
Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski wydał oświadczenie dotyczące wydarzeń w Ostrożnem, w którym m.in. dementuje informacje o śmierci i wskrzeszeniu do życia Czesławy Polak.
Wszystko zaczęło się 30 lipca 1984 r. w poniedziałek rano. Pani Czesława Polak była na Mszy Świętej i przyjęła Komunię Św. w kościele parafialnym w Szumowie. Po powrocie z kościoła wyszła na pole, by narwać kwiatów z myślą, że będą dla Pana Jezusa i Maryi. Idąc z kwiatami koło lasku sosnowego, niedaleko domu nuciła sobie „Panie, zmiłuj się nad nami! Chryste, zmiłuj się nad nami!” Około godz. 11.00 usłyszała w oddali dziecięcy miły głos, mówiący - „Zaczekaj”. Zatrzymała się i zobaczyła postać, idącą obok lasku, od strony pola. Przyglądała się jej uważnie i zastanawiała się, kim jest. Gdy wpatrzyła się jej uważniej zdała sobie sprawę, że postać ta była podobna do Pana Jezusa. Nieznajomy szedł dłuższy czas z głową pochyloną, wyglądał przepięknie w jasnej szacie. Gdy lasek skończył się, postać znikła. Wtedy Siostra uświadomiła sobie, że to był Pan Jezus.
O objawieniach w Ostrożnem wielokrotnie pisaliśmy na łamach naszego portalu przy okazji kolejnych rocznic objawień obchodzonych w tym miejscu, m.in.: 25 lat od pierwszego objawienia, 32. rocznica objawienia w Ostrożnem [foto] czy Nowa grota w Ostrożnem [foto+video].
Wczoraj zostało opublikowane oświadczenie Biskupa Łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego, w którym informuje, że Czesława Polak jest osobą świecką, a jej wizje Jezusa i Najświętszej Maryi Panny są jej prywatnym doświadczeniem, niepotwierdzonym przez Kościół. Ponadto biskup dementuje wiadomości o śmierci i wskrzeszeniu do życia pani Czesławy.
Poniżej przedstawiamy pełną treść oświadczenia Biskupa Łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego w sprawie wydarzeń w Ostrożnem.
OŚWIADCZENIE W SPRAWIE WYDARZEŃ W OSTROŻNEM
Czcigodni Kapłani, Drodzy Wierni!
Ze względu na coraz częstsze pytania i wątpliwości dotyczące wydarzeń w Ostrożnem, parafia Szumowo, Diecezja Łomżyńska, przekazuję do publicznej wiadomości następujące informacje:
Łomża, 22 sierpnia 2019 r.
N. 944/B/2019
+Janusz Stepnowski
Biskup Łomżyński
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
świrów nie brakuje
Sam jesteś świr
Chłopak z zawodówki z Ostrołęki biskupem to wielka żenada. Ćwir do potęgi i zajmuje się psychicznie chorą P. Czeslawa. Cwir,cwir, cwir. Poydrawiam
Nie każdy miał łatwą drogę do nauki. "Ten chłopak z zawodówki" jest teraz doktorem prawa kanonicznego, biskupem naszej diecezji. A Pan Bóg zazwyczaj nie prowadzi prostą drogą w życiu. Musi być mniej lub bardziej kręta, by zdobyć nowe doświadczenia, które w przyszłości będą potrzebne. Nie obrażaj w ten sposób nikogo, wypominając drogę do nauki. Zdziwiłbyś się, gdybyś się zainteresował bardziej, ile osób ze świecznika, polityków, aktorów, naukowców w ten sposób właśnie zdobywali wiedzę.
Znam siostrę od wielu lat i uważam że oswiadczenie biskupa jest niezgodne z prawdą i bardzo krzywdzące siostrę.Widać że do Łomzynskiego koscioła wdarł się też swąd szatana.
Niezły numer. Teraz nagle siostra Czesia stała się panią Czesią?
Jeśli oswiadczenie biskupa jest niezgodne z prawdą,to znaczy,że pani siostra jednak zmartwychwstała?
Baju baju na pewno wszyscy trafia do raju...
srogie grzyby
proszę nikomu nie urągać przyjąć do wiadomości i pracować po swojemu a modlić się po Bożemu
czarni bleeeeeee
Ten ćwir z Łomży to totalna porażka. Niech nadal zjeźdźa do Watykanu i nakleja znaczki my Łomżyńacy takiego biskupa nie widzimy pośród nas. Naszi duchowni przywódcy do arc. Jałbrzychowski, Sasinowski, Stefanek a nie pedegrasta Stepnowski.
Popieram
Jakie to przykre, że większość ludzi tylko ocenia - nie znając faktu. Ludzie inteligentni tego nie robią, bo mają świadomość ogromu krzywdy jaką można wyrządzić.
Nie oceniaj - bo możesz zostać oceniony.
Po kątach pruje Panią Muzyk, A nam mówi w co mamy wierzyć
Tu tez słychać kwik lewactwa....
Tęczowe zboki są mniejszością marginalna a ujadają jak kundelki ...
Bardzo mnie przykro że nasz biskup Łomżyński tak ochidnie postępuje. Mianuje pijaka wicedziekanem dekanatu zambrowskiego. Ja myśliwy i ks. Grodecki też jest myśliwym po libacjach musimy odwozić księdza na plebanie dla nas myśliwych to urągające. Może ks. biskup też ten sam uniwersytet kończył ja ks. Grodecki. Czy ks. biskup wie, że nasz ks. proboszcz to nałogowy alkoholik. Pozdrawiam myśliwy z Szumowa.
Jestem katolikiem. wierzącym . Ale nie urządzającym chucwy z wiary że komuś się Ukazali Maryja i Jezus. Kościół tego nie potwierdził. A takich nawiedzonych powinno się zamykać jak i z tym Cudem w Sokółce. Też przegięcie kasy szukają a nie Boga. Pomódlcie się i zastanówcie co piszecie
Zastanawiają mnie następujące informacje: 1. Do "afery" doszło w chwili toczących się od jakiegoś czasu rozmów nad budową bazyliki (życzenie Pana Jezusa według objawień prywatnych s. Czesławy), tuż po obchodzonych uroczystościach rocznicy Objawień i w dzień odpustu Matki Bożej Anielskiej (30 lipiec), gdy podczas Mszy Świętej na ktirej byli wyslannicy biskupa kuria zebrala gruba kasę podczas ofiar. I nie Zostało powiedziane na co idzie ta ofiara. Ludzie dawali z myślą ze to na rozwój tego miejsca w Ostroznym, na kaplice, na budowę bazyliki. A na co to kuria wykorzysta to nie wiadomo. Siostra sama z ofiar duzo robi, w kaplicy, w zagospodarowaniu erenu. Na figury i kapliczki różańcowe tez ludzie dawali i siostra je zamawiala. W dniu 22 sierpnia 2019 r zostało wydane jednocześnie oświadczenie biskupa Janusza S. w sprawie s. Czesławy i jednocześnie oświadczenie w sprawie akcji „Polska pod krzyżem”. W tym samym dniu biskup byl u siostry w Ostrożnym . Znalazly sie osoby ktore bezplatnie pomoglyby w części w budowie bazyilki. Niestety biskup nie zgadza sie. Nawet nie wszedl do kaplicy z Przenajswietszym Sakramentem, nie uklekna przechodzac- przypadek? http://www.diecezja.lomza.pl/.../2775-komunikat-biskupa... 2. W sprawie śmierci prawdopodobnie samobójczej kleryka w Seminarium Duchownym w Łomży tuż po premierze filmu Siekierskiego, biskup nie wydał żadnego oświadczenia. Komunikat o śmierci kleryka został wydany tylko przez Rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży ks. dr Jarosława K. Zastanawia mnie czy podjęto przynajmniej próbę analizy sytuacji dlaczego doszło do tej tragedii, jak również z jakich powodów od jakiegoś czasu coraz więcej diakonów, kleryków odchodzi z Seminarium Duchownego w Łomży i jest coraz mniej osób chętnych do seminarium w tej diecezji? http://wsd.lomza.pl/komunikat/ https://zambrow.org/artykul/nie-zyje-alumn-pierwszego/653750 3. W sprawie wykorzystywania seksualnego przez jednego z księży Adama S proboszcza w parafii Grady Woniecko do którego się przyznał, biskup również nie wydał osobiście oświadczenia a oświadczenie kurii i informację o odwołaniu z funkcji proboszcza podał rzecznik prasowy kurii ks Jan K. Ksiądz Adam S. według dostępnych informacji złamał zakazy biskupa, według informacji prasowych realizował posługę w Czerwonym Borze. Były proboszcz miał też zakaz opuszczania kraju i nadzór policji z jednoczesnym zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakazem organizowania spotkań z udziałem małoletnich i uczestnictwa w takich spotkaniach. Czy jakieś konsekwencje poniósł? http://www.diecezja.lomza.pl/.../2453-oswiadczenie-w... https://lomza.naszemiasto.pl/gm-rutki.../ar/c1-4915318 https://zambrow.naszemiasto.pl/gm-rutki.../ar/c4-4891386 https://zambrow.naszemiasto.pl/gm-rutki.../ar/c1-4916880 https://oko.press/ksiadz-adam-s-odprawia-msze-mimo-zakazu/ http://bialystok.wyborcza.pl/.../7,35241,24579713,hanba... 4. Biskup Janusz S. jeździ/jeździł jednym z najdroższych samochodów marki Audi 8 wartym podobno ok. 300 tys zł i jednocześnie ma Kartę seniora. https://mylomza.pl/artykul/biskup-janusz-stepnowski/571631 https://moto.wp.pl/czym-jezdza-polscy-biskupi... 5. Siostra bezplatnie przekazala swoj majątek dla kosciola z uwagi na objawienia. Powinna miec zapewnione nie tylko miejsce zamieszkania ale również stala opieke, wyżywienie,leki, wizyty lekarskie, zaprwnienie pochowku itp. Siostra za wszystko sama placi z wlasnej renty. A miala obiecywane cos innego. W dokumentach oficjalnie tez kuria nie chciala aby wpisać dożywocie, pokrycie wydatkow , opieki. Wstyd dla biskupa. Z chwila gdy siostra przepisala na Kościół ostatnia swoja zabudowana dzialke i zostala bez niczego, ludzie zaczeli pytac ksiezy na co ida ofiary i co z opieka nad niewidoma siostra, rozpoczęto na nia nagonke. Hańba!!! Proponuję aby przed wylaniem fali hejtu poszukać szczegółów w internecie na temat historii tego miejsca, Objawień i biskupa, bo jest ich dużo i aby każdy sam przyjechał do tego Świętego miejsca, w którym objawił się Pan Jezus pozostawiając ślady stóp, objawiła się Matka Boża.. i niech sam wyciągnie wnioski według własnego sumienia i wiary. Proszę sobie też przypomnieć historię życia o. Pio, s. Faustyny, reakcje ludzi i Kościoła na Objawienia w Fatimie i w innych miejscach uznanych już w chwili obecnej oficjalnie przez Kościół. Taka jest moja własna opinia i ocena sytuacji. Z Panem Bogiem i Maryją.
Na stronie internetowej KSM Diecezji Lomzynskiej jest opis tego miejsca, objawień i jak widac w tutule juz jest manipulacja od tamtego roku bo przeznaczona jest treść do zmiany http://ksm-ostrozne.pl/kapliczka/. Czy to w porzadku? Czy to jest uczciwe, ze na tej stronie sa podane dane adresowe i nr konta do Stowarzyszenia Młodzieży katolickiej , natomiast nr tel do s. Czeslawy? Ta strona istnieje od kilku lat. Ludzie z tej strony biora nr tel i dzwonią, gdy okazuje się ze to tel do s. Czesławy to wpłacają kasę na konto z myślą ze to ofiary dla s. Czesławy , na rozwój tego miejsca i budowę bazyliki. Wedlug mojej o opinii to oszustwo i celowe dzialanie. Nr tel powinien byc do prezesa Stowarzyszenia a nie do s. Czeslawy. Ludzie od kilku lat pkacaja ofiary na mlodziez, a nie na rozwój świętego miejsca i o tym tez juz glosno zaczeto mówic. Każdy sam niech to przemysli i wyciagnie wnioski. Czas ujawniać prawde o dzialaniu kurii, biskupa i osobach oddalegowanych przez niego do zarzadzania tym miejscem.
Biskup sam sobie zaprzeczyl tym oswiadczeniem. Wszyscy obecni na Mszy sw w rocznicę objawień 30 lipca 2014 r. I słyszeli co biskup mowil. Ludzie tez to nagrywali. Wypowiedz ta zostala również zamieszczona na stronie KSM Diecezji Łomżyńskiej http://ksm-ostrozne.pl/kapliczka/: "W naszej ojczyźnie jest wiele miejsc, gdzie Bóg udziela szczególnych łask. Te miejsca są celem wielu pielgrzymek katolików, którzy podążają by prosić Boga w różnych potrzebach. Kościół Łomżyński może się również cieszyć kilkoma szczególnymi miejscami, w których objawia się dobroć Boga i Jego Miłosierdzie. Są to sanktuaria Maryjne: „Królowej Młodzieży” w Płonce Kościelnej, w Hodyszewie, w Wąsewie, sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży, św. Teresy z Lisieux w Porządziu, św. Idziego w Wyszkowie, św. Antoniego w Ostrołęce i inne. Nie każdy jednak wie, że niespełna 7 km od centrum Zambrowa w miejscowości Ostrożne jest miejsce, o którym Biskup Łomżyński, Janusz Stepnowski powiedział: „To miejsce uświęcone jest modlitwą pielgrzymów. Wy przybywacie tu, jako pielgrzymi, ale są takie osoby jak siostra Czesława, która codziennie w tym kościółku swoje modlitwy zanosi do Boga. Miejsce to jest przede wszystkim miejscem modlitwy, spotkania się z Panem Bogiem. Jest to szczególne miejsce uświęcone ustami ludzi, pielgrzymów, którzy tutaj dziękują Panu Bogu za łaski otrzymane w życiu, ale też i proszą o te łaski, których każdemu z nas potrzeba. To miejsce to przede wszystkim święte miejsce uświęcone naszą modlitwą do Boga. Tutaj Chrystus mieszka. (…) W tym szczególnym miejscu zanośmy nasze modlitwy, aby Pan Bóg nas wysłuchał, a Matka Boża wypraszała nam wszystkim te szczególne łaski” Ostrożne, 30 lipca 2014 r. Wszystko zaczęło się 30 lipca 1984 r., wydarzenia są ściśle związane z osobą Czesławy Polak. To data przełomowa i od tego czasu przybywają tu pielgrzymi, by szukać Boga, by prosić o szczególne łaski. To miejsce wielu nawróceń. Tu pielgrzymi zostawiają wota, zdjęcia swoich bliskich, często też własne. Cisza i spokój nastrajają do tego by w osobistej modlitwie, na łonie natury przemyśleć swoje życie. Od wielu lat odbywają się tu nabożeństwa ku czci Serca Maryi w pierwsze soboty miesiąca. Od 8 listopada 2014 roku, rozpoczęto organizację spotkań modlitewno – terapeutycznych dla osób zmagających się z traumą po utracie bliskich w tragicznych okolicznościach." Jaka jest wiec wiarygodność jego oświadczeń? Zostawiam do wlasnych przemyśleń. Uważam ze wierni powinni bronić świętości tego miejsca i s. Czeslawy. To wielka laska dla calej gminy, powiatu, diecezji że w Ostrożnym objawił się Pan Jezus i Maryja. Trwa oczyszczenie kościoła. Wiata, nadzieja i miłość. Jezus jest drogą, prawdą i życiem.
Biskup łomżyński Janusz S. jest jednym z pierwszych biskupów Polski, którzy wstąpili do Rycerzy Kolumba. Wedlug informacji na polskich stronach Zakonu Rycerzy Kolumba sa info ze to dobra wspolnota chrzescijanska, ktora pomaga chrzescijanom, kosciolowi itp i nie wzbudza to żadnych podejrzeń. Przypuszczam ze wielu rycerzy z dobrej woli, z dobrymi intencjami przystapilo do tego zakonu. I mogą nie wiedzieć, ze tam sa stopnie wtajemniczenia, przysiegi podobnie jak w sektach i masonerii, u iluminatow. Sa przyjmowani tylko mezczyzni. Grupa zarabia glownie na ubezpueczeniach i odszkodowaniach o czym wielu członków tez nie wie. W przedstawionym linku widac tez Rycerzy Kolumba w kosciele. Poczet sztandarowy i inni maja swoje helmy na glowie. A wyraznie jest mowa w Pismie świętym, prawie o nakryciach glowy mężczyzn w kosciele. O Rycerzach Kolumba w części mówi tez dr S.Krajski. Rycerze Kolumba są oficjalnie wpisani na stronie diecezji łomżyńskiej w zakładce Ruchy i Stowarzyszenia http://www.diecezja.lomza.pl/.../stowarzy.../rycerze-kolumba, https://www.rycerzekolumba.com/.../958-stopien... https://www.cda.pl/video/1300928c9, https://www.youtube.com/watch?v=cx87MyshEGY Niech sam wyciągnie wnioski według Dostepnych informacji, analuzy Pisma Swietego, przepisów prawa kanonicznego, własnego sumienia i wiary.
Objawienia prywatne s.Czesławy i jej śluby (imię zakonne Wojciecha), życie pustelniczki poza Zgromadzeniem Zakonnym uznane zostały przynajmniej ustnie przez ówczesnego papieża Jana Pawła II (audiencja prywatna s. Czesławy w Watykanie) na co są świadkowie, oraz przez poprzedniego bp łomżyńskiego Stefanka, który pozwolił tez na wybudowanie w tym miejscu kaplicy Matki Bożej Anielskiej i usytuowanie Przenajświętszego Sakramentu. I na śluby zakonne i zgodę na zycue pustelniczki poza Zgromadzeniem powinny być dokumenty u biskupa. Pytanie czy nie wyparowalo.
Objawienia prywatne s.Czesławy i jej śluby (imię zakonne Wojciecha), życie pustelniczki poza Zgromadzeniem Zakonnym uznane zostały przynajmniej ustnie przez ówczesnego papieża Jana Pawła II (audiencja prywatna s. Czesławy w Watykanie) na co są świadkowie, oraz przez poprzedniego bp łomżyńskiego, który pozwolił tez na wybudowanie w tym miejscu kaplicy Matki Bożej Anielskiej i usytuowanie Przenajświętszego Sakramentu. I na śluby zakonne i zgodę na zycie pustelniczki poza Zgromadzeniem powinny być tez dokumenty w kurii u biskupa. A czy sa?
Co teraz się dzieje w kościele to zgroza tylko forsa liczy się ona jest bogiem dla dużej części księży na czele z biskupem
Ks biskup zapewne zna pismo św/Wysławiam Cię Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a obiawiłeś je prostaczkom/
Pismo Święte mówi: Mt 7,6. 12-14
"6 Nie dajcie tego, co święte, psom ani nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały swoimi nogami i was, obróciwszy się, nie rozszarpały. 12 Tak wszystko ludziom czyńcie, jak chcielibyście, aby wam czynili. Bo to jest właśnie Prawo i Prorocy. 13 Wchodźcie przez ciasną bramę, bo przestronna brama i szeroka ta droga, która wiedzie do zguby, a wielu jest tych, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna brama i wąska droga wiodąca do życia! Nieliczni są ci, którzy ją znajdują." Każdy sam decyduje przez którą bramę wchodzi, jaką drogą kroczy i gdzie chce dojśc. Dziś są czasy gdy okazuje się kto jest kim i trzeba wybrac jaką drogą się idzie- wiary, pokory czy mamony, kłamstwa. I każdy kiedyś przed Bogiem poniesie konsekwencje swoich czynów i decyzji.
Dla tych co chcą zgłębic temat, i zobaczyc podobieństwa w tym co jest opisane w Piśmie Świetym i jak to się ma do dzisiejszych czasów, polecam konferencje byłego egzorcysty, który nie boi się mówic o tym co się dzieje w dzisiejszych czasach, ks. Piotra Glasa i jego książki: "Dziś trzeba wybrac", "Dekalog" Ostatnie wołanie Maryi" oraz konferencje i książki o. A. Pelanowskiego http://www.wydawnictwopaganini.pl/posluchaj-o-pelanowskiego/?fbclid=IwAR27i6TYAzolrSBsl5uEx6LveLQMHP-6jwx1ALNjlt-spXgdFSF83ephxGg. Owocnej lektury.
Jak jest,jak było? W 1976r młody chłopak technik mechanik ,który pracował w B-stoku w "Uchwytach" jako tokarz, starał się usilnie zostać księdzem.Był bardzo mocno wierzącym katolikiem,pisał wiersze mocno powiązane z wiarą katolicką.Miał zapisane 5 zeszytów 100-kartkowych.Jego wiara promieniowała na nasze otoczenie.Szanowaliśmy go za to.Miał jednak jeden wizualny feler.Na twarzy miał rozległe ciemno-czerwone plamy po oparzeniu lub miał to od urodzenia.To go dyskwalifikowało w oczach komisji seminaryjnej,nie został przyjęty do seminarium.Powtarzał kilka razy podejście do seminarium,ale werdykt zawsze był ten sam.Uznano,ze człowiek z oszpeconą twarzą nie może być księdzem.Czy liczy się wygląd czy głęboka wiara? Jak jest dzisiaj? Nie mogę tej sytuacji zrozumieć.
,,..,,..,,..,,
Wiele razy byłem w Ostróżnym i nigdy nie słyszałem, żeby siostra Czesława była siostrą Wojciechą. Nikt tak do niej się nie zwracał. Nawet ksiądz dyrektor Śliwowski. Chyba coś pokręciłeś. Może ona z domu Wojciecha a zakonne ma Czesława. Jest też możliwość, że jednak nie dopełniła okresu pierwszej próby: https://pl.wikipedia.org/wiki/Imi%C4%99_zakonne i nie może używać Wojciecha. Nie wiem. Dziwne to wszystko.
zabrali dom i w dupie wszystko a NIBY KOSCIÓŁ DLA LUDZI I BOGA A TO ZŁODZIEJE a co łaska to gdzie chyba Dawno ZAPOMNIELI PO CO MIELI BYĆ LUDZIOM SŁUŻYĆ
Zarówno Ks Robert Śliwowski, biskup jak i inni księża zawsze się zwracali się "siostro Czesławo", a nie Pani Czesławo. I to ks Robert Ś (dyrektor administracyjny Seminarium Duchownego w Łomży, Asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Łomżyńskiej, Asystent Kościelny Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej), zbiera głownie ofiary i "tace" podczas Mszy Świętych, nabożeństw 1-sobotnich i innych w Ostrożnym, jak również pobiera opłaty za pobyt grup w domu rekolekcyjnym w Ostrożnym. Nie powiedział też na co przeznaczone będą ofiary z ostatniej rocznicowej Mszy Świętej z 30 lipca 2019, którą też zebrał. Wierni ofiar nie żałowali, myśląc że to na rozwój świętego miejsca w Ostrożnym, budowę kaplicy, a co on z tą ofiarą zrobi to nie wiadomo. Jego odpowiedzialnośc przed Bogiem za dużo spraw...
Pamiętaj przydupniku i lizusie ks. J. K., że przynosisz ogromną hanbę całej rodzinie Kaczyńskich, to Ty niszczysz drugiego człowieka jak Ty możesz być kapłanem postępując w ten sposób, ale my Cię dorwiemy w Zambrowie i będziemy Cię wieźć na taczce do Łomży. Opamiętaj się dopóki nie za późno. To Ty popierasz proboszcza z Trójcy a my wiemy o Jego skłonnościach już ze szkoły średniej (wieczorowej). Czy i Ty jesteś takiej orientacji. Jak tak to publicznie się przyznaj. Czekamy na takie przyznanie dopóki nie będzie za późno. Pozdrawiamy za Zambrowa.
Pani Czesława po śmierci będzie świętą, a biskup pewnie nie.Będzie świętą ustanowioną w niebie przez Boga, a nie przez czarnych na ziemi.Mnie to dziwi fakt,ze jak kościół na siłę robi świętego,to znajdzie zawsze jakąś ofiarę ,która doznała od tego rzekomego świętego cudu.Ciekawe,czy potem w niebie Pan Bóg honoruje tę ziemska nominację.