Rekordowo niska ilość urodzeń i rekordowo wysoka ilość zgonów - Zambrów w 2020 r.

Ubiegły rok był inny od pozostałych, nawet pod kątem demografii Zambrowa. W ciągu 2020 zanotowano rekordowo niską ilość urodzeń i rekordowo wysoką ilość zgonów.

Wciąż ubywa mieszkańców Zambrowa. Z roku na rok statystyki pokazują coraz mniejsze liczby. Kiedy jeszcze 10 lat temu nasze miasto zamieszkiwało 22 tys. 675 osób, to na koniec ubiegłego roku liczyło już 21 tys. 117. Na tę sytuację na pewno miały wpływ rekordowo niska ilość urodzeń i rekordowo wysoka ilość zgonów.

Na 21 tys. 117 mieszkańców Zambrowa większość stanowiły kobiety - 52,5% (11092). Mężczyzn było o 1 tys. 67 mniej (10025), co stanowiło 47,5% ludności.

W ubiegłym roku zanotowano rekordowo niską ilość urodzeń – 182. To najmniejsza wartość od 16 lat - w 2004 roku urodziło się 178 zambrowian.

W ubiegłym roku powitaliśmy na świecie więcej dziewczynek niż chłopców – odpowiednio 95 i 87.

Niestety ubiegły rok przyniósł również rekordowo wysoką ilość zgonów. W 2020 roku zmarło 262 mieszkańców naszego miasta - po 131 kobiet i mężczyzn. Tak wysokiej umieralności nie odnotowano w Zambrowie od bardzo wielu lat.

Biorąc pod uwagę ilość urodzeń i zgonów w 2020 roku, przyrost naturalny w Zambrowie osiągnął wartość ujemną: -80 (w 2019 przyrost naturalny wyniósł 2). Przy współczynniku przyrostu naturalnego na poziomie -3,79‰ można stwierdzić, że na każdy tysiąc mieszkańców "ubyły" blisko 4 osoby. Nie jest to jednak sytuacja wyjątkowa na tle całego kraju. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego łącznie w całym 2020 r. zmarło w Polsce ponad 478,6 tys. osób. To o blisko 67,7 tys. więcej niż rok temu i o prawie 64,6 tys. więcej niż w 2018 r. - dotychczas z największą liczbą śmierci w Polsce po drugiej wojnie światowej. 

Nie ma jeszcze danych dot. urodzeń za cały 2020 r., ale w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, za które GUS już opublikował liczby (czyli od listopada 2019 r. do października 2020 r.), mieliśmy w Polsce tylko ok. 358,9 tys. urodzeń. Jeśli dane za listopad i grudzień nie okażą się lepsze od tych sprzed roku, może się okazać, że w całym 2020 r. urodziło się mniej niż 360 tys. dzieci.

Tym samym ujemny przyrost naturalny w Polsce w 2020 r. może sięgnąć blisko -120 tys. Dla porównania, w 2019 r. - dotychczas najgorszym pod tym względem od czasu drugiej wojny światowej - wyniósł niespełna -35 tys.