
Choć pogoda za oknem jest ewidentnie zimowa, to właśnie dzisiaj rozpoczyna się astronomiczna wiosna. O tej porze roku na niebie będzie można zobaczyć między innymi jasno świecące planety, a także całkowite zaćmienie Księżyca i obrączkowe zaćmienie Słońca.
Równonoc wiosenna
Dzisiaj, dokładnie o godzinie 10:37, przyszła do nas astronomiczna wiosna.
Astronomiczna wiosna to termin, który określa równonoc wiosenną. Oznacza to, że tego dnia dzień i noc trwają tak samo długo. Czyli od dzisiaj przez kolejne trzy miesiące dzień będzie się stopniowo wydłużał, a noc będzie stawała się krótsza. Oczywiście równonoc marcowa jako wiosenna jest tylko na półkuli północnej. Na południowej w tym czasie jest równonoc jesienna i rozpoczyna się jesień.
Kiedy kalendarzowa wiosna?
Na wiosnę kalendarzową musimy poczekać do jutra. Czasem zdarza się, że pierwszy dzień astronomicznej wiosny i wiosna kalendarzowa przypadają tego samego dnia. Jednak jeszcze przez wiele lat to nie nastąpi. Według przewidywań naukowców, wiosnę w starej dacie (21 marca) obchodzić będziemy dopiero w 2102 roku. Wszystko przez ruchy Ziemi. Nasza planeta obraca się nie tylko wokół Słońca i swojej własnej osi, ale także odchyla się na boki. Wszystkie ruchy Ziemi, a także grawitacja innych planet wpływają na zmiany w porach roku.
W związku z nadejściem wiosny zmienia się także czas. W nocy z soboty, 27 marca na niedzielę, 28 marca przestawimy zegarki z czasu zimowego na letni. Punktualnie o godzinie 2:00 należy przesunąć wskazówkę zegara o godzinę do przodu - czyli na 3:00.
Głowa do góry!
Wiosną warto częściej spojrzeć nocą na niebo. Naszą uwagę przykują planety, których będzie można dostrzec całkiem sporo, chociaż o różnych porach nocy.
Najbliższą Słońcu planetą jest Merkury. Okazja do jej dostrzeżenia pojawi się w maju. Przez cały miesiąc planeta będzie widoczna po zachodzie Słońca (najdalej od Słońca na niebie będzie 17 maja, jej blask będzie w maju maleć od około -1,0 do około 2,0 magnitudo). Pod koniec maja zacznie jej towarzyszyć dużo jaśniejsza Wenus (blask -3,9 magnitudo), druga planeta pod względem odległości do Słońca. 29 maja nastąpi koniunkcja tych planet w odległości 0,4 stopnia.
Największą planetę Układu Słonecznego - Jowisza - będzie można obserwować w drugiej połowie nocy. Najpierw będzie wschodził nad ranem, aby na koniec wiosny wschodzić już przed północą. Jowisz świeci jaśniej niż najjaśniejsze gwiazdy, blaskiem rosnącym w trakcie wiosny od -2,0 do -2,5 magnitudo.
Podobnie do Jowisza będzie zachowywać się na niebie Saturn, ale będzie świecił ze znacznie mniejszym blaskiem. Jego jasność będzie maleć od 1,0 do 0,7 magnitudo.
By dostrzec inne planety na wiosennym niebie, trzeba będzie skorzystać z teleskopu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie