
W 80. rocznicę zbrodni katyńskiej burmistrz Kazimierz Dąbrowski, w imieniu mieszkańców miasta, złożył kwiaty na cmentarzu komunalnym przy ul. Ks. H. Kulbata pod tablicą pamiątkową poświęconą ofiarom zbrodni katyńskiej. Ze względu na panującą pandemię zrezygnowano z corocznych oficjalnych obchodów tej rocznicy.
Wczoraj, w 80. rocznicę zbrodni katyńskiej, obchodziliśmy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Co roku w Zambrowie odbywały się uroczyste obchody – wspólna modlitwa, odśpiewanie hymnu państwowego, apel poległych, salwa honorowa, składanie wieńców i kwiatów. Wspominaliśmy i oddawaliśmy hołd zamordowanym w Katyniu, Charkowie i Twerze-Miednoje oficerom i żołnierzom Wojska Polskiego.
W tym roku, w cieniu pandemii koronawirusa i związanych z nią obostrzeń, nie mogły odbyć się w naszym mieście oficjalne uroczystości. Mimo to samorząd nie przeszedł obok tej ważnej rocznicy obojętnie. Symbolem pamięci stały się kwiaty i znicze, które dziś na cmentarzu komunalnym przy ul. Ks. H. Kulbata w Zambrowie pod pomnikiem poświęconym czci pomordowanych w Katyniu, Charkowie i Twerze - Miednoje oficerów 71. Pułku Piechoty, Wołyńskiej i Mazowieckiej Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii złożył Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jest świętem obchodzonym co roku 13 kwietnia. Mord dokonany na ponad 21 tys. Polaków przez lata był trzymany w tajemnicy przez władze radzieckie. Zbrodnia Katyńska jest dziś jawnie uznawana za ludobójstwo, zbrodnię wojenną i zbrodnię przeciwko ludzkości. Egzekucje były prowadzone w ścisłej tajemnicy – ofiary pochowano w masowych grobach m.in. w Katyniu i Miednoje. Dopiero w 1990 r. Związek Radziecki oficjalnie potwierdził prawdziwość oskarżeń o popełnienie zbrodni.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie ta liga co nasz król z kotem musiał sam
ani jednego ochroniarza? I z Rady nikt się nie pofatygował? Co to za nowe obyczaje wprowadzacie w państwie Kaczadafiego?
oni się już własnego cienia boja