Reklama

Czerwony Bór: największy zakład karny w regionie, a w planach - rozbudowa

29/02/2008 00:00
W momencie, kiedy powstał Zakład Karny w Czerwonym Borze, w 2002 roku dysponował zaledwie 36 miejscami dla skazanych. Sześć lat później w zakładzie znajduje się 789 miejsc, a osadzonych jest niemal 1 tys. więźniów. Dlatego Dyrektor Generalny Służby Więziennej rozważa możliwość budowy kolejnego pawilonu w Czerwonym Borze jeszcze w tym roku.

W czerwcu 2001 roku podjęto decyzję o zlokalizowaniu zakładu penitencjarnego na terenie byłych koszar, po wyprowadzce wojska, w lasach Czerwonego Boru niedaleko Zambrowa. Pierwsze inwestycje rozpoczęły się w 2002 roku. Przygotowano niewielkie pokoszarowe budynki dla administracji i 30 skazanych, którzy zajęli się budową zakładu karnego. Wyremontowali oni jeden z większych pawilonów po wojsku, aby w nim osadzić kolejnych więźniów. Następnie grupa około 180 więźniów rozpoczęła budowę murów, siatki oraz zajęła się remontami trzech pawilonów mieszkalnych. W okresie od stycznia do grudnia 2006 r. na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze powstaje zupełnie nowy pawilon więzienny typu usteckiego. Natomiast rok później - w grudniu 2007 do użytku oddano kolejny.

Gdy w 2001 i 2002 roku zaczęto mówić o budowie Zakładu Karnego w Czerwony Borze, oddalonym niespełna 15 km od Zambrowa, wiele osób odnosiło się do tematu z obawami. Ludzie bali się uciekających więźniów oraz osób, które będą wychodziły na przepustki i udawały się do najbliższego miasta. Jak się jednak okazało, obawy te były zupełnie niesłuszne. Umiejscowienie zakładu penitencjarnego nie wpłynęło na zmniejszenie poziomu bezpieczeństwa w Zambrowie, ani Łomży. Wprost przeciwnie. Zakład Karny i funkcjonujące przy nim Gospodarstwo Pomocnicze dało miejsce pracy wielu osobom. Obecnie w Zakładzie Karnym pracuje około 215 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych, a w Gospodarstwie Pomocniczym kolejnych ponad 100 osób. Zakład Karny współpracuje też z lokalnymi firmami z Zambrowa. Z-ca dyrektora Zakładu Karnego w Czerwonym Borze - Tomasz Smoliński zaznacza, że wszystkie produkty niezbędne do funkcjonowania więzienia (mięso, wędliny, produkty spożywcze itp.) pochodzi z Zambrowa i okolic.

Największy zakład karny w regionie
Obecnie w Czerwonym Borze przebywa około 960-980 więźniów. Przeludnienie wynosi więc niemal 200 osób, względem ilości miejsc, na jakie Zakład został przygotowany. Dlatego Dyrektor Generalny Służby Więziennej rozważa możliwość budowy kolejnego pawilonu. Prace mogłyby się rozpocząć już na przełomie kwietnia i maja br. Mowa tu o kolejnym – szóstym już budynku na około 150 osadzonych z salami widzeń, kuchnią i magazynami.

Zgodnie z prawem na jednego skazanego powinno przypadać 3 m2 celi. W niektórych krajach UE przypada nawet 4 m2. Kwestie te regulują dyrektywy, które zapewniają więźniom odpowiednie warunki bytowe, sanitarne, czy określają możliwość kontaktów z rodziną.

Jednak jak powiedział nam Tomasz Smoliński – z-ca dyrektora Zakładu Karnego w Czerwonym Borze - mimo że 20-30% więźniów nie ma zagwarantowanej ustawowo powierzchni, osobne przepisy pozwalają dyrektorom zakładów karnych, na tymczasowe zmniejszanie ilości m2 na jednego skazanego, po uzgodnieniu z sędzią penitencjarnym. Przepisy te stworzono po to, aby więzienie nie mogło odmówić przyjęcia osoby skazanej prawomocnym wyrokiem sądu. Stąd przeludnienie w więzieniach.

Rozwiązaniem tego problemu może być rozwój kar nieizolacyjnych, takich jak prace społeczne, nadzór i konieczność zgłaszania się do kuratora. Część osób skazanych za lżejsze przewinienia, zamiast trafiać za kraty (a utrzymanie jednego skazanego kosztuje 2000 zł / miesięcznie) mogłoby te same prace społeczne, które wykonują jako skazani, wykonywać zamieszkując w domu.

Innym sposobem likwidacji przeludnienia w więzieniach jest budowa i rozbudowa więzień zawarta w "Programie pozyskiwania 17 tysięcy nowych miejsc w jednostkach organizacyjnych więziennictwa w latach 2006 - 2009". W roku 2007 w całym kraju powstały w sumie 4402 nowe miejsca w więzieniach, a w 2008 roku więziennictwo planuje wybudowanie kolejnych 4000. Warto przy tym zaznaczyć, że przy remontach, modernizacjach i budowach pracują sami skazani. Kodeks Karny Wykonawczy traktuje pracę skazanych jako jeden z najbardziej pożądanych sposobów resocjalizacji. Praca skazanych pozwala na uzyskanie nowych lub podniesienie własnych kwalifikacji oraz ogranicza groźne dla funkcjonowania zakładów karnych sytuacje powodowane przez bezczynność w warunkach izolacji więziennej.

W Czerwonym Borze funkcjonuje 20 grup zewnętrznych, które pracują na rzecz społeczeństwa. Skazani sprzątają cmentarze, odśnieżają drogi, porządkują tereny zielone, biorą udział w pracach remontowo-budowlanych.

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do