Reklama

Dajcie pączka na widelec, bo już jutro jest Popielec...

05/03/2019 11:12

Dziś obchodzimy ostatni dzień karnawału przed środą popielcową rozpoczynającą Wielki Post w Kościele Rzymskokatolickim. W zapusty urządzane są ostatnie huczne zabawy. Jeszcze do niedawna na ulicach można było spotkać dzieci poprzebierane za „cyganów”.

 

Terminem „ostatki” określamy zarówno kilkudniowy okres przed środą popielcową, który rozpoczął się w tłusty czwartek, jak również ostatni dzień karnawału. Dawniej ostatni wtorek przed Wielkim Postem nazywano „zagowinami” lub „zagowkami”.

 

Zgodnie z tradycją w ostatki na stołach nie powinno zabraknąć słodkości (chrustów, pączków lub blinów). W dawnych czasach nie gardzono poczęstunkiem z kaszy pełnej tłustych skwarków, kiełbasy czy kapusty ze słoniną, a także ciastem nadziewanym słoniną i smażonym na dużej ilości smalcu. Huczna obrzędowość związana z ostatnim dniem karnawału sięga czasów staropolskich.

 

Nieodłącznym elementem ostatkowego wieczoru były barwne korowody przebierańców. Wieś obchodzono z maszkarami: chłopcy przebierali się za babę z dzieckiem, dziada, cygana, cygankę, diabła, śmierć, a także kozę lub kozła, niedźwiedzia, bociana, konia. Taki orszak częstowano suto jadłem. Zwyczaj ten praktykowany był zarówno przez mieszkańców wsi, jak i miast oraz dwory. Wieczorami bogata szlachta i magnateria organizowała kuligi, a chłopi bawili się w karczmach przy tańcach i uczcie do późnej nocy.

 

Dziś do ostatkowych potraw i zwyczajów nie przywiązuje się już takiej wagi. Jedzenie jest bowiem o wiele bardziej dostępne niż dawniej. Niektóre jednak tradycje naszych przodków przetrwały do dziś, co prawda w nieco zmienionej formie, jak chociażby jedzenie pączków w tłusty czwartek czy organizowanie zabaw ostatkowych.

 

Zanikającym zwyczajem jest jeszcze w naszym regionie odwiedzanie domów przez poprzebieranych za „cyganów” gości. Dziś po południu możemy spodziewać się grupek dzieci lub nastolatków wystrojonych za „cyganów”, którzy będą pukać od domu do domu z tradycyjną rymowanką. Każdy gospodarz powinien poczęstować ich pączkami lub słodyczami, jednak najchętniej mali „cyganie” biorą niewielkie sumy pieniędzy. Dla dzieci jest to okazja do wesołego, zgodnego z tradycją spędzenia wieczoru oraz podreperowania swojego budżetu.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do