
Utwory Paula Hindemitha, Juliesa Masseneta i Nino Roty można było dziś usłyszeć podczas koncertu w Państwowej Szkole Muzycznej w Zambrowie.
Pianistka Olga Anikiej oraz kontrabasista Kamil Łomasko wystąpili dzisiaj przed zambrowską publicznością. Koncert miał miejsce w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej im. Witolda Lutosławskiego.
Olga Anikiej jest pianistką, kameralistką i pedagogiem. Z wyróżnieniem ukończyła AMFC w Warszawie Filia w Białymstoku w klasie fortepianu prof. Witalisa Raczkiewicza, a w 2012 r. uzyskała stopień doktora sztuk muzycznych w Akademii Muzycznej im. I J. Paderewskiego w Poznaniu. W bieżącym roku zdobyła stopień doktora habilitowanego sztuk muzycznych na Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach. Obecnie jest adiunktem na Wydziale Instrumentalno-Pedagogicznym, Edukacji Muzycznej i Wokalistyki w białostockiej Filii Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.
Kamil Łomasko jest absolwentem Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w klasie fortepianu mgr Krystyny Wachowskiej oraz Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. W. Lutosławskiego w Białymstoku w klasie kontrabasu prof. Leszka Sokołowskiego. W 2006 roku ukończył z wyróżnieniem studia na Akademii Muzycznej Fryderyka Chopina w Warszawie, Filia w Białymstoku w klasie kontrabasu prof. Leszka Sokołowskiego. Jest laureatem nagród i wyróżnień na konkursach kontrabasowych.
Podczas dzisiejszych występów można było usłyszeć „Sonatę na kontrabas i fortepian” Paula Hindemitha, „Meditation” z opery „Thais” Juliesa Masseneta czy „Divertimento Concertante na kontrabas i fortepian” Nino Roty.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szanowny panie złodzieju samochodowy na publicznym stołku... w dniu takim, jak jutro, zajrzyj sobie głęboko w oczy (jak będziesz rano montował sztuczną szczękę) i odpowiedz sobie na pytanie : kto będzie tak głupi, żeby skazać za złamanie kości gnykowej, której to złamanie w 100 %' przypadkow kończy się zgonem? Założyć kołnierz, którego twój synalek używał do uprawdopodobnienia wypadków w celu wyłudzenia odszkodowań : najpierw za golfa, potem za passata - to chyba za mało. No i ten lekarz... nawet nie biegły sądowy, a jakiś kmiot - rezydent. Dziwne, że ma takie samo nazwisko jak najlepsza koleżanka ze studiów twojej (roz)puszczalskiej córci. Mówisz o sobie dyktator... a historia uczy, że dyktatorów wywozi się na taczkach. Ludzie mają cie dość. Czekają tylko, zeby wysadzic ze stołka. A czy puchacz podziękował już, że go wysłałeś na wcześniejszą, biedniejszą emeryturę? Albo Pan Głębinowy, że musi teraz przez ciebie pobierać przymusowe lekcje parkowania? Powiedz, jak ty sie odwdzięczysz tym, którzy cie za uszy wyciągają z problemów? Swoją drogą, jak państwo z drugiego piętra mogliście w świetle nowych dowodów, nagrań i trzech świadków umorzyć sprawę? Nie wstyd wam? A bratu, to proszę przekazac, zeby sobie wybił z glowy, że będzie za jeden list i jeden przelew w miesiacu dostawał kilkaset zlotych okupu, co miesiąc, przez 25 lat. Coreczka przywlaszczyła ponad 200 wspolnych tysiecy, jej tez juz starczy... Jak juz zapalisz świeczkę, jak juz dopchacie się z karlicą na pierwszą ławkę w kosciele, jak juz bedziesz w domu, to na Boga, nie pij tylko, bo znowu sobie utniesz palucha. I wspomnij swoje własne słowa do jednego z przedsiębiorców : nikt nie ma twardszego łba, niż ma. Ps. Ksiądz proboszcz powiedział, że ingerencja teściów to dobra podstawa do rozwodu kościelnego. Ps 2. Post publikuje pan mireczek, który serdecznie pozdrawia. Kręcimy film, gdyby ci przyszło do pustego łba szukać sprawiedliwości za ten wpis. Ps3. Widzialem cie ostatnio. Od tego włażenia w dupe zbrązowiało ci cialo