Reklama

Czy zambrowskie podstawówki są dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych?

02/10/2019 13:25

Umożliwienie funkcjonowania i życia w społeczeństwie szkolnym niepełnosprawnemu dziecku to wielkie wyzwanie zarówno dla samego dziecka, jak i rodzica, a także szkoły. Niestety obecnie wszystkie zambrowskie podstawówki nie są do tego w dużej mierze przygotowane. Istnieją w nich bowiem bariery architektoniczne, które mocno utrudniają poruszanie się osobom niepełnosprawnym ruchowo. Jest jednak szansa, że wkrótce w jednej z placówek się to zmieni.

O tym, że bariery architektoniczne skutecznie przeszkadzają w swobodnym poruszaniu się po szkole przekonuje się znana naszym czytelnikom 7-letnia Eryka Kaczyńska. Urodziła się ona z wadami wrodzonymi narządów ruchu. Nie ma prawej rączki. Zdiagnozowano u niej, wrodzone zwichnięcie stawu łokciowego lewego, ze skróceniem kości łokciowej lewej. Lekarze stwierdzili ponadto wrodzony brak kości udowej i kości podudzia lewego, wrodzony niedorozwój bliższej części kości udowej ze zwichnięciem stawu biodrowego prawego. Ponadto zdiagnozowana została amelia strzałkowa z podwichnięciem w stawie kolanowym i skokowym oraz stopa płasko koślawa wrodzona prawa. Ostatnio wspominaliśmy o niej na naszym portalu informując o zakupieniu nowej protezy prawej ręki.

Od września dziewczynka uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 5 w Zambrowie. Od początku nie jest jej łatwo poruszać się w budynku. Mama Eryki nie chciała jednak, żeby jej dziecko przez istniejące w zambrowskich szkołach bariery architektoniczne rezygnowało z „normalnej” edukakcji wśród rówieśników.

- „Ja bym nie chciała, żeby Eryka miała lekcje indywidualne. Po to wysyłam ją do publicznego przedszkola i szkoły, żeby ona miała kontakt z dziećmi, a nie była zamknięta w domu. Tego bym nigdy Eryce nie zrobiła” - powiedziała nam Joanna Kaczyńska, mama niepełnosprawnej dziewczynki.

Jak ustaliliśmy, wcześniej wszystkie grupy klas I-III miały zajęcia przeważnie na parterze. Jednak część z nich odbywała się w pomieszczeniach na pierwszym piętrze, w związku z czym dzieci chodziły z piętra na piętro. W tym roku szkolnym zostało to w SP5 zmienione i najmłodsze dzieci wszystkie zajęcia mają na pierwszym piętrze.

- „Dla Eryki to nie jest wygodniejsze. Tak czy inaczej schody i tak by jej nie ominęły. Myślę, że wybudowanie windy jej pomoże zwłaszcza, że w planach mamy wózek inwalidzki, a dopóki nie ma windy w szkole, to nie ma sensu posyłać ją z wózkiem” - mówi mama dziewczynki.

Dyrektor zambrowskiej „Piątki” Andrzej Szeligowski poinformował nas, że obecnie w szkole zatrudniony jest asystent, który pomaga na lekcjach i opiekuje się Eryką. Jest to jednak rozwiązanie tymczasowe. Tak czy inaczej gdyby wybór szkoły w Zambrowie przez rodziców Eryki był inny, zmagałaby się ona z podobnymi przeszkodami. Co prawda w „Czwórce” znajduje się winda, ale można dostać się nią jedynie na parter budynku.

- „W razie potrzeby możemy uruchomić windę, możemy uruchomić schodołaz, więc gdyby były dzieci na wózkach, to sobie z tym byśmy jakoś radzili. Na ten moment nie ma takiej potrzeby. W jakimś stopniu nasza szkoła jest przystosowana do przyjęcia uczniów na wózkach. Może nie w pełni, ale w jakimś stopniu tak” - powiedział nam dyrektor SP4 Ryszard Świderski. - „Obsługa chodołazu to jest kosmos. Sam wjazd na jedno piętro trwa około 3 minut, a 10 minut trwa przejeżdżanie schodołazem po piętrach. Brakuje nam podjazdów w budynku” - dodaje.

Dyrektor SP4 nie ukrywa, że gdyby przyszło do przyjęcia ucznia poruszającego się na wózku inwalidzkim, to miałbym poważny problem.

- „Musiałbym znaleźć ludzi, którzy by ten wózek obsługiwali. Zwłaszcza, że u nas tych obiektów jest dużo i tych pięter jest sporo. (…) Nie widzę nawet, gdzie u nas teoretycznie taka winda jeżdżąca między piętrami mogłaby się pojawić. Nawet na zewnątrz ciężko byłoby ją zamontować” - podkreśla.

Jest jednak szansa, że taka winda pojawi się w budynku Szkoły Podstawowej nr 5. Mocno zdeterminowani w realizacji takiej inwestycji są rodzice Eryki Kaczyńskiej, a także sam dyrektor placówki, który zaznacza, że przynajmniej jedna szkoła podstawowa w Zambrowie powinna być przystosowana do przyjęcia takich uczniów.

- „Eryka jest obecnie jedyna, która w naszej szkole potrzebuje windy. Natomiast to nie znaczy, że za chwilę nie będzie sytuacji, że tych dzieci może być więcej” - powiedział nam dyrektor SP5 Andrzej Szeligowski.

Dyrektor „Piątki” złożył już nawet wniosek do budżetu Miasta Zambrów o zaplanowanie kwoty na dołożenie środków do zakupu i montażu windy. Placówka chce również wystąpić o dofinansowanie tej inwestycji z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

- „Będziemy działać, żeby w następnym roku już to się stało. Fajnie by było, gdyby chociaż jedna zambrowska szkoła miała windę. W tej chwili zaprzyjaźniony projektant sprawdza, gdzie tę windę można byłoby zamontować. Taki projekt to podstawa, żeby można było ubiegać się o środki na dofinansowanie. Szacujemy, że koszt windy wyniesie około 160 tys. zł” - mówi dyrektor Andrzej Szeligowski.

Mama Eryki zapowiada, że będzie walczyć o windę. Podkreśla przy tym, że inwestycja będzie na lata dla szkoły, nie tylko dla Eryki.

- „Myślę, że są też inne osoby, które by z tego korzystały” - zaznacza Joanna Kaczyńska.

Czy Szkoła Podstawowa nr 5 będzie zatem pierwszą placówką edukacyjną w Zambrowie, która będzie mogła poszczycić się brakiem barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych ruchowo?

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-02 17:23:15

    Mamy 21 wiek a w tych szkołach dzieci niepełnosprawne nie mają pełnego dostępu do pomieszczeń, w których mają się edukować.
    I to jest właśnie działalność dyrektorów i nauczycieli. Oni mają to totalnie w dupie...oby im cały czas pensje podnosić i to wszystko. A uczniowie i poziom tego nauczania mają w poważaniu.
    Najlepiej w tym wszystkim wychodzi ta siwa szkoła na Legionowej. Maturę zdało tam chyba 30 % uczniów...coś strasznego. A płaci się tym nauczycielom wynagrodzenia baaardzo wysokie.
    Proponuję nauczycieli wynagradzać za osiągnięcia uczniów. A jak im się robota nie podoba to Dobroplast przyjmuje cały czas.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-10-02 19:11:29

    To jest prawda nauczyciele powinni być wynagradzani stosownie do osiagnięć uczniów, bo 99% nauczycieli ma w tylku czy nauczą dziecko czy nie. Tylko wymagają a sami nie potrafią nauczyć. Wielkie panie nauczycielki same się powinniście poszkolić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-02 19:47:25

    Tylko, że do siwej podania składają najsłabsi uczniowie zupełnie olewający naukę więc to i tak sukces, że ktoś tam maturę zdaje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-02 19:50:00

    Niestety ale ta kasta nauczycielska jest niereformowalna.
    Oni nie znaja pojecia rozwoju i samoedukacji zeby przypadkiem nie wyskoczyc z rynku pracy z duzym hukiem :-)
    Najłatwiej jest robić strajki tzw. włoskie...wiekszosc z tych magistrów szkolnych nawet nie ogarnia swoim umyslem pojecia tego trudnego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nauczyciel - niezalogowany 2019-10-02 19:53:14

    A ja mam to w dupie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nauczyciel - niezalogowany 2019-10-02 22:04:02

    AŻ NIE DA SIĘ TEGO CZYTAĆ. Windy w szkole nie ma - wina nauczyciela. Dzieci głąby-wina nauczyciela. Co za idioci!! ŻEBY wam grać na nerwach będziemy strajkować. Dostaniemy podwyżki tak czy siak. I niech Was to boli. Będziemy zarabiać po 8 tys za 18 godzin i Was kretynow traktować z góry. No cóż guzik możecie zrobić. I co boli? Mam to w nosie. Haha ha ha Przepraszam normalnych, inteligentnych rodziców za ton tej wypowiedzi. Mam nadzieję, że rozumiecie ironię. Za Erykę trzymam kciuki. Winda oczywiście jest potrzebna i oby pojawiła się jak najszybciej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-10-02 22:20:27

    Wszyscy nauczyciele powinni pracować od 7.30 do 15.30 każdego dnia. Tak jak wszyscy w biurach. 8 godzin mają być w szkole.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-02 22:37:01

    "Wszyscy nauczyciele powinni pracować od 7.30 do 15.30 każdego dnia. Tak jak wszyscy w biurach. 8 godzin mają być w szkole. "

    Mają być w szkole? bo ty tak mówisz? Co za ludzie... Aż żal to czytać...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-10-02 23:37:54

    Tak idiotyzm. Powiedz do lekarza: oto przyszedłem. Proszę mnie leczyć. DO sędziego: Dziś ma być rozprawa. BO JA TAK CHCĘ i Już. Bo nożką tupnę!! AAA i w sądzie też nie ma windy? TO WINA NAUCZYCIELI!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-03 09:32:49

    powyższy artykuł podkreśla jedynie brak szkół przystosowanych dla osób niepełnosprawnych. Nie tyczy się płac ani kompetencji nauczycieli. Chociaż uważam, że każdy powinien zarabiać godnie a nie w kwotach zbliżonych do zasiłków osób niepracujących. Popieram strajk. Niepełnosprawni nie tylko w szkołach borykają się z barierami architektonicznymi. Człowiek zdaje sobie z tego sprawę, jak sam doświadcza tego osobiści np. pchając wózek dziecięcy na spacerze. A co mówić o niepełnosprawnych. Trzymam kciuki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-10-03 11:13:16

    Państwo, którzy wypowiadają się o konieczności wynagrodzenia nauczycieli w stosunku do osiągnięć uczniów proponuje przepytać swoje nastoletnie dzieci/ licealistów z podstawowych zagadnień. J. Polski - Z czego składa się zdanie? (4-5 klasa szkoły podstawowej) Matematyka - Podaj wzór na pole kwadratu. (klasa 5) J. Angielski - Podaj 5 przymiotników opisujących wygląd zewnętrzny w języku angielskim. (4 klasa) Proszę o komentarze ile osób zrobiło swoim dzieciom w klasie maturalnej krótki test z powyższych zagadnień i jakie były rezultaty. Co można zrobić z dzieckiem, które przychodzi po szkole podstawowej nieprzeczytawszy żadnej lektury. Przejrzyjcie zeszyty swoich dzieci i odpowiedzcie sobie na pytania, kto robi notatki, a kto stawia kropkę na końcu zdania bo nawet tego nie potrafią. Nieobecności w szkole średniej w klasach 3-4 dochodzą do powyżej 50%. Zastanówcie się drodzy państwo czy tylko szkoła jest odpowiedzialna za wychowanie i postępowanie waszych dzieci. To, ze wasze dziecko twierdzi, że umyło zęby nie zawsze znaczy, że powiedziało wam prawdę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-10-03 19:40:58

    To ja mam pytanie do nauczycieli 4 klasa przez 45min w zeszycie napisane 2 zdania!!!! Przez 45 min a do domu zadane 5 stron.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-10-03 20:53:48

    jest proste rozwiązanie, które było we wczesniejszych latach ,wrócić z powrotem na parter klasy 1-3 i nie trzeba bedzie latac po pietrach , a tak na marginesie każda szkoła powinna już dawno byc przystosowana do potrzeb osób niepelnosprawnych. Osobiście mysle że winda jest ostatnią rzeczą która potrzebna jest w szkole ,wazniejsze są inne dostosowania, chociaż by sanitariaty, dojscie dzieci do szatni ławki , tablice dla potrzeb niepełnosprawnych .Inwestycję trzeba dobrze przemysleć .Czy dziecko w wieku 7 lat samo może obsługiwać winde czy tez bedzie musiał byc zatrudniony ktoś do jej obsługi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do