiedzi Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski wytłumaczył, że zgodnie z punktem 6.2.4 załącznika nr 3 do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U. 2019. poz. 2311 z późn. zm.) stosowanie sygnalizacji dla ruchu wahadłowego jest konieczne na zwężonych odcinkach dróg, na których niemożliwy jest jednoczesny przejazd pojazdów w obu kierunkach, a ponadto zachodzi co najmniej jeden z warunków: długość zwężonego odcinka drogi jest większa niż 50 m przy natężeniu ruchu równym co najmniej 500 pojazdów na godzinę w każdym kierunku lub występuje zagrożenie bezpieczeństwa ruchu z innych powodów (np. pochylenia podłużne).
- "Na omawianym odcinku nie stwierdzono żadnego z ww. warunków obligujących do zastosowania sygnalizacji świetlnej. Wprowadzony znak B-31 „pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka” stosuje się w celu wskazania obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu jadącym z przeciwka. Znak stosuje się przed zwężonymi odcinkami jezdni nieprzekraczającymi długości 150 m, na których nie mogą wyminąć się pojazdy o szerokości 2,5 m, i które są w całości (łącznie z wjazdem na nie) widoczne dla kierujących zbliżających się do miejsca umieszczenia znaku B-31" - poinformował burmistrz.
Jak zaznaczył burmistrz, długość zawężonego odcinka drogi objętego robotami wynosi 120 m, widoczność pojazdów stojących po drugiej stronie zwężenia jest dobra, a pierwszeństwo jest jednoznacznie określone znakami pionowymi. Pierwszeństwo przejazdu mają pojazdy jadące od Białegostoku w kierunku miasta, co zostało oznakowane znakiem informacyjnym D-5 „pierwszeństwo na zwężonym odcinku drogi”. Od strony miasta w kierunku Białegostoku ustawiono znak zakazu B-31 „pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka”. Ponadto "wykonawca na bieżąco ma monitorować płynność ruchu na zwężonym odcinku drogi i w przypadku powstawania korków wprowadzać ręczne sterowanie ruchem, prowadzone przez osoby posiadające stosowne uprawnienia".
- "Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że koszty funkcjonowania sygnalizacji świetlnej o pracy stałoczasowej ponoszone przez uczestników ruchu istotnie rosną w przypadku jej działania przy małym natężeniu ruchu, ze względu na wzrost strat czasu i kosztów eksploatacji pojazdów dla wszystkich strumieni oraz pogorszenie się dyscypliny uczestników ruchu (możliwość nieprzestrzegania zakazu wjazdu podczas nadawania sygnału czerwonego)" - napisał burmistrz.
Poniżej przedstawiamy skan interpelacji radnych miejskich Marty Worosilak i Łukasza Miszaka oraz odpowiedzi burmistrza.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie