Reklama

Świadectwo wiary Dariusza Kowalskiego w zambrowskiej farze

11/03/2012 00:00
Ponad półtorej godziny trwało wczoraj spotkanie z aktorem Dariuszem Kowalskim zorganizowane po wieczornej Mszy Św. w najstarszej zambrowskiej świątyni. Uczestniczyło w nim wielu wiernych.

W sobotę w kościele parafialnym pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie po Mszy św. o godz. 18.00 odbyło się spotkanie ze znanym aktorem teatralnym i telewizyjnym Dariuszem Kowalskim. Kowalski grał w takich filmach jak "Fala Zbrodni", "Komornik", "Strefa ciszy". Najbardziej rozpoznawalny obecnie jest dzięki roli Janusza Tracza w serialu TVP1 "Plebania".

Wieczorne spotkanie w Zambrowie było swoistym świadectwem wiary i życia znanego aktora, który już na samym wstępie wyznał, że nie ma w domu telewizora. Jednak, jak mówił aktor, telewizja ma potężną siłę oddziaływania na ludzi. Dowodem na to są momenty z życia aktora, kiedy przypadkowo spotkani na ulicy, nieznajomi ludzie mylą aktora z postaciami, które odgrywał, traktując go jak znajomą osobę, pouczając, udzielając porad dotyczących zachowania tej fikcyjnej przecież postaci. To dowodzi, zdaniem aktora, że ludzie nie zawsze potrafią oddzielić fikcję filmową, od życia codziennego. To dowodzi, że ludzie silnie wierzą telewizji, a więc media mają duży wpływ na każdego z nas.

Ostrzegał przy tym, że na początku często nie widać gołym okiem, kiedy ktoś chce nam zrobić „wodę z mózgu”. Odniósł się do ataków medialnych na temat księży, przez które wypaczany jest obraz Kościoła, zacierane w przekazach medialnych jest to co w wierze najważniejsze. Przypomniał jednocześnie, że Jezus zbudował Kościół na ludziach słabych. Bo każdy z nas jest człowiekiem słabym.

Zapytany przez ks. Dawida o to, czy istnieje Katolik wierzący niepraktykujący, aktor wyraził ogromne zdziwienie. Pytał retorycznie „kim jest taki człowiek”, „w co wierzy”, „po co mu ta wiara”, „co z jego życiem”, „co myśli o swoim życiu wiecznym”. Podkreślał, że taka postawa to odwrócenie się od Boga.

- „Kościół jest jeden. Ani łagiewnicki, ani toruński. Kościół jest jeden. (...) ” – mówił Dariusz Kowalski, który pytał retorycznie „skąd Katolik bierze wiedzę o Bogu i wierze, czy z Pisma Świętego, czy z gazet i mediów”.

Serialowy „Tracz” odpowiadał też na pytania mieszkańców. Mówił o czystości przedmałżeńskiej, o tym że młodzi ludzie powinni „donieść siebie do ołtarza”. Podkreślał, że to wielki dar, który w małżeństwie zaowocuje.

- „Człowiek w życiu potrzebuje miłości. Może ją realizować na dwa sposoby. Albo w małżeństwie, albo w oddaniu siebie całkowicie Panu Bogu – powołanie kapłańskie, zakonne. Wszystko co jest pomiędzy to egoizm (...)” – uważa aktor.

Dariusz Kowalski mówił, że stara się dzień zaczynać od modlitwy. Mówił, że dzień rozpoczęty od rozmowy z Bogiem jest dniem udanym. Wskazał przy tym na modlitwę „Ojcze Nasz”, jako na piękne, szczere wyzwanie do Boga, jako ojca.

Spotkanie z Dariuszem Kowalskim było drugim świadectwem wiary aktora, człowieka teatru i telewizji po Szymonie Hołowni, który odwiedził nasze miasto w marcu 2011 roku. Jak zapowiada organizator spotkania - ks. Dawid Rosiński, są plany aby co roku w okresie Wielkiego Postu zapraszać do Zambrowa kolejną znaną osobistość.

Polecamy:
:: Lubisz grać w szachy? Weź udział w turnieju!
:: We wspólnotach łączą się z Bogiem
:: Spędzili ferie w górach
:: Szopki bożonarodzeniowe w zambrowskich parafiach
:: Trwają półkolonie z parafią
:: Szukałem Was ...
:: Modlitwa, adoracja i festyn z błogosławioną Karoliną
:: Szymon Hołownia spotkał się z mieszkańcami Zambrowa

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do