
W związku z pojawiającymi się doniesieniami na temat wystąpienia skażenia promieniotwórczego na terenie Polski, Państwowa Agencja Atomistyki stanowczo zaprzecza tego rodzaju informacjom. "Sytuacja radiacyjna na terenie Rzeczypospolitej Polskiej pozostaje w normie. Nie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia ludności na terenie kraju."
Jak czytamy w komunikacie Państwowej Agencji Atomistyki, placówka stale monitoruje sytuację radiacyjną oraz pozostaje w kontakcie ze stroną ukraińską. Wg PAA sytuacja radiacyjna na terenie Rzeczypospolitej Polskiej pozostaje w normie i nie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia ludności na terenie naszego kraju.
"W strefie wykluczenia i strefie bezwarunkowego wysiedlenia trwa dogaszenie tlącej się ściółki. Gdzieniegdzie występuje zagrożenie pojawieniem się otwartego ognia. Silne powiewy wiatru zwiększyły obszar objęty akcją, ale w dalszym ciągu nie ma zagrożenia dla kluczowych obiektów znajdujących się w strefie, tj. czarnobylskiej elektrowni jądrowej oraz miejsca przechowywania wypalonego paliwa jądrowego." - uspokajają pracownicy Państwowej Agencji Atomistyki.
Komunikat wydało też Narodowe Centrum Badań Jądrowych. W piśmie dementowane są informacje o rzekomym zagrożeniu radiacyjnym wykrytym lub spowodowanym na terenie Centrum:
"W związku z rozpowszechnianymi w ostatnich godzinach nieprawdziwymi informacjami o rzekomym zagrożeniu radiacyjnym wykrytym lub spowodowanym w Świerku, informuję, że Narodowe Centrum Badań Jądrowych pracuje normalnie, biorąc pod uwagę warunki epidemiologiczne. W instytucie nie występują i nie miały miejsca żadne zdarzenia nietypowe czy problemy techniczne, które mogłoby budzić niepokój. Nasze służby ochrony radiologicznej nie rejestrują też żadnych odczytów wskazujących na anomalie w poziomie promieniowania tła.
Co do zgłaszanych podejrzeń, że ktoś z pracowników NCBJ kanałami prywatnymi rozpowszechnia wspomniane nieprawdziwe informacje, to możemy jedynie wyrazić głębokie przekonanie, że nic takiego nie miało miejsca, a wszyscy nasi pracownicy postępują odpowiedzialnie.
Wyjaśniam też, że właściwą instytucją do udzielania informacji o sytuacji radiacyjnej w Polsce i poza granicami jest Państwowa Agencja Atomistyki, która nie donosi o żadnym zagrożeniu dla terenu naszego kraju." - czytamy w komunikacie dra Marka Pawłowskiego, rzecznika NCBJ.
W ramach systemu SWA prowadzony jest ciągły monitoring sytuacji radiacyjnej w województwie podlaskim. Mierzy się również moc dawki promieniowania gamma w jednostkach wykrywania zagrożeń i alarmowania w powiatach. Dane pomiarowe są bez przerwy rejestrowane przez urządzenia do pomiaru promieniowania. Informacje przekazywane są w razie podwyższonych wartości w ramach SWA, ale także w co tygodniowych meldunkach z powiatów w ramach systemu wczesnego ostrzegania (SWO).
Podlaski Urząd Wojewódzki przekonuje, że poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie mają obecnie wpływu na sytuację radiacyjną na terenie Polski, a także nie wymagają podejmowania żadnych dodatkowych działań na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej.
Foto: NCBJ
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie