Wokół zdrowia seniorów narosło wiele mitów: że szczepienia w tym wieku już „nie działają”, że lepiej się „przechorować”, że witamina C to uniwersalny lek na wszystko. Raport Wylecz.to konfrontuje te przekonania z twardymi danymi medycznymi.
Tak, choć układ odpornościowy osób starszych reaguje na nie nieco słabiej niż u młodych dorosłych – zjawisko to nazywa się immunosenescencją. Mimo to szczepienia nadal są wysoce skuteczne w zapobieganiu najcięższym skutkom chorób.
Przykładowo, szczepienie przeciw grypie zmniejsza ryzyko hospitalizacji o 30–50%, a ryzyko zgonu nawet o 70% u zaszczepionych seniorów w porównaniu z nieszczepionymi. Aby poprawić skuteczność, dla grupy 60+ opracowano specjalne, wzmocnione wersje szczepionek (wysokodawkowe lub z adiuwantem).
Wręcz trzeba. Raport „Profilaktyka osób 60+: szczepienia sezonowe, choroby współistniejące a infekcje – plan działania przed szczytem zachorowań” podkreśla, że to właśnie osoby z cukrzycą, POChP czy niewydolnością serca są najbardziej narażone na ciężkie powikłania infekcji. U pacjentów z chorobami serca zaszczepienie przeciw grypie zmniejsza ryzyko zawału i zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych o kilkadziesiąt procent.
Większość dostępnych szczepionek (grypa inaktywowana, COVID-19 mRNA, pneumokoki skoniugowane, RSV podjednostkowe, Shingrix przeciw półpaścowi) to preparaty „nieżywe”, bezpieczne nawet dla osób z wieloma chorobami współistniejącymi. Jedynymi bezwzględnymi przeciwwskazaniami są zwykle ciężkie reakcje anafilaktyczne w przeszłości.
Raport wyjaśnia, że suplementacja ma sens tylko w przypadku niedoborów – a te u polskich seniorów najczęściej dotyczą witaminy D, a nie witaminy C. Nie udowodniono, by przyjmowanie dużych dawek witaminy C zapobiegało infekcjom u osób, które nie mają jej skrajnych braków.
Natomiast witamina D jest kluczowa: jej niedobór osłabia limfocyty i zwiększa podatność na infekcje dróg oddechowych, dlatego seniorzy w naszej strefie klimatycznej powinni ją suplementować przez cały rok. Ważniejsze od multiwitamin są też pełnowartościowe białko w diecie i kwasy omega-3, które realnie wspierają budowę komórek odpornościowych.
Samo zimno nie wywołuje infekcji – wywołują ją wirusy i bakterie. Umiarkowane wychłodzenie może chwilowo osłabić odporność śluzówek, ale to unikanie spacerów i siedzenie w zamkniętych, dusznych pomieszczeniach bardziej sprzyja zarażeniu się od innych domowników.
Badania pokazują, że seniorzy regularnie spacerujący (np. 5 razy w tygodniu) rzadziej chorują na infekcje górnych dróg oddechowych niż ci, którzy unikają wychodzenia z domu. Kluczem jest odpowiedni ubiór i unikanie zatłoczonych miejsc, a nie unikanie świeżego powietrza.
W starszym wieku objawy mogą być mylące – np. brak wysokiej gorączki mimo zapalenia płuc. Sygnały alarmowe, które wymagają natychmiastowej reakcji to:
Także nagłe zaostrzenie choroby przewlekłej – np. bardzo wysoki cukier, skok ciśnienia czy nasilenie obrzęków przy niewydolności serca – w trakcie infekcji jest powodem do pilnego kontaktu z pomocą medyczną, bo świadczy o dekompensacji organizmu.
Wiedza medyczna obala wiele potocznych przekonań na temat zdrowia seniorów. Opieranie się na faktach – o skuteczności szczepień, roli witaminy D czy korzyściach z ruchu – pozwala osobom 60+ podejmować decyzje, które realnie chronią ich zdrowie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!