Dziś najdłuższy dzień w roku. Rozpoczęło się astronomiczne lato!

Na ten dzień niektórzy czekali bardzo długo, a inni już wyczekują chłodu. Lato – to najgorętsza pora roku. Kojarzy nam się z wakacjami, urlopami, słońcem i plażą. Dla wielu będzie to powód do radości, ponieważ słońce dodaje im energii i pogody ducha. Są jednak i tacy, którzy nie przepadają za upalnymi dniami i wolą skryć się w miejscu, gdzie słońce nie dociera.

Dziś, 21 czerwca wraz z pierwszym dniem lata nastał najdłuższy dzień w roku, a co za tym idzie – najkrótsza noc. Dziś dzień trwa 16 godzin 46 minut i jest dłuższy od najkrótszego o 9 godzin i 4 minuty. Każdy kolejny będzie coraz krótszy, a kolejne noce dłuższe. Proces ten będzie trwał aż do 21 grudnia, czyli do tzw. przesilenia zimowego.

Data najkrótszej nocy w roku jest powiązana z obchodami pogańskiego święta związanego z przesileniem letnim - Nocą Kupały. Na południu Polski, Podkarpaciu i Śląsku noc ta zwana jest również sobótką lub sobótkami, na Warmii i Mazurach palinocką. Nazwa Noc Kupały czy kupalnocka utrwaliła się w tradycji Mazowsza i Podlasia.

Na różnych obszarach słowiańszczyzny występowało wiele rytuałów związanych z najkrótszą w roku nocą. Panny puszczały wianki na wodzie, w lasach poszukiwano kwiatu paproci, wróżono z kwiatów, ziół i wody w studniach. Nieodłącznym punktem było również ucztowanie. Czasem Noc Kupały bywa mylona z Nocą Świętojańską, która przypada zawsze w wigilię św. Jana, czyli z 23 na 24 czerwca.

Tegoroczne lato już dało się we znaki, a początek lata astronomicznego nie zapowiada zmian. Najbliższe dni mają być gorące i słoneczne, a szczególnie upalny ma być koniec czerwca. W konsekwencji możemy się spodziewać wyładowań atmosferycznych.

Lato to pora roku, która sprzyja obserwacjom nieba. Spadające gwiazdy czy częściowe zaćmienie księżyca (7 sierpnia) to widoki, jakie towarzyszą tej porze roku.