Uwaga na oszusta! Próbuje rozmieniać pieniądze i znika [video]

Tą informacją szczególnie powinni być zainteresowani sprzedawcy. W jednym ze sklepów w Zambrowie obcokrajowiec, pod przykrywką rozmienienia pieniędzy, ukradł kasjerce 300 zł. O zdarzeniu właściciele sklepu powiadomili policję. Nam udało się zdobyć fragment filmu z monitoringu, w którym widać moment kradzieży. Nie jest to jednak jedyna próba oszustwa "na rozmienianie pieniędzy" w naszym mieście.

Oszuści znaleźli nowy sposób na pozbawianie zambrowian gotówki. Ekspedientki sklepów zaczepiane są przez obcokrajowca, który proponuje rozmienienie pieniędzy. Tyle, że sklepy po takiej transakcji są uboższe o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset złotych. Poszkodowani przeważnie nie zgłaszają się na policję, a biznes oszustów kwitnie.

Do jednych z takich oszustw doszło w minioną środę, 8 kwietnia w jednym ze sklepów przy ul. Świętokrzyskiej. Mężczyzna, obcokrajowiec w wieku około 40 lat, chciał rozmienić 4 banknoty 200-złotowe (w sumie 800 zł) na banknoty o niższych nominałach. Ekspedientka, nie podejrzewając, że jest to próba oszustwa, zgodziła się. Dała mężczyźnie w sumie 800 zł, jednak w trakcie przeliczania mężczyzna stwierdził, że nie chce tych pieniędzy i oddał je ekspedientce. W międzyczasie jednak sprytnym ruchem udało mu się ukraść z tych banknotów 300 zł. Następnie mężczyzna wybiegł ze sklepu.

- „Mężczyzna miał charakterystyczny złoty ząb.” – powiedział nam właściciel okradzionego sklepu.

Całe zdarzenie zarejestrowała kamera zamontowana za ladą sklepową. Fragment, w którym widać moment oszustwa, zamieszczamy pod artykułem, w celu pokazania metody działania, którą stosują oszuści.

Okazuje się, że prawdopodobnie ten sam mężczyzna dwa tygodnie temu próbował oszukać również pracownicę jednego ze sklepów na Placu Sikorskiego. Wówczas w ręce trzymał plik 10-złotówek, które chciał zamienić na 100 zł. Na szczęście kobieta zorientowała się, że to może być próba oszustwa.

- „Mężczyzna prosił o zamienienie banknotów 10-złotowych na banknot 100-złotowy. Wydawało mi się to podejrzane, bo ludzie raczej proszą, żeby im rozmienić pieniądze na drobniejsze, niż zamienić na grubsze, dlatego się nie zgodziłam. Tym bardziej dziwnie to wyglądało, że mężczyzna wyjął bardzo duży plik samych banknotów po 10 zł i upierał się dalej, żeby mu je zamienić.” – powiedziała nam pracownica jednego ze sklepów w Zambrowie.

Przyłapanego obiektywem kamery oszusta jak na razie nie udało się złapać. Jak mówi oficer prasowy zambrowskiej policji asp. szt. Kamil Kowalczyk, mundurowi w ostatnim czasie (oprócz nagranej kradzieży) nie mieli innych zgłoszeń dotyczących podobnych oszustw. Jeżeli jednak takie sytuacje mają miejsce, to policja prosi, aby je zgłaszać. Apelujemy też o rozsądek i ostrożność. Jeżeli już chcemy rozmienić pieniądze, dokładnie przeliczmy otrzymaną kwotę. Warto zawiadomić policję, nawet, gdy utraciliśmy niewielką kwotę. Przy przestępstwie oszustwa wartość nie ma znaczenia.



Polecamy:
:: Policja szuka świadków zdarzenia
:: Spokojne święta w powiecie zambrowskim
:: VIII edycja konkursu „Policjant, który mi pomógł”
:: Bezpieczna Wielkanoc - porady policji
:: Starsza kobieta ofiarą oszustów
:: Stłuczka samochodów na AWP [foto]
:: Nieodpowiedzialny kierowca opla zatrzymany
:: Gabinet lekarski w Zambrowie zamieszany w korupcję. Były wiceszef NFZ odpowie przed sądem
:: Pijany kierowca autobusu przewoził dzieci do szkoły
:: Odbierali pieniądze od oszukanych metodą "na wnuczka" – wpadli w ręce zambrowskich policjantów
:: Mieszkaniec Zambrowa uciekał z narkotykami