
Zambrowscy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież elementów miedzianych. Do zdarzeń dochodziło na początku października na terenie jednej z firm na obrzeżach miasta. Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych zanim pokrzywdzony zgłosił fakt włamania.
W minionym tygodniu zambrowscy policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o włamania do jednej z firm na obrzeżach miasta. Do zdarzeń doszło w weekend od 10 do 12 października.
- "Kryminalni szybko ustalili, że złodziej może poruszać się rowerem między Długoborzem a Zambrowem. W poniedziałkowy poranek, funkcjonariusze zauważyli i zatrzymali do kontroli rowerzystę. Mężczyzna w plecaku przewoził miedziane elementy, które zamierzał sprzedać." - informuje KPP w Zambrowie.
Policjanci ustalili, że skradzione przedmioty pochodzą z pobliskiej firmy, a jej właściciel jeszcze nie wiedział, że został okradziony.
Dalsze działania kryminalnych pozwoliły na odzyskanie pozostałych skradzionych elementów miedzi z prostowników galwanizacyjnych, które 31-letni zambrowianin schował w pobliskim lesie. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę około 7 tysięcy złotych. Jeszcze tego samego dnia podejrzany usłyszał zarzut.
Za kradzież z włamaniem grodzi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tylko dobrze wpier....ić i to po ryju i jajach