
Na kierowców wjeżdżających do Warszawy czeka niespodzianka w postaci odcinkowego pomiaru prędkości. Radzimy zdjąć nogę z gazu i przestrzegać dozwolonej prędkości.
W miniony wtorek, po zakończonych testach, ruszyły kontrole na trasie S8 z wykorzystaniem odcinkowych pomiarów prędkości. Kontrole prowadzone są w obu kierunkach pomiędzy ul. Szpitalną w Markach (czyli na wjeździe od strony Białegostoku) a ul. Łabiszyńską w Warszawie oraz między węzłem Warszawa Zachód a miejscowością Blizne Łaszczyńskiego. Na tych odcinkach pojazdy osobowe mogą poruszać się z prędkością do 120 km/h, a ciężarowe z prędkością do 80 km/h.
System odcinkowego pomiaru prędkości działa odmiennie od tradycyjnych fotoradarów. Rejestruje on moment wjechania pojazdu w strefę pomiaru i opuszczenie jej po czym wylicza średnią prędkość. Jeśli trasa została pokonana zbyt szybko, kierowca dostanie mandat.
Rys.: CANARD
W sumie zainstalowano 30 kamer, które kontrolują łącznie 14 km trasy S8. Na podstawie czasu wjazdu i wyjazdu pojazdu z kontrolowanego odcinka drogi system automatycznie określi jego średnią prędkość. Funkcjonalność systemu umożliwi przyporządkowanie do pojazdu, którym przekroczono prędkość, szeregu danych, w tym m.in.: miejsca, daty i czasu pomiaru, długości odcinka pomiarowego, maksymalnej dozwolonej prędkości. Zastosowane rozwiązania techniczne umożliwią rejestrację wysokiej jakości zdjęcia także w porze nocnej. Zarejestrowane zdjęcia będą przesyłane online do systemu centralnego CANARD.
Koszt montażu urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości na trasie S8 wyniósł blisko 4 mln zł.
Rys.: CANARD
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie