Stoiska handlowe ze zniczami przy cmentarzu ograniczają ilość miejsc parkingowych

Zbliżają się święta Wszystkich Zmarłych. Ulice przy cmentarzach będą zatłoczone. Mowa zarówno o tysiącach osób odwiedzających w tych dniach groby swoich bliskich oraz o niezliczonych ilościach samochodów, które parkowane są w okolicach cmentarzy. Ubiegłe lata pokazały, że miejsc postojowych zawsze brakuje, a część tych, które są, jest zajęta przez stoiska handlowe ze zniczami i kwiatami.

Z niecały miesiąc (1 i 2 listopada) obchodzić będziemy Wszystkich Świętych i Święto Zmarłych. Groby bliskich na polskich cmentarzach odwiedzą miliony osób. Wszystkie cmentarze w tym okresie przeżywają prawdziwe oblężenie. Poza dużym ruchem na cmentarzach, tłoczno jest na ulicach przyległych do cmentarzy. Wielu kierowców nie zwraca uwagi na brak miejsc parkingowych i parkują „gdzie popadnie”.

W Zambrowie samochody pozostawiane są głównie wzdłuż ul. Obrońców Zambrowa, Cmentarlej, Handlowej, ks. Krajewskiego, Wiejskiej, Raginisa i Ostrowskiej. Część kierowców wjeżdża na pola, pobocza, pasy zieleni, a nawet zastawia wjazdy na prywatne posesje. Problemu nie rozwiązał wybudowany przed czteroma laty parking na kilkadziesiąt pojazdów przy cmentarzy parafialnym, ponieważ spora część tego parkingu przeznaczana jest na stoiska handlowe.

Jeden z naszych czytelników na miesiąc przed świętami zgłosił się do naszej Redakcji z propozycją przynajmniej częściowego rozwiązania tego problemu zawczasu. Jak twierdzi, rozwiązaniem brakujących miejsc parkingowych, może być zakaz handlu zniczami i kwiatami wokół terenu cmentarza w okresie świąt.

- "Chodzi mi o parking przy cmentarzu, klika lat temu oddany do użytku, aby można było zaparkować samochód. Tylko, że ten parking właśnie w te święta nie służy możliwości zaparkowania samochodu tylko w większości będzie zajęty przez handlarzy zniczy, kwiatów itp. Tak więc jadąc w te dni na cmentarz nie można zaparkować samochodu tylko trzeba kombinować, bo jest tam jeden wielki rynek zniczy. Ktoś powinien zabronić tam handlu albo go przenieść w inne miejsce." – uważa nasz czytelnik.

Sprawę postanowiliśmy naświetlić w Urzędzie Miasta Zambrów. Jak dowiedzieliśmy się, sprzedaż zniczy na terenie parkingu przy cmentarzu, a także wszelkie inne formy zajęcia chodników, czy dróg miejskich na terenie Zambrowa określa uchwała Rady Miasta. Osoba, która chce zająć miejsce przy cmentarzu np. w celu sprzedaży zniczy w święto zmarłych, musi wystąpić do Urzędu Miasta Zambrów ze specjalnym wnioskiem o wydanie zgody i określenie miejsca sprzedaży. Za "wynajęcie" miejsca osoba musi uiścić opłatę określoną w uchwale.

W przypadku cmentarza sprzedawcy pierwsze wnioski składają już na przełomie września i października. Pierwszeństwo mają osoby, które działalność gospodarczą zarejestrowali na terenie Zambrowa.

Urzędnicy nie podzielają zdania naszego czytelnika:

- "Zakaz handlu w tym miejscu nie rozwiązałby i tak tego problemu. Samochodów jest stanowczo za dużo. W tym okresie radzimy, by zwłaszcza mieszkańcy Zambrowa wybierali się na cmentarze pieszo. Na chwilę obecną nie mamy możliwości przeniesienia handlujących w inne miejsce, czy też nie wydać zgody. Na tym terenie mamy tylko i wyłącznie ulice ks. Krajewskiego i kawałek cmentarnej. Pozostałym odcinkiem ul. Cmentarnej zarządza powiat, podobnie jest z ul. Obrońców Zambrowa." - powiedziała nam Zofia Wypych z Wydziału Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miasta Zambrów.

Tak więc wszystko wskazuje na to, że ruch w obrębie cmentarza i miejsca handlowe, w tym roku będą wyglądały jak w poprzednich latach.

Warto dodać, że od kilku lat, 1 i 2 listopada w obrębie ul. Obrońców Zambrowa, Cmentarnej i ks. Krajewskiego zarządcy dróg, po zasięgnięciu opinii Policji zmieniają organizację ruchu. Wszystko po to by upłynnić przejazd pojazdów. Znak nakazu skrętu w prawo obowiązujący na co dzień na wyjeździe z ul. ks. Krajewskiego na ul. Ostrowską, przestaje obowiązywać. Natomiast ul. ks. Krajewskiego na czas świąt oznakowywana jest jako jednokierunkowa.

Pocieszeniem w tym roku może być fakt, że od tygodnia ruch z drogi krajowej nr 8 przebiegającej m.in. ul. Ostrowską biegnącą wzdłuż cmentarza parafialnego i komunalnego, został przeniesiony na obwodnicę Zambrowa. W związku z tym w tym roku przynajmniej na tej ulicy przy cmentarzu nie będziemy się już musieli borykać z ruchem tranzytowym, a jedynie lokalnym.

W związku z tą zmianą, dobrym pomysłem na czas świąt wydaje się zezwolenie kierowcom odwiedzającym groby bliskich, na parkowanie po obu stronach ul. Ostrowskiej. Czy jednak taka możliwość będzie, przekonamy się tuż przed 1 listopada, gdy znana będzie zmiana organizacji ruchu.

Cykl Problemy (nie) do rozwiązania w Zambrowie i okolicy:
:: Pozwolenia wstrzymały budowę ul. Wiśniowej
:: Problem z bezpieczeństwem na nowo wybudowanej drodze
:: Uwaga na ... wilki
:: Problemy (nie) do rozwiązania: Potrzebne lustro na skrzyżowaniu przy cmentarzu
:: „Po co im te ścieżki, skoro nie korzystają?”
:: Chodniki w Zambrowie
:: Problemy (nie) do rozwiązania w Zambrowie i okolicy


Polecamy:
:: Mieszkańcy budynku przy ul. Paderewskiego mają dość kierowców skracających sobie drogę. Zapowiadają walkę.
:: „Po co są dziury w ulicach w Zambrowie?”
:: Półmetek prac na Wądołkowskiej
:: Wyremontują drogę do Zakładu Przetwarzania i Unieszkodliwiania Odpadów
:: Ul. Wądołkowska zamknięta! Ruszył wyczekiwany remont
:: Batalia o remonty placów zabaw w ZSM
:: Działkowicze protestują przeciwko budowie bloków socjalnych pod Długoborzem [audio]
:: Znak zakazu nie pozwalał mieszkańcom na dojazd do posesji prywatnych przy ul. Brzozowej