Reklama

Oddał się w ręce policjantów, bo tak nakazywała mu wiara

09/11/2023 07:40

W weekend doszło do niecodziennej sytuacji - poszukiwany mężczyzna sam zadzwonił na numer alarmowy i poinformował, że jest poszukiwany przez sąd. 57-latek przyznał policjantom, że chce dokończyć odbywanie kary, bo tak nakazuje mu wiara.

57-latek zadzwonił na numer alarmowy i poinformował, że jest poszukiwany listem gończym. Powiedział, że będzie czekać na mundurowych przy jednym z przystanków w gminie Narew. 

Policjanci ustalili, że mężczyzna 23 lata temu, odbywając karę pozbawiania wolności, wyszedł na przepustkę z zakładu karnego i już do niego nie powrócił. 57-latek przez lata ukrywał się się przed organami ścigania zarówno na terenie kraju, jak również za granicą. Od 2000 roku poszukiwał go Sąd Okręgowy w Białymstoku między innymi za rozbój, do którego doszło w Białymstoku.

57-latek przyznał mundurowym, że chce dokończyć odbywanie kary, bo tak nakazuje mu wiara. Teraz najbliższe 2 lata i 4 miesiące spędzi w zakładzie karnym.

 

Źródło: KPP Hajnówka

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do