
Powstanie styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku na terytorium ówczesnego Królestwa Polskiego. Było największym i najdłużej trwającym zrywem niepodległościowym polskich patriotów. W trakcie jego trwania doszło do ponad 1200 bitew i potyczek z armią rosyjską. Jedną z nich była zacięta bitwa pod Zbrzeźnicą, która rozegrała się 7 lipca 1863 roku.
Z okazji 160. rocznicy powstania styczniowego Regionalna Izba Historyczna Miejskiego Ośrodka Kultury w Zambrowie zorganizowała prelekcję poświęconą bitwie pod Zbrzeźnicą. Spotkanie odbyło się wczoraj, 10 lipca w siedzibie RIH w Zambrowie.
Na początku Jarosław Strenkowski z Regionalnej Izby Historycznej przedstawił pokrótce wydarzenia sprzed 160 lat, jakie miały miejsce w Zbrzeźnicy i w jej okolicach. Szerzej o walecznych bitwach powstańców styczniowych stoczonych w naszym regionie w wykładzie pt. „Powstanie styczniowe w pamięci mieszkańców regionu łomżyńskiego" opowiedział dr hab. Krzysztof Sychowicz z białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
- „Powstanie styczniowe nie jest nośnym tematem. Rzadko się o nim mówi i rocznica, którą obchodzimy obecnie jest najlepszą okazją do tego, żeby przypomnieć cokolwiek o powstaniu styczniowym, ponieważ te miejsca - jak na przykład Zbrzeźnica - odeszły gdzieś, zniknęły z naszej pamięci. (…) Powstanie styczniowe obrosło pewną legendą. Dzisiaj, kiedy mówimy o powstaniach, to albo je potępiamy, albo się nim chlubimy” – mówił na wstępie dr hab. Krzysztof Sychowicz.
Prelegent przedstawił tło historyczne i społeczne naszego regionu, Polski oraz zaborców naszej ojczyzny w drugiej połowie XIX wieku. Ponadto głos zabrali obecni na spotkaniu senator RP Marek Adam Komorowski i Wójt Gminy Zambrów Jarosław Kos.
Przypomnijmy, że w minioną niedzielę, 9 lipca odbyły się uroczystości upamiętniające bitwę pod Zbrzeźnicą.
W okolicach Zambrowa największe nagromadzenie powstańczych brygad miało miejsce na początku lipca 1863 roku. Wśród nich znajdowały się oddziały powstańcze z województwa augustowskiego i płockiego. Głównym celem ich pobytu na tych ziemiach było połączenie się z partią powstańczą płk. Józefa Konstantego Ramotowskiego “Wawra” oraz kontynuowanie walk z armią rosyjską pod jego komendą. Zanim jednak do tego doszło, 7 lipca niedaleko Zambrowa, na drodze prowadzącej do Łomży, stoczona została zacięta bitwa pod Zbrzeźnicą z wrogim oddziałem rosyjskim. Dwie nieprzyjacielskie kolumny idące od Zambrowa zostały zaatakowane przez powstańców ukrywających się w lasku po obu stronach szosy. Waleczni wojacy, mimo niewielkiej omyłki, nie poddali się do momentu, aż rażeni celnym strzałem moskale zaczęli się wycofywać i uciekli z miejsca potyczki. W trakcie bitwy pod Zbrzeźnicą zginęło 32 powstańców, natomiast 18 zostało rannych. Po zakończonej walce oddziały powstańcze połączyły się w Czerwonym Borze w jedno zgrupowanie bojowe.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie