Reklama

Większość pielęgniarek ostatecznie przyjęło oferty podwyżek

31/12/2004 00:00
Prezes Szpitala Miejskiego Przemysław Chrzanowski w grudniu zaoferował pielęgniarkom podwyżki płac od nowego roku. Pielęgniarki jednak na warunki prezesa (90 zł podwyżki) nie chciały się zgodzić.

W miniony wtorek odbyła się więc nadzwyczajna Sesja Rady Miasta poświęcona ciężkiej sytuacji szpitala w Zambrowie. Pielęgniarki chciały podwyżek pensji do poziomu sprzed 2 lat, kiedy to całe zadłużenie ówczesnego Szpitala Ogólnego przejął samorząd powiatu zambrowskiego, a szpital został przekazany samorządowi Miasta Zambrów. Stworzona została Spółka z o.o. „Szpital Miejski w Zambrowie”, powołano prezesa i nie zadłużona placówka mogła dalej prosperować. Wtedy pielęgniarki, chcąc ratować zambrowski szpital, przystały na znaczne obniżenie pensji, pod warunkiem, że w przyszłości podwyżki płac będą dotyczyły w pierwszej kolejności ich grupy zawodowej. Od tej pory minęło dwa lata, a zaniżone płace pielęgniarek pozostały niezmienione.

Pielęgniarki i położne postanowiły więc upomnieć się o swoje. Dłużej już nie mogły kosztem swoim i swoich rodzin ratować budżetu szpitala. Pielęgniarki uważają, że zaoferowana przez władze miasta i szpitala podwyżka jest jałmużną. W związku z tym nie godziły się na podpisanie nowych umów o pracę od 1 stycznia 2005 roku.

Prezes spółki Szpital Miejski – Przemysław Chrzanowski w czasie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, w miniony wtorek zaproponował kilka wariantów podwyżek, uwzględniając możliwości finansowe. Z wyliczeń tych wynika, że nie zagrażająca bezpieczeństwu finansowemu szpitala podwyżka mogłaby wynieść jedynie po 90 zł dla całego tzw. personelu średniego. Czyli płace wzrosłyby z ok. 670 zł do ok. 760 zł. Bardziej ryzykowanym lecz możliwym rozwiązaniem, zdaniem prezesa szpitala, byłoby przyznanie maksymalnie po 150 zł podwyżki najmniej zarabiającym.

Burmistrz Miasta Kazimierz Dąbrowski oraz prezes Szpitala zgodnie stwierdzili, że postulaty pielęgniarek w chwili obecnej są niemożliwe do zrealizowania. Wg wyliczeń, zambrowskiego szpitala nie stać na podwyżkę płac do poziomy sprzed 2 lat (czyli do 960 zł dla każdego pracownika).

Na sesji sprawa ta wzbudziła bardzo ożywioną dyskusję. Wszyscy uznali, że płace pielęgniarek są stanowczo za niskie. Jednak pomysłów na naprawę sytuacji było niewiele. Ostatecznie, po burzliwej dyskusji, prezes szpitala zaproponował podwyżkę po 150 zł, a Burmistrz Zambrowa „w ostatnim rzucie dołożył” każdej pielęgniarce po 20 zł. Ustalono też umowną górną granicę wysokości płacy zasadniczej dla pielęgniarek na poziomie 840 zł. Tak więc podwyżki będą wyglądały następująco:
:: dla większości pielęgniarek, które zarabiały najniżej (czyli po 670 zł) – podwyżka w wysokości 170 zł, a więc w sumie płaca zasadnicza wyniesie 840 zł,
:: jeżeli ktoś miał wynagrodzenie w wysokości np. 800 zł, to dostanie 40 zł podwyżki,
:: w przypadkach pielęgniarek zarabiających więcej niż 840 zł – podwyżka po 20 zł,
:: pielęgniarki ze specjalizacją, które miały 900 zł, otrzymają teraz również o 20 zł więcej,
:: podobnie pielęgniarki, które miały 992 zł wynagrodzenia zasadniczego, dostały po 20 zł podwyżki, które „w ostatnim rzucie” dołożył burmistrz.

W czwartek 30 grudnia jeszcze o godz. 12.00, z rozmowy telefonicznej z prezesem Chrzanowskim dowiedzieliśmy się, że szpital nie miał podpisanej żadnej nowej umowy z pielęgniarkami, poza 15 umowami zawartymi w innym okresie czasu, kończącymi w przyszłym roku.

Do ostatniej chwili nie było wiadomo czy pielęgniarki podpiszą umowy. Ostateczna decyzja, zależała bowiem od samych pielęgniarek, ponieważ prezes szpitala dał maksymalnie tyle podwyżki, ile mógł zaoferować biorąc pod uwagę zamknięcie budżetu. Dodatkowe 20 zł podwyżki dla każdej pielęgniarki, które dołożył Burmistrz Miasta spowoduje zamknięcie planu budżetowego szpitala na „minusie”.

Jak poinformował nas prezes szpitala w czwartek 30 grudnia o godz. 15.00, z większością pielęgniarek umowy zostały ostatecznie podpisane. „Mamy podpisane umowy z większością pielęgniarek, poza ginekologią i położnictwem oraz izbą przyjęć. Na chwilę obecną na izbie przyjęć dwie pracownice mają podpisane umowy, pozostałe – nie” - powiedział prezes Chrzanowski. Czy kolejne pielęgniarki podpiszą umowy o pracę, pokażą najbliższe dni.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do