
Tańce, zabawa, dmuchańce i pyszne jedzenie - tak mieszkańcy Paproci Dużej i okolicznych miejscowości w gminie Szumowo spędzili niedzielne popołudnie i wieczór. Impreza cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem.
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich „Paprotki” z Paproci Dużej zorganizowały dzisiaj, 21 lipca na placu przy remizie OSP piknik rodzinny. Impreza cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców nie tylko Paproci Dużej, ale również okolicznych miejscowości oraz Zambrowa.
Na przybyłych czekało wiele atrakcji. Najmłodsi doskonale bawili się na dmuchańcach oraz brali udział w przygotowanych specjalnie dla nich zabawach. Świetnymi skeczami i wesołymi piosenkami rozbawiał zebranych zambrowski Teatr Form Różnych. Nie zabrakło oczywiście muzyki. Przed publicznością wystąpiły zespoły Pauper Band i Cyganeria oraz DJ Wojsz. Gwiazdą wieczoru był kuzyn Zenka.
Gospodynie zadbały także o podniebienia gości. Nikt z imprezy nie wyszedł głodny. Na każdego czekały „Paprotkowe” specjały, a wśród nich naleśniki, pierogi z mięsem, zapiekanki, udka, kaszanka, babka ziemniaczana, kiełbasa z grilla, bigos, frytki czy chleb ze smalcem. Na deser serwowano przeróżne słodkości przygotowane przez panie z KGW „Paprotki”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pamiętaj, chamie, że karma wraca, a oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa. W między czasie wiersz ze specjalną dedykacją : Próżnoś repliki się spodziewał, Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet "Pies cię jeb.ł", bo to mezalians byłby dla psa. - J.Tuwim.
Czemu jak są imprezy plenerowe ludzie wydzierają się, dzieci drą się wniebogłosy, a z domu nie można załączyć głośniej muzyki, bo sąsiedzi zwalą się, że spać nie mogą, o dzieciach drących w mieszkaniach nie wspomnę, co tu jest grane???
Do gimbaza wyżej:
Bo jak mieszkasz w bloku to obowiązują cie zasady wzajemnego poszanowania miru domowego.Jak będziesz miał dzieci to nie będziesz pisał o darciu gęby ,bo dzieci płaczą z różnych powodów i to nie jest celowe uprzykrzanie życia innym jak walenie muzy na cały regulator.A jak masz usilną potrzebę słuchania głośnej muzyki to możesz założyć słuchawki a nie raczyć innych swoimi "przebojami".A jak nie umiesz się dostosować to zbuduj sobie szałas pod lasem i tam sobie ciesz się wolnością.
Ale skoro lubią ciszę, to niech nie drą mord w plenerze, tyle.