
3 osoby w naszym powiecie znajdują się pod nadzorem epidemiologicznym. Rozpatrywane są kolejne 3 przypadki. Ogłoszono częściowy zakaz odwiedzin w zambrowskim szpitalu, a starosta wyznaczył miejsca na kwarantannę oraz izolację chorych.
W związku z wystąpieniem przypadku zakażenia nowym koronawirusem w Polsce Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zambrowie Robert Orłowski powiadomił podczas wczorajszego spotkania sztabu kryzysowego o udostępnieniu całodobowego numeru telefonu alarmowego PSSE w Zambrowie dla mieszkańców naszego powiatu. Linia ta została uruchomiona już w grudniu ubiegłego roku, ponieważ taki obowiązek na PSSE wprowadziły rozporządzenia ministra zdrowia.
Na numer 509 512 555 mogą dzwonić osoby, które w ostatnim czasie wróciły lub miały kontakt z osobami, które wróciły z krajów, gdzie odnotowano zachorowania wywołane koronawirusem Sars-CoV-2 oraz miały oznaki choroby, czyli kaszel, duszności i temperaturę ciała powyżej 38℃.
- „Każdy, kto w ostatnim czasie wrócił z kraju, w którym zarejestrowano zachorowania wywołane nowym koronawirusem, oraz zauważył u siebie oznaki zachorowania
,czyli kaszel, duszności i gorączkę, zobowiązany jest skontaktować się telefonicznie z najbliższą Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną. Poza tym zadzwonić może każdy, zarówno sąsiad, jak i właściciel hotelu, który wie, że osoba korzystająca z usług obiektu ma objawy chorobowe i przyjechała z miejsca, gdzie stwierdzono koronawirusa. Każdy sygnał będzie przez nas sprawdzany i weryfikowany.” – poinformowała nas Joanna Alicka-Grala, Kierownik Sekcji Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zambrowie.
Jak udało nam się dowiedzieć, nadzorem epidemiologicznym w naszym powiecie objęto do tej pory 3 osoby. Kolejne zgłoszone 3 przypadki są opracowywane – przeprowadzane są szczegółowe wywiady. Informacje w sprawie kwalifikacji tych osób i rezultaty prowadzonego nadzoru przekazywane są na bieżąco do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku.
- „Mamy zgłoszone osoby, które wróciły z zagranicy. Nie stwierdzono u nich objawów chorobowych. Osoby te muszą kontrolować swój stan zdrowia, mierzyć temp. itd. Nakazano im ograniczyć kontakty towarzyskie i rodzinne.” – powiedziała nam Joanna Alicka-Grala. – „Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Z każdą osobą przeprowadziliśmy szczegółowe wywiady i zebraliśmy informacje dotyczące ich podroży i możliwości zetknięcia z osobami chorymi lub zakażonymi koronawirusem. Przedstawiliśmy im zasady zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa. Przez 14 dni jesteśmy z nimi w kontakcie. Jeśli stan ich zdrowia ulegnie pogorszeniu, przerwana zostanie obserwacja i zostaną skierowani do odpowiedniego szpitala zakaźnego .” – dodała.
Środki ostrożności wprowadził też Szpital Powiatowy w Zambrowie, w którym ogłoszono częściowy zakaz odwiedzin.
- „Zakaz wprowadzony jest do odwołania. Ma on ograniczyć odwiedziny do jednej osoby na pacjenta. Przy każdym wejściu i wyjściu na oddziałach szpitalnych znajdują się środki do dezynfekcji rąk. Prosimy wszystkie osoby odwiedzające chorych o korzystanie z tej dezynfekcji. Natomiast osoby chore i te, które mogły być narażone na działanie koronawirusa nie powinny w ogóle odwiedzać pacjentów w szpitalu.” – powiedział nam prezes Szpitala Powiatowego w Zambrowie Bogusław Dębski.
Zgodnie z wytycznymi wojewody Starosta Zambrowski wyznaczył miejsca na kwarantannę (Bursa Szkolna nr 1, ul. Obwodowa 2 w Zambrowie) oraz izolację chorych (Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Długoborzu).
Jak poinformował w dzisiejszym komunikacie wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, do tej pory w naszym regionie nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem. Trzy osoby, które podróżowały autokarem z mężczyzną leczonym na koronawirusa na zachodzie Polski, uzyskały ujemny wynik badań na COVID-19. Wszystkim zalecono kwarantannę domową.
W szpitalu w Białymstoku również przebadano pod kątem COVID-19 trzy osoby, które trafiły z podejrzeniem zapalenia górnych dróg oddechowych. Wyniki wszystkich testów są ujemne; zalecono nadzór epidemiologiczny. Podobnie sytuacja wygląda u pacjentki, która trafiła na oddział zakaźny w szpitalu w Łomży z wysoką gorączką i kaszlem. Przeprowadzone u niej badania również dały wynik ujemny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
KONOWAŁY MAJĄ WIĘCEJ PRACY, I DOBRZE....BRAWO DLA WIRUSA
człowieku weź się ogarnij
SAM SIE OGARNIJ. NIEKTORZY ZAROBIA NA TYM WIRUSIE WIELKIE PIENIADZE. MILIONY. I TYLKO O TO CHODZI.ABY ZAROBIC JAK NAJ...WIECEJ... kup sobie maseczke,sa juz takie z logo adidasa itp...
Już się zaczynacie gryźć ogarnijcie się jak ma wirus zaatakować to zaatakuje i tego nie zmienisz latamy wszędzie więc mamy co mamy. Nie róbmy z tego Igły widły. musimy się zabezpieczyć myjąc ręce itd.A nie rozpowiadając takie głupoty. Miliony robią inni nie my szarzy ludzie i zakończmy jałową dysputę