„Razem będziemy tworzyć bezpieczny powiat zambrowski i bezpieczne miasto” - wywiad z now

Od 1 lutego zambrowską jednostką policji kieruje nowy komendant-insp. Andrzej Popko, który wcześniej sprawował tę funkcję w Wysokiem Mazowieckiem. Dziś przedstawiamy rozmowę z nowym komendantem, który mówi o swojej ścieżce zawodowej, planach i zmianach, które czekają Komendę Powiatową Policji w Zambrowie oraz najważniejszych zadaniach i aktualnych problemach w zambrowskiej jednostce.

zambrow.org (z.): Dzień dobry.
Insp. Andrzej Popko (A.P.): Dzień dobry.

z.: Czy zaaklimatyzował się Pan już w nowym miejscu pracy?

A.P.: No cóż, trudno mówić o okresie półtora miesiąca, że już można się w pełni zaaklimatyzować. Ciągle jeszcze aklimatyzuję się, poznając nowych ludzi, nowe problemy, które nurtują zarówno komendę powiatową jak i powiat zambrowski.

z.: Prosimy o kilka słów o sobie i swojej dotychczasowej ścieżce kariery w policji.

A.P.: Do policji wstąpiłem w 1990 roku do Komendy Miejskiej w Białymstoku, gdzie przez 6 lat pełniłem służbę w wydziale dochodzeniowo–śledczym. Potem przez 10 lat związany byłem z Wydziałem Kadr Komendy Wojewódzkiej, gdzie pełniłem różne stanowiska wykonawcze. Na następne 3 lata powróciłem do Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Pełniłem obowiązki Naczelnika Wydziału Kadr oraz przez 3 miesiące sprawowałem obowiązki zastępcy komendanta miejskiego do spraw prewencji. Przez kolejne prawie 5 lat pracowałem na stanowisku Komendanta Powiatowego Policji w sąsiednim powiecie wysokomazowieckim.

z.: Czy wcześniej w rodzinie, wśród znajomych miał Pan kontakt z tym zawodem?

A.P.: Bezpośrednio z mojej rodziny nikt nie miał związku z policją, jedynie krewni ze strony żony wcześniej mieli do czynienia z tą profesją.

z.: Czy zna Pan dobrze nowe środowisko i podległy sobie teren?

A.P.: Tak jak wspominałem, trudno w ciągu półtora miesiąca poznać dokładnie nowe środowisko, nowy teren. Nadal, dzięki swoim podwładnym i władzom samorządowym, kierownikom różnych instytucji, zapoznaję się z problemami środowiska powiatu zambrowskiego, poznaję ludzi i sprawy, które ich nurtują.

z.: Jakie są, Pana zdaniem, największe różnice między specyfiką pracy policji w Wysokiem Mazowieckiem, gdzie do tej pory Pan dowodził, a specyfiką obszaru działania zambrowskiej policji?

A.P.: Porównując dwa powiaty wysokomazowiecki i zambrowski, mimo że leżą one obok siebie, to jednak mają inną charakterystykę i częściowo różne problemy. Powiat wysokomazowiecki jest większy obszarowo i ludnościowo, jednak jego stolica jest miastem około 10–tysięcznym. Powiat zambrowski jest mniejszy i obszarowo, i ludnościowo, jednak samo miasto Zambrów ma ponad 20 tysięcy ludzi i występują tu już pewne problemy wielkomiejskie. Również specyficznym problemem tego powiatu jest przebiegająca w poprzek trasa numer 8, która powoduje, że zarówno na trasie, jak i na terenach bezpośrednio przy niej położonych, występują specyficzne naruszenia prawa dotyczące przepisów ruchu drogowego oraz kradzieże, czy też kradzieże z włamaniem występujące na parkingach. Z trasą numer 8 wiążą się również przejazdy kibiców udających się na mecze Jagiellonii, czy to do Białegostoku, czy też kibiców Jagiellonii z Białegostoku, a także przyjeżdżających tutaj osób na spotkania do naszego miasta na mecze Olimpii.

z.: Jakie zmiany czekają zambrowską policję pod Pana kierownictwem? Jakie są Pana plany dotyczące Zambrowa? Co zmienić, co ulepszyć?

A.P.: Jakie zmiany? Trudno tak bezpośrednio i na gorąco mówić o wielu zmianach. Jak powiedziałem na początku, zapoznaję się z sytuacją. Powiem tak, pod względem kadrowym chciałbym przede wszystkim uzupełnić i ustabilizować średnią kadrę kierowniczą. W tej chwili nastąpiła zmiana na stanowiskach naczelników i zastępców naczelników. Częściowo nowi ludzie obejmują te stanowiska. Problemem komendy jest duża liczba wakatów. Oprócz tego są osoby przebywające na szkoleniu podstawowym, na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, co powoduje, że czasami brakuje ludzi do patroli, do załatwiania spraw. Jednak tutaj dzięki wytężonej pracy policjantów i osób piastujących stanowiska kierownicze, którzy często sami bezpośrednio wykonują te zadania dotyczące nadzorowania: czy to przejazdy kibiców, czy służby patrolowej, udaje nam się na razie problemy te rozwiązywać. Na pewno będę dążył do tego, aby przy pomocy Komendy Wojewódzkiej uzupełnić te wakaty, które istnieją. Chciałbym również wprowadzić taką zasadę, że policjanci, którzy pracują dobrze, bardzo dobrze, byli odpowiednio doceniani, zarówno awansami jak i nagrodami. To będzie moim priorytetem. Myślę, że dzięki temu, mimo tych problemów kadrowych, postaramy się jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo i porządek na terenie powiatu zambrowskiego. Chciałbym tutaj również wspomnieć o dalszym rozwoju współpracy z instytucjami, z którymi współpracujemy odnośnie naszej głównej misji, czyli utrzymania porządku i bezpieczeństwa publicznego - ze strażą pożarną, z prokuraturą, z sądami oraz oczywiście z samorządami, które są gospodarzami tutaj, tego terenu i wspólnymi siłami będziemy dążyć, aby mieszkańcom powiatu zambrowskiego żyło się bezpieczniej i spokojniej.

z.: Czy będą prowadzone działania prewencyjne? Pojawią się, podobnie jak w ubiegłych latach, patrole piesze?

A.P.: Oczywiście. Działania prewencyjne skierowane głównie do dzieci i młodzieży, ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych są i nadal będą prowadzone, gdyż przysłowie „czym skorupka za młodu nasiąknie” ma tutaj bardzo trafne znaczenie. Jeżeli dzieci i młodzież poznają problemy oraz zagrożenia związane z przestępczością, będą się tego wystrzegać w dorosłym już życiu. Co do patroli, mamy obiecane pieniądze z budżetu miasta od pana burmistrza Zambrowa i tak jak w poprzednich latach postaramy się, aby w okresie letnim i jesiennym te patrole piesze w naszym mieście funkcjonowały. Mam nadzieję, że te działania również przyczynią się do tego, że nasze miasto Zambrów, które tak jak powiedziałem skupia ponad połowę mieszkańców całego powiatu, będzie miastem bezpiecznym.

z.: Jakie są przed Panem najważniejsze zadania?

A.P.: O tych zadaniach już wspomniałem poprzednio, kiedy powiedziałem, że chciałbym ustabilizować kadrę kierowniczą tutaj w komendzie, zmniejszyć liczbę wakatów. Również chciałbym rozwinąć współpracę z władzami samorządowymi, m.in. odnośnie finansowania tych dodatkowych służb społecznych oraz ewentualnego wsparcia w zakresie unowocześnienia, czy wymiany sprzętu samochodowego i informatycznego, czy też innych przedmiotów, które bardzo pomagają w pracy policji, a co za tym idzie przyczyniają się do podniesienia jej efektywności.

z.: W czym widzi Pan największy problem w kwestii bezpieczeństwa w Zambrowie? Jak ocenia Pan przestępczość w naszym mieście? Jak zamierza Pan z nią walczyć?

A.P.: Przychodząc na to stanowisko zapoznałem się z problemami, które tutaj występowały. Zresztą jako kierownik sąsiedniej jednostki już wcześniej współpracowałem z powiatem zambrowskim, m.in. odnośnie wspólnych grafików techników kryminalistyki, czy też wykorzystywania przewodników psów służbowych do działań wykrywczych, kiedy ujawniane były narkotyki. Na terenie powiatu zambrowskiego i miasta Zambrowa problemem jest zarówno przestępczość pospolita, kradzieże, włamania, występujące również na parkingach położonych wzdłuż trasy numer 8. Ostatnio, w tym już roku, odnotowaliśmy kradzieże samochodów i zniszczenia mienia, w tym zniszczenia pojazdów samochodowych. Na pewno problemem jest również przestępczość narkotykowa. Już w czasie mego pobytu tutaj, czyli ponad miesiąca, ujawnione zostały 3 przypadki posiadania narkotyków, w tym jeden, gdzie działania wspólnie z CBŚ pozwoliły na ujawnienie ponad 3 kg amfetaminy. Jest to jeden z najlepszych rezultatów nie tylko w naszym powiecie, ale i w całym województwie podlaskim. Tak jak już poprzednio wspomniałem, aby ograniczyć tę liczbę przestępstw, wprowadzamy służby społeczne płatne, gdzie policjanci dodatkowo będą patrolować ulice miasta i reagować na wszelkiego rodzaju naruszenia przepisów prawa, nawet tych drobnych. Również będziemy prowadzić działania w kierunku zabezpieczania przejazdów kibiców, którzy, jeżeli jadą samodzielnie, często dopuszczają się różnych czynów karalnych. I to będzie naszym priorytetem. Przy realizacji tych zadań mam nadzieję na pomoc ze strony zarówno samorządu, jak i mieszkańców miasta Zambrów, całego powiatu zambrowskiego, których proszę o przekazywanie wszelkich sygnałów o nieprawidłowościach, o naruszeniach przepisów prawa. Obiecuję, że w miarę możliwości od razu, na bieżąco będziemy reagować na te wszelkiego rodzaju naruszenia przepisów prawa i dzięki temu razem będziemy tworzyć bezpieczny powiat zambrowski i bezpieczne miasto. Działania te, mam nadzieję, przyczynią się do tego, że w naszym mieście, w naszym powiecie, zarówno mieszkańcom jak i osobom, które tu przyjeżdżają zapewnione zostanie poczucie bezpieczeństwa.

z.: Przeglądając pański życiorys zawodowy nie sposób nie zauważyć, że nadzorował Pan pion prewencji. Według mnie to bardzo ważna część policyjnej pracy. Czy aby nie za mało doceniana w policji?

A.P.: Trudno mi tutaj dyskutować, co jest ważniejsze - czy pion prewencji, czy pion kryminalny. Ja myślę, że nie ma takiego podziału pomiędzy policję prewencyjną a policję kryminalną, szczególnie w takich mniejszych jednostkach, jak komendy powiatowe liczące kilkadziesiąt osób. Tutaj policjanci kryminalni często wyjeżdżają na służby patrolowe razem z policjantami bezpośrednio zatrudnionymi w pionie prewencji. Niekoniecznie muszą to być patrole umundurowane. Często dużo lepsze rezultaty mają funkcjonariusze właśnie pionu kryminalnego, którzy pełnią służbę patrolową radiowozami nieoznakowanymi. Dzięki temu mogą podjechać w różne miejsca niezauważeni i szybciej reagować na ujawnione wykroczenia, czy też przestępstwa. Być może ta opinia odnośnie niedoceniania służby prewencyjnej bierze się również z tego, że na początku staramy się, aby wszyscy funkcjonariusze przyjmowani do służby właśnie tam byli najpierw kierowani. Wiąże się to z tym, że ci funkcjonariusze na początku mają i mniejsze grupy zaszeregowania, i mniejsze dodatki. W miarę rozwoju zawodowego mogą oni awansować również w pionie prewencji, np. do zespołu wykroczeń, czy też do służb dyżurnych ruchu drogowego i tam rozwijać się na wyższych stanowiskach służbowych. Dzięki temu otrzymują również większe dodatki służbowe, czy też płace zasadnicze.

z.: Chciałbym poruszyć również sprawę głośnej seksafery oraz nietrzeźwych zambrowskich policjantów za kierownicą. Czy wobec zamieszanych w te sprawy zambrowskich policjantów zostały wyciągnięte jakieś konsekwencje?

A.P.: Co do sprawy seksafery, do mojego przyjścia tutaj żaden z policjantów, w stosunku do których były prowadzone czynności, już tutaj nie pracuje, więc uważam, że ten temat jest rozwiązany i załatwiony. Co do tej drugiej sprawy, akurat tuż przed moim przyjściem doszło do tego zdarzenia, gdzie dwaj policjanci zostali pomówieni o to, że będąc pod wpływem alkoholu kierowali groźby karalne i grozili mieszkańcom Zambrowa. Sprawa toczona jest dwutorowo. Z jednej strony bezpośrednio po zdarzeniu materiały zostały przesłane do prokuratury rejonowej w Zambrowie, która wyłączyła się z tego postępowania, aby zachować bezstronność. Sprawę przekazała do Prokuratury Rejonowej w Łomży, która na razie prowadzi postępowanie w sprawie. Z tego co wiem na dzień dzisiejszy, nikomu jeszcze zarzutów nie postawiono. To jest jeden wątek. Drugim wątkiem jest sprawa odpowiedzialności dyscyplinarnej policjantów. Przeciwko tym dwóm policjantom wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne, które w tej chwili jest na ukończeniu. Dotyczy ono zasad naruszenia etyki zawodowej policjantów. To jest w moich kompetencjach i jeżeli zebrany materiał potwierdzi tego typu zarzuty, policjanci zostaną stosownie do swojej winy ukarani.

z.: Czy ma Pan jakiś pomysł na wzmocnienie wizerunku zambrowskiej jednostki oraz wzrost zaufania do policji po tych wydarzeniach?

A.P.: Na pewno jednym z działań, które mają zwiększyć ten autorytet, jest częściowa wymiana kadry kierowniczej, która być może bardziej zmobilizuje policjantów bezpośrednio wykonujących zadania do dbania zarówno o swoją służbę, zadania wykonywane, jak i o wizerunek i postępowanie po służbie. Chciałbym tu zaznaczyć, że to zajście z dwoma policjantami, o których wspominaliśmy wcześniej, nastąpiło już po służbie, kiedy byli oni w czasie wolnym. Ja jako komendant bezpośrednio nie jestem w stanie kontrolować, ani sprawdzać każdego policjanta, a więc tutaj bardzo duża rola jest tej średniej kadry kierowniczej. Mam nadzieję, że postarają się oni również dotrzeć do swoich podwładnych i zmotywować do tego, aby ich działania były zgodne z prawem, nie naruszały zarówno dyscypliny służbowej, jak i zasad etyki zawodowej, nie mówiąc już o popełnieniu czynów karalnych, czyli przestępstw. Również tutaj w czasie spotkań i z kadrą, i z policjantami, i z pracownikami przedstawiłem swoją wizję, że wszelkiego rodzaju, nawet drobne naruszenia dyscypliny przepisów prawa będą surowo rozliczane. Natomiast ci policjanci, ci pracownicy, którzy we właściwy sposób będą wykonywać swoje zadania, będą realizować je często ponad swoją normę, bo tak jak powiedziałem, z uwagi na dużą ilość wakatów funkcjonariusze muszą więcej napracować się, żeby zapewnić bezpieczeństwo w naszym powiecie, te osoby będą nagradzane i motywowane awansami, czy też nagrodami finansowymi. Mam nadzieję, że dzięki tym działaniom Zambrów stanie się nudnym powiatem, co do tych wydarzeń nadzwyczajnych, które miały miejsce poprzednio.

z.: To, jeżeli chodzi o pracę, a jak się Panu podoba Zambrów?

A.P.: Zambrów wcześniej znałem z przejazdów, ponieważ przez ostanie kilka lat często jeździłem do Warszawy, jeszcze jak trasa numer 8 przebiegała przez miasto Zambrów. Miałem możliwość obserwowania tych zmian, które zachodzą tutaj. Potem, będąc już w sąsiednim powiecie, również odwiedzałem to miasto i powiem tak, zaszły bardzo duże zmiany na plus. Miasto stało się bardziej nowoczesne, czyste, budynki uzyskały swój blask. Zresztą takim w tej chwili sztandarowym przykładem zmian jest wjazd dawną „ósemką” od strony Białegostoku, gdzie po prawej stronie jest budowane bardzo ładne, nowe osiedle budynków mieszkalnych wielorodzinnych. Także bardzo fajnie się tutaj odnalazłem. Miałem już spotkania z władzami samorządowymi, zarówno powiatu zambrowskiego, jak i miasta. Myślę, że w miarę stabilizacji sytuacji w komendzie będę miał trochę czasu, żeby odwiedzić pozostałe władze samorządowe, gdyż z dotychczasowych doświadczeń wiem, że takie bezpośrednie kontakty owocują zawsze nawiązaniem współpracy, zaufaniem i szybszym rozwiązywaniem problemów, które się pojawią.

z.: Dziękuję za rozmowę.
A.P.: Dziękuję.

Polecamy:
:: Nowy komendant policji w Zambrowie [foto]

:: Trwa VII edycja konkursu „Policjant, który mi pomógł”
:: Kolejni mieszkańcy zatrzymani za posiadanie narkotyków
:: Na "podwójnym gazie" spieszył się do pracy
:: Były komendant zambrowskiej Policji przekroczył uprawnienia?
:: Przekroczył prędkość i był pod wpływem alkoholu
:: Policjanci skontrolowali stan trzeźwości kierowców
:: Kolejny akt oskarżenia ws. seksafery w Zambrowie trafił do sądu
:: Kronika kryminalna z dn. 28 lutego 2014 r.
:: Przewoził 3 kilogramy amfetaminy
:: 3-miesięczny areszt za udzielanie narkotyków
:: Okradają ludzi metodą na uzdrowiciela
:: Dzieci zostały same w domu
:: 40-latek z amfetaminą
:: Zginął od wybuchu opony
:: Skradziono trzy auta jednej nocy
:: Autobus wpadł do rowu. Na drogach ślisko