
Dziś 100. rocznicę urodzin obchodzi dziś mieszkający w Woli Zambrzyckiej pan Leon Gwardiak. Z tej okazji dostojnego Jubilata odwiedziła rodzina oraz pracownicy KRUS i Gminy Zambrów na czele z wójtem Jarosławem Kosem.
Leon Gwardiak urodził się 16 maja 1919 roku. Dziś skończył więc równo 100 lat. Dostojny Jubilat mieszka w miejscowości Wola Zambrzycka. Co prawda jego żona zmarła i nie ma on dzieci, jednak ma doskonałą opiekę zapewnioną przez chrześnicę – panią Alicję Bogusz.
- „Praktycznie całe życie mieszkał w Woli Zambrzyckiej. Uczył się na krawca. Później jego rodzice zmarli i musiał zostać na gospodarce. Miał żonę, z którą przeżyli 63 lata. Za długie pożycie małżeńskie dostał nawet medal od pana prezydenta. Żona zmarła, a dzieci nie mieli. Ja jestem jego chrześniaczką. Z trójki rodzeństwa tylko on żyje. (…) Nie miał żadnych poważnych chorób. Drobne jakieś przeziębienia tak, ale generalnie żadnych leków nie przyjmuje.” - powiedziała nam opiekująca się 100-latkiem Alicja Bogusz.
Z okazji 100. urodzin Jubilata odwiedziła dzisiaj rodzina oraz delegacja gminna z wójtem Jarosławem Kosem na czele. Przedstawiciel samorządu złożył oficjalne życzenia oraz przekazał listy gratulacyjne od Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wojewody Podlaskiego Bohdana Paszkowskiego z wyrazami głębokiego uznania i szacunku. Kwiaty oraz premię finansową za przeżyte 100 lat złożyli Jubilatowi także pracownicy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Podczas uroczystych setnych urodzin nie zabrakło oczywiście tortu, szampana i poczęstunku.
My ze swojej strony również dołączamy się do życzeń. Dużo zdrowia i wszelkiego dobra na dalsze lata życia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do autora - w pierwszym zdaniu - dziś to na pewno jest dziś
W jakim celu ten tabun ludzi nawiedził starszego Pana? Wygląda na wystraszonego całą sytuacją. Do tego siedzą i żrą ten tort zakłócając mir domowy i wprowadzając domowników w zakłopotanie. Ja tu widzę lans, a nie troskę o starszego Pana. Tyle w temacie.
Tu nikt nie przyszedl się o niego troszczyć a złożyć życzenia i móc zobaczyć kogoś komu udało się przeżyć jeden wiek na ziemi.
I kolejnej setki dla jubilata przy okazji! Zdrowia!