
To była sytuacja, w której liczyła się każda sekunda. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy i prawidłowo wykonanej resuscytacji krążeniowo-oddechowej mężczyzna przeżył.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w firmie ML-Tech, sąsiadującej z Oddziałem Zewnętrznym Zakładu Karnego w Grądach-Woniecku. Jeden z pracowników niespodziewanie zasłabł. Jego tętno i oddech nie były wyczuwalne.
- Pracodawca, działając zgodnie z instrukcjami przekazanymi przez dyspozytora numeru alarmowego 112, niezwłocznie udał się do jednostki w celu pobrania defibrylatora AED. Funkcjonariusze Działu Służby Zdrowia chor. sztab. Mirosław Lipiński oraz chor. sztab. Mateusz Witos natychmiast udali się w miejsce zdarzenia i rozpoczęli reanimację mężczyzny - czytamy w relacji Zakładu Karnego w Czerwonym Borze.
Akcja ratunkowa prowadzona była aż do przyjazdu ratowników medycznych. Liczyła się każda sekunda. Błyskawiczna pomoc funkcjonariuszy doprowadziła do odzyskania funkcji życiowych mężczyzny.
Dyrektor Zakładu Karnego w Czerwonym Borze płk Zbigniew Jankowski wyraził słowa uznania i podziękowania za wzorową postawę chor. sztab. Mirosława Lipińskiego i chor. sztab. Mateusza Witosa. W trakcie odprawy służbowej przyznał funkcjonariuszom wyróżnienia, honorując w ten sposób ich wzorowe zachowanie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie