
Pożar instalacji fotowoltaicznej i związana z tym konieczność ewakuacji więźniów to zdarzenie, z którym przyszło się zmierzyć funkcjonariuszom Służby Więziennej w Czerwonym Borze. Na dodatek doszło do bójki wśród osadzonych, a jeden z więźniów próbował zbiec.
Do pożaru instalacji fotowoltaicznej miało dojść wczoraj, 25 września na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze.
Wskutek dużego zadymienia, które było następstwem pożaru instalacji, konieczna była ewakuacja osadzonych z jednego z pawilonów mieszkalnych. Miejscem dla osadzonych zostało jedno z pól spacerowych, gdzie osadzeni - wykorzystując zamieszanie - rozpoczęli bójkę. Na szczęście zorganizowana grupa interwencyjna błyskawicznie poradziła sobie z agresywnymi więźniami. Na dodatek w trakcie prac porządkowych w poczekalni dla interesantów jeden z więźniów uciekł z Zakładu Karnego. Uciekiniera szybko z powrotem doprowadził patrol policji, który wraz z grupą poszukiwawczą Służby Więziennej przeczesywał pobliski las.
Tak właśnie wyglądały ćwiczenia ochronne JESIEŃ 2023, które odbyły się wczoraj, 25 września na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze. W dużej części poświęcone one były likwidacji zagrożenia, które pojawiło się na skutek pożaru fotowoltaiki. Jednak scenariusz nie ograniczał się tylko do gaszenia ognia - była ewakuacja osadzonych, potem bójka wśród więźniów i ucieczka jednego z nich.
Na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze wybudowano w tym roku instalację fotowoltaiczną, która w dużym stopniu ma obniżyć koszty zużycia energii elektrycznej. Instalacje fotowoltaiczne, jak każdy system produkujący prąd, mogą ulec zapaleniu.
- "Zwarcie w instalacji, uderzenie pioruna bądź nieumiejętne jej rozłączanie to najbardziej prawdopodobne przyczyny pożaru. I choć czerwonoborska instalacja powstała z zachowaniem jak najdalej posuniętych środków ostrożności przedsięwziętych już na etapie jej planowania, to przygotowani być musimy na każdą, najbardziej krytyczną ewentualność" - wyjaśnił mjr Dariusz Śmiechowski z Zakładu Karnego w Czerwonym Borze.
Wszystkie działania i podejmowane decyzje podczas wczorajszych ćwiczeń koordynował sztab kryzysowy, w skład którego weszli funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej i Policji, a którym kierował zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Czerwonym Borze por. Jarosław Modzelewski.
Na podstawie materiału: ZK w Czerwonym Borze, mjr Dariusz Śmiechowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie