Uwaga na dziury w jezdni

Odwilż odsłoniła na jezdniach wiele nieprzyjemnych niespodzianek, które czyhają na kierowców. Na niektórych odcinkach ulice wyglądają jak ser szwajcarski. O tej porze roku nietrudno o uszkodzenia pojazdu. Problem znają zambrowscy drogowcy, którzy w poniedziałek rozpoczęli pierwsze prace przy łataniu „pozimowych” dziur w zambrowskich ulicach.

Nie zdążyliśmy odpocząć od intensywnych opadów śniegu, a już czekają na nas nowe niespodzianki. Wiele dróg w Zambrowie swym wyglądem bardziej przypomina szwajcarski ser, niż nawierzchnię jezdni. Jazda na niektórych odcinkach przypomina pokonywanie toru przeszkód. Ubytków w nawierzchni miejscami jest tak dużo, że nie sposób przejechać nie wpadając w dziury. O uszkodzenia samochodu nie trudno!

W minionym tygodniu na forum naszego Portalu pojawił się nawet temat dotyczący fatalnego stanu dróg w naszym mieście po zimie.

- „Droga powiatowa J.P.II wygląda jak po nalocie bombowym. Tylko czekać jak się komu coś urwie, albo postawią znak ograniczenia prędkości z 5 km/godz.” - napisał na forum użytkownik „Pisak”.

- „To są już stare drogi, ale nowa, która jeszcze nie została oddana do użytku już pękła - to jest dopiero coś. Zamiast te stare łatać powinni zerwać całą nawierzchnię i położyć nową lub nawet starą, ale po przerobieniu, a nie łatać plastrami bo to po każdej zimie wyjdzie.” – dodaje użytkownik „ccc”.

Dziury w jezdni tworzą się podczas wahania temperatur, gdy w ciągu dnia jest dodatnia, a w nocy – ujemna temperatura. Woda z roztopionego śniegu zalewa nawet najmniejsze ryski w jezdni, a zamarzając rozsadza asfalt. Ubytki występują najczęściej na drogach, które od lat nie przechodziły gruntownej przebudowy. W naszym mieście są to głównie ulice powiatowe: Magazynowa, Legionowa, Polowa czy Papieża Jana Pawła II. Te odcinki są najbardziej zniszczone. Po zimie ubytki pojawiły się także na drogach krajowych np. DK8 na wysokości ronda na ul. Białostockiej.

Jak poinformował nas dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Zambrowie Cezary Lasek ekipy drogowe już rozpoczęły naprawę zniszczonych po zimie nawierzchni dróg powiatowych. W poniedziałek, 27 lutego drogowcy łatali ulice Papieża Jana Pawła II i Podedwornego. W kolejne dni naprawiane były nawierzchnie ulic Legionowej i Magazynowej, które były najbardziej zniszczone. Wszystkie prace naprawcze polegają na wypełnieniu ubytków w jezdni gorącą masą bitumiczną.

Co zrobić gdy w dziurze uszkodzi mi się samochód?
Wpadnięcie do większych dziur, może spowodować uszkodzenie opony, felgi, a nawet zawieszenia. Gdy dojdzie do takiej sytuacji należy koniecznie zrobić zdjęcia, które pokazują uszkodzenie nawierzchni, na której doszło np. do zniszczenia oraz zdjęcia zniszczeń. Warto mieć zarówno zbliżenie dziury, jak również szeroki plan ulicy, tak by dziurę dało się łatwo zidentyfikować. Kolejny kluczowy element to zeznanie świadka zdarzenia oraz "protokół pokolizyjny", który może nam wystawić policja. Dlatego, w przypadku stwierdzenia uszkodzenia pojazdu na dziurze, konieczne jest bezzwłoczne wezwanie na miejsce zdarzenia policji. Przybyłemu na miejsce funkcjonariuszowi należy opisać całą sytuację i pokazać przyczynę oraz skutki uszkodzenia. Policjant powinien sporządzić notatkę służbową możliwie jak najbardziej szczegółowo (data, godzina i miejsce zdarzenia, opis stanu technicznego nawierzchni, który spowodował uszkodzenie, opis uszkodzeń). Nie zaszkodzi też, gdy policjant sprawdzi trzeźwość kierowcy i dokumenty pojazdu, w tym przegląd i ubezpieczenie. Wszystkie te elementy ważne są, podczas procedury ubiegania się o odszkodowanie.

Na koniec należy ustalić zarządcę drogi i wystąpić do niego o zwrot kosztów naprawy samochodu. Zarządca może wskazać firmę ubezpieczeniową, w której dokonano ubezpieczenia OC drogi. Wówczas wszystkie formalności związane z wyegzekwowaniem odszkodowania będziemy załatwiać właśnie z ubezpieczycielem.

W przypadku, jeżeli ubezpieczyciel drogi nie wypłaci nam należnego naszym zdaniem odszkodowania, które powinno pokryć wszystkie koszty związane z naprawą samochodu, pozostaje nam skierowanie sprawy do sądu przeciwko zarządcy drogi.

Warto pamiętać, że kierowca jest zobowiązany do zachowania należytej ostrożności, czyli musi dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Jeżeli w trakcie postępowania zostanie wykazane, że uszkodzenie nastąpiło jednak z winy kierowcy - odszkodowania nie będzie.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że ulice w mieście mają różnych właścicieli. I tak w Zambrowie mamy: drogi krajowe – za które odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, drogi powiatowe – za które odpowiada samorząd powiatu poprzez Powiatowy Zarząd Dróg, drogi miejskie – za które odpowiada miasto. Ponadto są też drogi wewnętrzne należące do spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, instytucji i prywatnych właścicieli. Za stan techniczny (budowę i remonty nawierzchni tych ulic i chodników) oraz bieżące utrzymanie porządku (odśnieżanie – zimą, zamiatanie – na wiosnę itp.) zgodnie z prawem odpowiadają tylko właściciele poszczególnych odcinków ulic.

Jeśli widzieli Państwo dziury po zimie na zambrowskich ulicach zapraszamy do przesyłania informacji i zdjęć na adres: [email protected].

Do artykułu dołączamy zdjęcia pokazujące stan niektórych dróg w naszym mieście przed ich załataniem.

Polecamy:
:: Cieknący problem mieszkańców bloku Grunwaldzka 6
:: 874 tys. złotych na oświatę
:: Gruba kasa na remonty w mieście, czyli podsumowanie inwestycji w 2011 ZN i ZMK
:: 10,5 km dróg Gmina Zambrów wybudowała w 2011 roku
:: Pierwszy etap budowy Zakładu Odpadów w Czerwonym Borze zakończony. Trwa drugi etap.
:: Wieści z placu budowy obwodnicy Zambrowa
:: W Gminie Szumowo powstały przydomowe oczyszczalnie ścieków
:: Nowy most na ul. Polowej otwarty!
:: Światła na skrzyżowaniu AWP z 71PP i Obrońców Zambrowa w końcu działają
:: Niedługo otworzą most na ul. Polowej
:: Wiatr zerwał dach na blokach i szkole. Połamał drzewa i konary. Zrywał linie energetyczne
:: Skrzyżowanie AWP z 71PP i Obrońców Zambrowa już otwarte
:: Niebezpieczne przejście dla pieszych