[cite user="marcin160" date="18.01.2012 20:03"]Mi też zwrócili [:-)]
Chociaż trochę to trwało, skończywszy na sprawie w sądzie.[/cite]--NA ZWROT ZA KARTY POJAZDU starostwo zarezerwowalo 60 000zł.w 2012r.
to że sprzedałas samochód nie ma nic do tego, za kartę pojazdu płaciłaś/eś także zwrot Ci się należy, w Wydziale Komunikacji skerują Ci dowód wpłaty, ja też nie mam juz samochodu a o zwrot będę się ubiegać
a czy bylaby mozliwosc podzielenia sie przykladowym wnioskiem? nie chce popelnic zadnego bledu bo odesla i wszystko sie przedluzy... myslicie, ze jak dlugo trzeba czekac na odpowiedz od nich?
[cytat]a czy bylaby mozliwosc podzielenia sie przykladowym wnioskiem? nie chce popelnic zadnego bledu bo odesla i wszystko sie przedluzy... myslicie, ze jak dlugo trzeba czekac na odpowiedz od nich?[/cytat]......Nie czekaj,składaj,mają pieniądze ze sprzedaży części budynku przyszpitalnego,byłoby więcej gdyby darmo nie oddali połowy dla OHP I OBSADZILI STOŁKI SWOIMI DZIAŁACZAMI.
W zeszłym roku po złożeniu wniosku do Starostwa a później odwołaniu się od ich odmowy, dostałam zwrot za karty pojazdów.Obyło się bez sądu.Proszę pamiętać o terminach.
wlasnie dostalam odmowne pismo, w ktorym mowia o przedawnieniu sprawy. mam zamiar odwolac sie od tej decyzji sko i wniesc sprawe do sady w zwiazku z Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2012 r. III CZP 24/12. Czy ktos juz probowal isc ta droga? i z jakimi skutkami? prosze o wszelkie podpowiedzi.co kilka glow to nie jedna ;)
tak, zlozylam do sadu w postepowaniu upominawczym. mydlili mi oczy, ze tylko do sadu administracyjnego w bialymstoku... stary numer. a teraz zostaje tylko czekac :) a tak wlasciwie, czy tylko ja placilam po 550 zl? a nie 500 tak jak wszyscy? czy ktos jeszcze mial taka sytuacje? wobec powyzszego ja skladalam o 475 a nie 425... zobaczymy.
Witam wszystkich.Chcialem podpowiedziec wszystkim ktorzy jeszcze sie wahaja.Ja skladalem w 2011 roku skarge do starostwa ale odmowili pozniej pisalem odwolania oparlo sie o sad administracyjny w bialymstoku i odpuscilem bo trzeba byla 200 zl zaplacic za sprawe,ale teraz zalozylem sprawe cywilna przeciw starostwu koszt 30 zl sprawa sie odbyla trwala 5 min. ze sterostwa nawet nikogo nie przyslali(nie bylo obowiazku) i wyrok juz mam na moja korzysc czekam tylko 2 tyg na uprawomocnienie.Pozdrawiam
ja składałam pozew do sądu, dostałam pismo z sądu ze starostwo jest przegrane i musi wypłacic pieniążki bez stawiania się na sprawe. to już trwa ok. 3 tyg a pieniążków nie ma
[cytat]ja składałam pozew do sądu, dostałam pismo z sądu ze starostwo jest przegrane i musi wypłacic pieniążki bez stawiania się na sprawe. to już trwa ok. 3 tyg a pieniążków nie ma[/cytat]
no to komornik ci pozostaje, a do kiedy masz termin wpłaty bo jak w wyroku nie ma to i kasy nie ma ;)
ucichło ostatnio na temat zwrotu pieniędzy za kartę pojazdu ... czyżby wszystkim powypłacano nieprawnie brane pieniądze ?
Ja dostałam kasę :)
Ja tez dostałem
ja też
a ja przymierzam się do złożenia pozwu [;-P]
Mi też zwrócili [:-)]
Chociaż trochę to trwało, skończywszy na sprawie w sądzie.
[cite user="marcin160" date="18.01.2012 20:03"]Mi też zwrócili [:-)]
Chociaż trochę to trwało, skończywszy na sprawie w sądzie.[/cite]--NA ZWROT ZA KARTY POJAZDU starostwo zarezerwowalo 60 000zł.w 2012r.
Czy ktos w tym roku starał sie juz o zwrot? Dalej trzeba sie ze starostwem sądzic czy jest juz łatwiej?
Czy ktos jeszcze stara sie o zwrot?
ja bede probowala, ale nie wiem czy jest sens jezeli sprzedalam samochod... jak juz cos zrobie w tym kierunku to poinformuje :)
to że sprzedałas samochód nie ma nic do tego, za kartę pojazdu płaciłaś/eś także zwrot Ci się należy, w Wydziale Komunikacji skerują Ci dowód wpłaty, ja też nie mam juz samochodu a o zwrot będę się ubiegać
a czy bylaby mozliwosc podzielenia sie przykladowym wnioskiem? nie chce popelnic zadnego bledu bo odesla i wszystko sie przedluzy... myslicie, ze jak dlugo trzeba czekac na odpowiedz od nich?
[cytat]a czy bylaby mozliwosc podzielenia sie przykladowym wnioskiem? nie chce popelnic zadnego bledu bo odesla i wszystko sie przedluzy... myslicie, ze jak dlugo trzeba czekac na odpowiedz od nich?[/cytat]......Nie czekaj,składaj,mają pieniądze ze sprzedaży części budynku przyszpitalnego,byłoby więcej gdyby darmo nie oddali połowy dla OHP I OBSADZILI STOŁKI SWOIMI DZIAŁACZAMI.
"gdy nie wiesz jak złowić klenia -zapytaj GIENIA!............
[cite user="zjz" date="07.06.2012 17:30"]"gdy nie wiesz jak złowić jelenia -zapytaj GIENIA!............
[/cite].......słusznie podpowiem.
W zeszłym roku po złożeniu wniosku do Starostwa a później odwołaniu się od ich odmowy, dostałam zwrot za karty pojazdów.Obyło się bez sądu.Proszę pamiętać o terminach.
wlasnie dostalam odmowne pismo, w ktorym mowia o przedawnieniu sprawy. mam zamiar odwolac sie od tej decyzji sko i wniesc sprawe do sady w zwiazku z Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2012 r. III CZP 24/12. Czy ktos juz probowal isc ta droga? i z jakimi skutkami? prosze o wszelkie podpowiedzi.co kilka glow to nie jedna ;)
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/623469,wciaz_mozesz_odzyskac_pieniadze_za_rejestracje_sprowadzonego_auta.html
Polecam ta lekture wszystkim, ktorzy maja jeszcze jakies watpliwosci co do zlozenia wniosku! Prawo jest po naszej stronie!
I jak brygidab skladałas odwołanie?
tak, zlozylam do sadu w postepowaniu upominawczym. mydlili mi oczy, ze tylko do sadu administracyjnego w bialymstoku... stary numer. a teraz zostaje tylko czekac :) a tak wlasciwie, czy tylko ja placilam po 550 zl? a nie 500 tak jak wszyscy? czy ktos jeszcze mial taka sytuacje? wobec powyzszego ja skladalam o 475 a nie 425... zobaczymy.
Witam wszystkich.Chcialem podpowiedziec wszystkim ktorzy jeszcze sie wahaja.Ja skladalem w 2011 roku skarge do starostwa ale odmowili pozniej pisalem odwolania oparlo sie o sad administracyjny w bialymstoku i odpuscilem bo trzeba byla 200 zl zaplacic za sprawe,ale teraz zalozylem sprawe cywilna przeciw starostwu koszt 30 zl sprawa sie odbyla trwala 5 min. ze sterostwa nawet nikogo nie przyslali(nie bylo obowiazku) i wyrok juz mam na moja korzysc czekam tylko 2 tyg na uprawomocnienie.Pozdrawiam
AdameL, powiedz w jakim trybie skladales te pozwy? upominawczym? ja czekam i czekam i ze wzgledu na okres wakacyjny i urlopy...
chodzi ci o pozew cywilny?
tak chodzi mi o pozew cywilny, ale i o jego rodzaj. domyslam sie, ze zwykly tryb w takim razie. :)
Tak zwykly tryb, pozwy gotowe sa w sadzie dodam jeszcze ze pieniadze starostwo przelalo juz po tygodniu
Czy ktoś może w ostatnim czasie składał podanie o zwrot?
ja składałam pozew do sądu, dostałam pismo z sądu ze starostwo jest przegrane i musi wypłacic pieniążki bez stawiania się na sprawe. to już trwa ok. 3 tyg a pieniążków nie ma
[cytat]ja składałam pozew do sądu, dostałam pismo z sądu ze starostwo jest przegrane i musi wypłacic pieniążki bez stawiania się na sprawe. to już trwa ok. 3 tyg a pieniążków nie ma[/cytat]
no to komornik ci pozostaje, a do kiedy masz termin wpłaty bo jak w wyroku nie ma to i kasy nie ma ;)
mają chyba 21 dni roboczych na wyplatę
po ok. 3 tygodniach od decyzji nakazującej wypłatę dla starostwa pieniążki wpłyneły na konto