Reklama

Dwoje studentów z Zambrowa na Uniwersytecie w Oxfordzie

13/11/2012 00:00
Uniwersytet w Oxfordzie to nie tylko bogata historia i prestiż, ale również wysoce wykwalifikowani specjaliści i naukowcy, pod okiem których chciałoby się znaleźć wielu. Udało się to dwójce młodych ludzi z Zambrowa: Agnieszce Sierzputowskiej i Adamowi Żychowskiemu, którzy podzielili się z nami wrażeniami z edukacji w Oxfordzie.

Najstarsza szkoła wyższa w krajach anglojęzycznych – Uniwersytet w Oxfordzie – została założona już w 1167 roku. Brytyjczycy mają powody do dumy, ponieważ od dawna ich placówka uznawana jest za jedną z najlepszych na świecie. Uniwersytet w Oxfordzie jest federacją 39 college’ów. Studiuje tam ponad 22 tysiące osób. Wśród absolwentów uczelni są między innymi laureaci nagrody nobla, premierzy Wielkiej Brytanii, wiele głów państw, a nawet święci, kardynałowie i biskupi. W ramach programu wymiany studentów Erasmus, na Oxfordzie znaleźli się również studenci z Zambrowa: Agnieszka Sierzputowska i Adam Żychowski. Otrzymali oni szansę nauki w tej uczelni przez jeden semestr.

- „Nasza uczelnia macierzysta to Politechnika Warszawska. Studiujemy na wydziale Matematyki i Nauk Informacyjnych. Ja informatykę, a Agnieszka informatykę i matematykę. Nasz wydział w Oxfordzie to Department of Computing and Communication Technologies na Oxford Brookes University.” - powiedział nam Adam Żychowski.

Angielski system studiowania różni się nieco od polskiego. Semestr zaczyna się już w połowie września (15 września Agnieszka i Adam przylecieli do Anglii), a kończy również sporo wcześniej niż w Polsce, bo już przed Bożym Narodzeniem, około 20 grudnia. Ostatni tydzień to sesja egzaminacyjna, której wyniki poznaje się dopiero pod koniec stycznia.

- „Do zaliczenia semestru potrzebne są tu jedynie 4 przedmioty. W Polsce na politechnice mieliśmy zazwyczaj 6-7 różnych przedmiotów w semestrze. Stawiają tutaj większy nacisk na pracę samodzielną. Do tej pory nie spotkaliśmy się z żadnym kolokwium, są jedynie oceniane prace domowe lub projekty do samodzielnego wykonania albo w grupach. To co nas zdziwiło to nacisk, jaki kładzie się tu na różnego rodzaju formy pisane: dokumentacje, raporty, wypracowania. Wręcz jest to bardziej oceniane niż sam proces tworzenia programów, czy innych praktycznych zajęć, do których byliśmy przyzwyczajeni do tej pory na Politechnice Warszawskiej.” - opowiadają młodzi studenci z Zambrowa.

Jak mówią Agnieszka i Adam, Oxford to bardzo ładne miasto. Wszędzie jest dużo zieleni, rozległe parki, wąskie uliczki i małe natężenie ruchu samochodowego. Na każdym kroku można spotkać mnóstwo historycznych, dobrze zachowanych budowli, które urzekają swoim wyglądem. Są to głównie budynki należące do Oxfordzkiego Uniwersytetu.

- „Można powiedzieć, że Oxford to wybitnie studenckie miasto. Większość ze spotykanych na ulicach czy w autobusach osób to młodzi ludzie, studenci. Dlatego to miasto żyje nocą - w centrum nawet o 3 nad ranem można spotkać mnóstwo młodych ludzi wracających z klubów, których jest bardzo dużo. Wieczorami oblegane są również puby, z których niektóre mają nawet 700 lat. Panuje tutaj bardzo międzynarodowa atmosfera. Można spotkać ludzi wszystkich narodowości. Dużo z nich to właśnie zagraniczni studenci, którzy albo tak jak my przyjechali tu na jakiś czas, albo studiują tu na stałe ze względu na renomę tutejszej uczelni.” - opisują codzienne życie w Oxfordzie Agnieszka i Adam.

Od młodych zambrowian studiujących w Oxfordzie dowiedzieliśmy się również, że tamtejszy akademik wygląda zupełnie inaczej niż akademiki w Polsce. Jest to osiedle jednopiętrowych domków. W każdym znajduje się kilka oddzielnych mieszkań z jednoosobowymi pokojami. Wszystkie domki położone są na uboczu, wśród zieleni, gdzie panuje cisza i spokój.

- „Jeśli chodzi o Anglię to różni się ona trochę od Polski. Na początku ciężko było przyzwyczaić się do pewnych niuansów, np. samochodów po lewej stronie drogi, oddzielnych kranów z zimną i ciepłą wodą do każdego zlewu oraz trochę innego układu niektórych klawiszy na klawiaturze. Po przyjeździe zdziwiliśmy się, że wcale nie pada tu tak często, jak się nam wydawało. Prawdą jest, że można spotkać tutaj dużo Polaków. Zarówno tu w Oxfordzie jak i w Londynie często w sklepie czy na ulicy słyszy się polski język. Nawet w Oxfordzie jest sklep z produktami sprowadzanymi z Polski.” - relacjonują studenci.

Zapytaliśmy ich również, jak można dostać się do tak prestiżowej uczelni.

„Droga” do Oxfordu prowadziła przez wiele formalności. Najpierw (w marcu) Agnieszka i Adam musieli przejść rekrutację na swojej uczelni. Wszyscy chętni na wymianę zgłaszali się za pośrednictwem specjalnego formularza. Należało wskazać 3 uczelnie, na które chciałoby się jechać (w kolejności od najbardziej do najmniej pożądanej). Na początku kwietnia zostały ogłoszone wyniki. Przy rekrutacji brana była pod uwagę średnia ocen za ostatni rok studiów. Na kierunku Agnieszki i Adama były tylko 2 miejsca do Oxfordu.

- „Tutejsza uczelnia była najbardziej pożądanym celem wyjazdu. Mieliśmy najwyższe średnie (obie powyżej 4.75) ze wszystkich osób, które wskazały Oxford na pierwszej pozycji w swojej liście preferencji. Po ogłoszeniu wyników, byliśmy bardzo podekscytowani wizją wyjazdu do tak znanego miasta. Wydawało nam się, że jesteśmy już jedną nogą w Oxfordzie. Jak się potem okazało wyjazd na wymianę to całkiem sporo formalności, z istnienia których wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy.” - wspominają studenci.

Do początku maja Agnieszka i Adam musieli zebrać komplet dokumentów podpisanych przez władze swojego wydziału (umowę między uczelnianą, czy listę przedmiotów, które chcieliby studiować za granicą) i wysłać je do Oxfordu. Następnie zostały im one odesłane po zatwierdzeniu przez angielską uczelnię.

- „Program naszych studiów musiał zostać zaakceptowany przez nasz wydział (musieliśmy wybrać takie przedmioty, które będą się pokrywały z tym, co studiowalibyśmy w tym samym czasie w Polsce), jak i przez uczelnie w Oxfordzie. Z nimi też trzeba było uzgodnić program, bo jeden z przedmiotów, którego wymaga nasz wydział, nie jest w tym roku prowadzony w Oxfordzie i dostaliśmy zgodę na studiowanie go indywidualnie.” - dodają studenci.

Oprócz tego studenci musieli załatwić formalności w Centrum Wymiany Międzynarodowej Politechniki Warszawskiej, m.in. podpisać umowę, wniosek o grant i otrzymać z NFZ Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego.

Warto dodać, że Agnieszka Sierzputowska i Adam Żychowski są laureatami licznych konkursów ogólnopolskich, a nawet międzynarodowych. O jednym z ich sukcesów pisaliśmy w październiku, kiedy to aplikacja „Anagramy” ich autorstwa zwyciężyła w prestiżowym konkursie Nokia Developers’ Challenge 2012. W konkursie różni programiści prezentowali setki aplikacji na telefony z systemem Windows Phone 7. Z Polski zwyciężył program Adama i Agnieszki.

W związku z wygraną, studenci z Zambrowa biorą udział w akcjach organizowanych przez Microsoft dotyczących nowych technologii (Windows Phone 7 i Windows 8), w których zdobyli już telefony Nokia Lumia 800, Xboxa oraz tablet z Windows 8. Ich pozostałe osiągnięcia pochodzą z czasów szkolnych. Oboje mieli wiele osiągnięć. Do najważniejszych należą: w gimnazjum tytuły laureatów i finalistów w wojewódzkich konkursach przedmiotowych (Adam miał 4, Agnieszka 2), natomiast w liceum różne olimpiady i konkursy matematyczne i informatyczne.

Życzymy Agnieszce i Adamowi dalszych sukcesów na ścieżce edukacyjnej.

Polecamy:
:: Aplikacja studentów z Zambrowa najlepsza w konkursie Nokii
:: Ogólnopolski sukces projektu uczniów MG1
:: Gimnazjalny projekt z Zambrowa najlepszy w województwie
:: Absolwent Technikum Żywienia w ZS1 kandydatem na Kucharza Odkrycie Roku 2012
:: Nasi najlepsi w konkursie Epoka Prymasa Tysiąclecia
:: Sukces gimnazjalistki ZSO w wojewódzkim konkursie
:: Znamy już nominowanych do Zambrowskich Żubrów za 2007 r.
:: Znamy już nominowanych do Zambrowskich Żubrów za 2007 r.
:: Stypendia Zarządu Województwa Podlaskiego odebrało trzech uczniów z Zambrowa

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do