Policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierowców

Zambrowscy policjanci w ciągu kilku ostatnich dni zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców. Skrajną nieodpowiedzialnością popisał się 27-letni kierowca, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że jest on w stanie nietrzeźwości i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

W ciągu kilku ostatnich dni zambrowscy policjanci ujawnili na drogach naszego powiatu czterech nietrzeźwych kierowców.

W czwartek i piątek dwóch mężczyzn zdecydowało się jechać na "podwójnym gazie" mając blisko po 2 promile alkoholu w organizmie. Pierwszy z nich wpadł w ręce mundurowych w czwartek tuż po godzinie 18:00 w czasie kontroli na terenie gminy Zambrów. Kolejny zaś jechał swoją hondą w piątkowy wieczór na terenie gminy Kołaki Kościelne. Obaj mężczyźni stracili prawa jazdy.

W sobotę, 17 października przed godziną 20:00, na alei Wojska Polskiego w Zambrowie policjanci zauważyli pojazd, którego kierowca na widok radiowozu dynamicznie zawrócił i przyspieszył. Pomimo użycia sygnałów pojazdu uprzywilejowanego, mężczyzna nie reagował.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Noc spędził w policyjnym areszcie i już następnego dnia usłyszał zarzuty.

Wczoraj tuż po godzinie 19:00, dyżurny zambrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Rutki-Kossaki w przydrożnym rowie znajduje się pojazd. Policjanci skierowani na miejsce ustalili, że kierowca oplem stracił panowanie nad pojazdem, dachował i stoczył się do przydrożnego rowu. Okazało się, że 45-latek kierował mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości to przestępstwo i grozi za nie kara pozbawienia wolności do 2 lat.